Senatorowie zajmą się niebawem dwoma
projektami ustaw, które opozycjonistom z
czasów PRL, zapewniłyby formalną pomoc
państwa. Ich gorącą zwolenniczką jest m.in.
legnicka senator Dorota Czudowska.
Jeden z projektów ustawy piszą działacze dawnej
podziemnej „Solidarności”. W ubiegłym tygodniu
poinformowali senatorów, że pracują nad
ustawą o „statusie
weterana opozycji wobec dyktatury komunistycznej
PRL w latach 1971-1989 oraz korpusie weterana
opozycji antykomunistycznej”.
Weteranom walki z PRL-owskim reżimem
zapewniałaby ona m.in. dostęp do służby zdrowia,
wsparcie w staraniach o przydział
mieszkania komunalnego,
a także specjalne renty – informuje Gazeta
Wyborcza.
Jednocześnie nad swoim projektem pracuje
grupa senatorów. Ich ustawa miałaby przyznania
najbiedniejszym, zasłużonym działaczom opozycji
antykomunistycznej zasiłków w wysokości
najniższej emerytury.
Senator Dorota Czudowska już zapowiada, że
poprze takie rozwiązania. – Byłoby to wielkie
zadośćuczynienie dla ludzi, dzięki którym doszło
do obalenia w Polsce komunizmu. Niestety nie
wszyscy oni odnaleźli się w nowej
rzeczywistości. I dziś żyją na skraju ubóstwa.
Na państwie spoczywa obowiązek pomocy dla nich –
mówi legnicka senator PiS.
Z faktu pojawienia się projektów zadowolona
jest również „Solidarność”.
- Lepiej późno, niż wcale! – mówi Bogdan
Orłowski, przewodniczący NSZZ „Solidarność”
Zagłębia Miedziowego. – Wielu naszych kolegów,
którzy byli prześladowani przez komunę, straciło
zdrowie. Dziś żyją w biedzie. A ich oprawcy z
„ubecji” opływają w luksusach. Mają wielokrotnie
wyższe emerytury! – dodaje.