21 listopada obchodzony jest Dzień Pracownika
Socjalnego. W legnickim oddziale MOPS kilkudziesięciu
pracowników nie ma powodów do radości. W ramach protestu
ubrali się na czarno.
Dzień Pracownika Socjalnego obchodzony jest w naszym
kraju od 1990 roku. - Do tej pory, 21 listopada
spotykaliśmy się z władzami miasta, prezydent składał
nam życzenia, ale dziś nic nie wiemy o żadnym planowanym
spotkaniu – mówi Aneta Mazur, sekretarz NSZZ
„Solidarność”. - Od dwóch miesięcy trwa protest
pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w
Legnicy. - Niestety do tej pory, nie zostały podjęte
żadne kroki ze strony miasta, by nawiązać z nami dialog
i dojść do porozumienia.
Pracownicy domagając się wyższych pensji, przyszli
dzisiaj do pracy w czarnych strojach. - To symbol braku
dialogu pomiędzy nami, a władzami miasta – dodaje Mazur.
- Dla nas jako związków zawodowych jest to oburzające.
Przypomnijmy. Od dwóch miesięcy, ponad 300 pracowników
legnickiego MOPS-u walczy o podwyżkę. Swoją decyzję
argumentują faktem, że od dwóch lat ich pensje są na tym
samym poziomie. Średnie wynagrodzenie w placówce wynosi
1990 zł brutto. Pracownicy domagają się 300 zł podwyżki
dla każdego pracownika.