Szef miedziowej Solidarności
Bogdan Orłowski w ostrych słowach ocenia piątkowe
głosowanie w Sejmie nad wnioskiem o rozpisanie
referendum emerytalnego.
- Premier Donald Tusk wraz z
wicepremierem Waldemarem Pawlakiem postanowili
zlekceważyć blisko 2 mln Polaków, bo tyle podpisów
dostarczyliśmy do Sejmu. Uważają, że mają patent na
dobre rozwiązania dla kraju – grzmi Bogdan Orłowski,
przewodniczący NSZZ Solidarność Zagłębia Miedziowego.
- Nie składamy broni. Po
świętach spotkamy się na zebraniu komitetu
protestacyjnego i zastanowimy się jak dalej walczyć z
wydłużeniem wieku emerytalnego. Na pewno będziemy wciąż
prowadzić głośną kampanię informacyjną w społeczeństwie
– dodaje Orłowski.
W piątek przed Sejmem
manifestowało kilkanaście tysięcy członków NSZZ
Solidarność. W tym 250-osobowa grupa związkowców z
naszego regionu.
Przypomnijmy. Solidarność
złożyła w Sejmie obywatelski wniosek o przeprowadzenie
referendum. W nim Polacy odpowiedzieć mieli na pytanie,
czy są za utrzymaniem dotychczasowego wieku
emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla
mężczyzn, a nie jak chce rząd – wydłużenia go do67 lat.
Wniosek został odrzucony.
Zagłosowało za nim 180 posłów, przeciwko było 233,
wstrzymało się 42. Większość bezwzględna konieczna do
przyjęcia wniosku wynosiła 228 posłów.