W 31. rocznicę
powstania NSZZ Solidarność
i 29. rocznicę
Zbrodni Lubińskiej
członkowie
NSZZ Solidarność
wraz z kibicami ze
Stowarzyszenia
Fanatyków
Zagłębia
Lubin spotkali się
pod Pomnikiem Ofiar Pamięci
Lubina '82.
Uroczystości
lubińskie
poprzedziła
Msza
Święta
koncelebrowana pod przewodnictwem ksiedza prałata
Wiesława
Migdała,
który
wygłosił
także
kazanie,
w którym
mówił:
- Minęło
31 lat od chwili,
gdy dzieci wolności
upomniały
sie o odebraną
Polsce wolność
w 1945 roku. Wolnośc
ta jednak
żyła
w tych, którzy
przelewali krew za Polskę
podczas II Wojny
Światowej.
Krew wolności
płynęła
w
żyłach
więzionych
przez system sowiecki. Wolnośc
żyła
w polskich sztandarach,
żyła
na przekór
wszytskim w grobach i pomnikach oraz dziełach
wieszczów
i poetów.
Żyła
w nieodkopanych jeszcze mogiłach
katyńskich.
(...)
Za odzyskaną
wolność
sprzed 31 lat, za powstanie NSZZ "Solidarność",
która
wniosła
nową
nadzieję
i otuchę
w duszę
Polaków
dziś
dziękujemy.
Ale musimy sobie uzmysłowić
że
wolnośc
nie jest dana raz na zawsze,
że
wolności
trzeba nieustatnnie bronić
strzec. (...)
. W 1980 roku powstała
Solidarność
w oparciu o krzyż,
Chrystusowy ołtarz,
o konfesjonał.
Orężem
walki w tym czasie stały
się
słowa
Chrystusa Pana "Jeden drugiego brzemiona noście"
i słowa
Świetego
Pawła
" Zło
dobrem zwyciężaj".
Postulatom i rozmowom towarzyszyła
modlitwa.
(...)
A po 31 latach co zauważamy?
Że
krzyż
nagle niektórym
ludziom przyznającym
się
do Solidarności
zaczyna przeszkadzać.
Trudno
się
temu dziwić,
bowiem w ramionach krzyża
nie ma innej opcji albo jest się
wiernym albo jest się
zdrajcą.
Nie ma innej możliwościi
dlatego ten krzyż
powili stara się
usuwać
i dlatego coraz głośniej
się
mówi,
że
trzeba oddzielić
państwo
od kościoła.
A przecież
państwo
polskie
powstało
wraz z krzyżem
podczas chrztu
świętego.
(...)
Dlatego nie możemy
zgodzić
się
na oddzielenie krzyża
od historii narodu i kościoła.
... Dlatego Chrystus wzywa nas do czujności,
dlatego gromadzimy się
dziś
na tej eucharystii by czuwać.(...)
Własnie
na czuwaniu dostrzegamy pocałunek
Judasza i jego 30 srebrników
w nagrodę
za zdradę.
Czy Solidarnośc
dziś
nie otrzymuje zdradzieckich pocałunków?
Czy jej nie próbuje
się
dziś
sprzedać
za srebrniki? ...Czy z Solidarności
nie odeszło
wielu do własnych
interesów,
wyjechali za granicę?
Jeżeli
Solidarność
ma trwać
to musimy czuwać.(...)
Po Mszy uczestnicy przeszli pod Pomnik
Pamięci
Ofiar Lubina '82. W tym roku po raz pierwszy do marszu włączyli
się
kibice Zagłębia
Lubin. Na apel kibiców
na lubiński
Rynek przyszło
blisko 500 młodych
ludzi. Przyszli z transparentami "Dumni z Rodziców"
i "Chwała
Bohaterom - Lubin 1982". Przy
Kamieniach
Świadkach
zapalono
znicze i złożono
kwiaty. Kibice odpalili
race. Przez całą
drogę
od Rynku do Pomnika szli w skupieniu i ciszy. Pod
Pomnikiem Pamięci
Ofiar Lubina '82 po odśpiewaniu
hymnu państwowego
głos
zabrał
Bogdan Orłowski
przewodniczący
Zarządu
Regionu Zagłębie
Miedziowe NSZZ "Solidarność.
