Krzyki,
strzały, syreny i ogólne uczucie strachu – tak wyglądała
inscenizacja, którą zorganizowano w 30 rocznicę Zbrodni
Lubińskiej. Akcja rozgrywała się na lubińskich błoniach,
czyli w miejscu, gdzie faktycznie miały miejsce
dramatyczne wydarzenia. Wielu mieszkańców Lubina ze
łzami w oczach i ściśniętym gardłem oglądało
inscenizację.