- Wiara, pamięć,
szacunek zgromadził
Nas najpierw na Mszy
Św.,
a teraz przed tym Pomnikiem.
Pierwszym powodem jest 31 rocznica
podpisania porozumień
sierpniowych
–
i powstania NSZZ
„S”,
które
poprzedziły:
strajki, rozmowy, negocjacje, 21 postulatów.
Ręce,
które
składały
się
do modlitwy, do znaku krzyża
przed spowiedzią
św.,
Msze
Św.
w intencji Ojczyzny, rodziny, strajkujących
na terenach zakładów
pracy. Wśród
protestujących
spowiadający
i odprawiający
Msze
Św.
Księża
-wypróbowani
przyjaciele
świata
pracy na każdy
czas.
Podpisane porozumienia przynoszą
radość
i nadzieję
na lepsze jutro.
31 lat minęło
a my nadal czekamy na lepsze jutro. 21. Postulat to
żądanie
wolnych sobót
–
a w wolnej i demokratycznej Polsce w
środku
Europy tysiące
pracowników
przymuszone bądź
to z przyczyn organizacyjnych, ( czyli złej
organizacji pracy), ale przede wszystkim z przyczyn
ekonomicznych do pracy w niedzielę
dzięń
uświęcony
przez Zmartwychwstałego
Chrystusa.
Wiele postulatów
odnosiło
się
do kwestii materialnych aby ludzie
żyli
godniej.
Bardzo cieszymy się,
że
Polska ma ponad cztero procentowy wzrost PKB- jest
liderem w, UE,
że
wzrósł
on w ostatnich latach o połowę,
ale nikt już
nie wspomina,
że
w tym samym przedziale czasowym liczba biednych ludzi
zwiększyła
się
trzykrotnie,
że
wg raportu KE Polska przoduje wśród
wszystkich krajów
Unii pod względem
liczby dzieci
żyjących
w biedzie lub na jej granicy - ten problem dotyka aż
26 proc. dzieci. Niewiele lepiej jest z dorosłymi
- prawie co piąty
Polak (19 proc.)
żyje
poniżej
progu ubóstwa..
Nie tylko pod tym względem
liderujemy w Europie, bo pierwsze miejsce mamy, jeśli
chodzi o umowy na czas określony,
umowy zlecenie o dzieło
–nazywamy
je umowami
śmieciowymi.
W europie pod względem
bezrobocia jesteśmy
również
w czołówce
bo 1.863,2 tys. z czego 1.569.3 tys. bez prawa do zasiłku.
A ile milionów
naszych bliskich jest poza ta statystyką?.
Zostali zmuszeni z braku pracy a przede wszystkim
karygodnie niskich płac,
aby szukać
lepszych warunków
poza granicami naszej Ojczyzny. Młodzi
ludzie, z dyplomami wyższych
uczelni próbują
się
ratować
myjąc
w restauracjach, sprzątając
po domach czasem
żebrząc
na ulicach bogatszej części
Europy.
Ogromna liczba rozwodów,
wykluczenie społeczne,
brak perspektyw na przyszłość.
Co zostało
z porozumień
sierpnia 80 roku ile zrealizowano a ile nie, co się
stało
z ideałami,
patriotycznymi uniesieniami z nadzieja na lepsze jutro?
Gdzie jesteście
wybrańcy
- nasi przedstawiciele, którzy
zobowiązujecie
się
przed każdymi
wyborami do poprawy
życia
Polaków
?
Bo przecież
tak wielu powołuje
się
na tak zwane korzenie solidarnościowe
szczególnie
kiedy jest to wygodne i czasie kampanii wyborczej.
Są
dobrzy i porządni
pracodawcy i chylę
czoło
i dziękuje
za podjęcie
ryzyka utworzenia firmy, prowadzenia szczególnie
w burzliwych czasach, za dobrą
organizację
pracy, za godne wynagrodzenie, za wykonana pracę,
za podmiotowe traktowanie pracowników
i za partnerski szacunek do strony społecznej,
jaką
jest zorganizowana grupa pracowników
w strukturach NSZZ
„Solidarność”.
Niestety to wielka rzadkość
i zbyt mała
ilość
takich pracodawców
jak na standardy współczesnego
świata.
Niestety ciągle
spotykamy pracodawców
w cudzysłowie,
bo w firmach i tu bez względu
na formę
własności
traktuje się
pracowników
jak przysłowiowy
folwark czy też
z pogranicza feudalizmu z początkującym
kapitalizmem.
-Wyrzuca się
ludzi z pracy tylko, dlatego,
że
są
członkami
NSZZ
„S”:
- zamiast negocjacji - procesowanie w sądach,
- zamiast waloryzacji płac
- kordony ochraniarzy i policja z gazem,
- zamiast szacunku dla decyzji wyborczych
pracowników
–
kpiny z prawa,
- zamiast obrony resztek sreber rodowych,
jakie jeszcze są
udziałem
skarbu Państwa
- wyprzedaż
za marne grosze.
- Na nic ciężka
i niebezpieczna praca. Wypracowany przez pracowników
miliardowy zysk napychają
kieszenie rządzących.
Bo przecież
nie wypada być
szefem spółki
i zarabiać
poniżej
miliona rocznie.
Wystarczy tylko przekazać
trochę
judaszowych srebrników,
zorganizować
wielkie jubileuszowe
świętowanie,
dać
się
pobawić
i zjeść
za kilka złotych,
zlecić
sztukę
teatralna, coś
się
wyremontuje, coś
kupi, komuś
innemu zasponsoruje, sponsorowany tekst gazecie,
sponsorowany wywiad, sponsorowany reprtarz, miliony
dolarów
za ocean, miliony euro w europie, raz w roku nawet w kościele.
Na wszystko starczy z wyjątkiem
podwyżki
dla pracowników.
A potem już
tylko wynająć
firmę
od PR-u,
żeby
wmówić
wszystkim,
że
powinni się
cieszyć,
że
mają
pracę.
A oszołomy
związkowe
to najlepiej wyglądają
na
ławach
sadowych, bo to szczyt chamstwa i brak odpowiedzialności
upominać
się
o godne warunki pracy, lepsze wynagrodzenie, o lepszą
organizację
pracy o podmiotowość
człowieka-
pracownika.
Za pieniądze
spółki
prawnicy jak za stalinowskich czasów-
dla każdego
znajda paragraf.
Chylę
czoło
przed wszystkimi, którzy
upominają
się
o godność.
Dziękuję
wszystkim liderom związkowym
i członkom
NSZZ
„S”,
szczególnie
tym, których
za pracę
i trud o lepszy byt w zakładach
pracy, oczerniają
niektóre
media i zarządzający
firmami.
Szacunek dla wszystkich, którym
nie przeszkadza - dekalog,
–
dla których
jest on wyznacznikiem i kierunkowskazem w pracy
zawodowej, społecznej
i politycznej.
Drugim powodem dzisiejszego naszego tu
uczestnictwa, jest pamięć
i szacunek, bo 29 lat temu, gdy
ówcześni
liderzy
„Solidarności”
zorganizowali pokojowa manifestację
w drugą
rocznicę
powstania NSZZ
„S”
upominając
się
o wolną
Polskę,
o uwięzionych
i internowanych w odpowiedzi
ówcześni
aparatczycy PZPR, MO i ZOMO szczególny
dialog prowadzili z manifestantami trzymając
karabiny, granaty w swoich rękach
i nie zawahali się
wydać
rozkazów,
aby odbezpieczyć
broń
i pociągnąć
za spust zabijając
Michała
Adamowicza, Andrzeja Trajkowskiego, Mieczysława
Pozniaka a kilkanaście
innych osób
raniąc.
Chwała
Wam i cześć,
którzy
ponieśliście
największą
ofiarę,
bo ofiarę
życia
Chwała
wszystkim bezimiennym bohaterom tamtych dni.
Rok temu wybieraliśmy
radnych, wójtów,
burmistrzów
prezydentów,
prezydenta RP.
Za kilka tygodni staniemy przed dylematem,
na kogo oddać
swój
głos,
komu zaufać,
komu powierzyć
los ukochanej Rzeczypospolitej i Jej Mieszkańców.
APEL KK nr 12/11 ws. wyborów
parlamentarnych
W 31. rocznicę
podpisania Porozumień
Sierpniowych i powstania naszego Związku
–
wydarzeń,
które
przyczyniły
się
do odzyskania wolności,
ale były
też
walką
o godność
ludzi pracy - Komisja Krajowa NSZZ
„Solidarność”
apeluje do wszystkich członków i
sympatyków
Związku
o korzystanie z wywalczonych z takim trudem praw
obywatelskich poprzez udział
w zbliżających
się
wyborach parlamentarnych.
Udział
w nich jest nie tylko naszym prawem, ale nade wszystko
–
obowiązkiem.
Tylko w ten sposób
możemy
właściwie
zagospodarować
naszą
wolność.
Apelujemy o wybór
osób,
które
swoją
dotychczasową
postawą
gwarantującą
uczciwą
służbę
publiczną
i deklarują
działanie
na rzecz realizacji praw pracowniczych, bezpiecznej i
godziwie wynagradzanej pracy, stałego
zatrudnienia, rzeczywistego dialogu społecznego.
Wybierzmy ugrupowania i ludzi, którzy
chcą
budować
Polskę
solidarną,
opartą
na chrześcijańskiej
tradycji, prawdziwie równych
szans,
Polskę
dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych.
Kończąc
dziękuję
wszystkim tu obecnym każdemu
z Was bez względu
na stopień
i godność,
za to,
że
jesteście
dziś
w tym miejscu po raz pierwszy są
z nami w sposób
zorganizowany członkowie
Stowarzyszenia Sympatyków
Zagłębia
Lubin
„Zagłębie
Fanatyków”.
W ubiegłym
roku kończyłem
swoje wystąpienie
cytując
Św.
Pawła.
Dzisiaj pragnieniem moim jest abyśmy
w zgodzie z szacunkiem rozeszli się
do domów
wspominając
-
ABC Społecznej
Krucjaty Miłości
- Sługi
Bożego
Stefana Kardynała
Wyszyńskiego
Prymasa Tysiąclecia:
1.Szanuj każdego
człowieka,
bo Chrystus w nim
żyje.
Bądź
wrażliwy
na drugiego człowieka,
twojego brata(siostrę).
2.Myśl
dobrze o wszystkich - nie myśl
źle
o nikim. Staraj się
nawet w najgorszym znaleźć
coś
dobrego.
3.Mów
zawsze
życzliwie
o drugich - nie mów
źle
o bliźnich.
Napraw krzywdę
wyrządzoną
słowem.
Nie czyń
rozdźwięku
między
ludźmi.
4.Rozmawiaj z każdym
językiem
miłości.
Nie podnoś
głosu.
Nie przeklinaj. Nie rób
przykrości.
Nie wyciskaj
łez.
Uspokajaj i okazuj dobroć.
5.Przebaczaj wszystko, wszystkim. Nie
chowaj w sercu urazy. Zawsze pierwszy wyciągnij
rękę
do zgody.
6.Działaj
zawsze na korzyść
bliźniego.
Czyń
dobrze każdemu,
jakbyś
pragnął,
aby tobie tak czyniono. Nie myśl
o tym, co tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś
winien innym.
7.Czynnie współczuj
w cierpieniu. Chętnie
spiesz z pociechą,
radą,
pomocą,
sercem.
8.Pracuj rzetelnie, bo z owoców
twej pracy korzystają
inni, jak Ty korzystasz z pracy drugich.
9.Włącz
się
w społeczną
pomoc bliźnim.
Otwórz
się
ku ubogim i chorym. Użyczaj
ze swego. Staraj się
dostrzec potrzebujących
wokół
siebie.
10.Módl
się
za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół.
Po przemówieniu
przewodniczącego
kibice zapalili race i skandowali:
„Cześć
i chwała
bohaterom”.
Lubinianie brawami podziękowali
im za patriotyczną
postawę.
Wiele osób
nie kryło
wzruszenia. Na koniec przybyłe
delegacje złożyły
kwiaty pod Pomnikiem.