Taki tytuł nosi film dokumentalny
poświęcony zmarłemu w ubiegłym roku Piotrowi Bednarzowi
- legendarnemu przywódcy dolnośląskiej "Solidarności".
Jest to historia Piotra Bednarza opowiedziana głosami
przyjaciół i współpracowników m.in. Władysława
Frasyniuka, Eugeniusza Szumiejko, Józefa Piniora, mec.
Henryka Rossy, obrońcy w procesie w 1982r. Wspominają go
również koledzy z Dolmelu, w którym pracował przez wiele
lat oraz łączniczka, która była świadkiem jego
aresztowania .
Jak zapewniają twórcy filmu (Jacek Rugieł -
pomysłodawca, Marcin Bradke -scenariusz) udało się
stworzyć wzruszająca opowieść o Piotrze, o którym
wszyscy występujący w filmie mówią, że do końca życia
był wierny "Solidarności".
Tytuł filmu to cytat z mowy obrończej, którą Piotr
Bednarz wygłosił podczas swojego procesu. Były to słowa
sprzeciwu wobec tych, którzy aresztowali, bili,
wyrzucali z pracy i poddawali innym represjom działaczy
Solidarności. Jak wspomina mec. Henryk Rossa były to
jedne z najbardziej przejmujących słów jakie słyszał na
sali sądowej. Zwłaszcza, że sędziowie wiedzieli, że
skazują niewinnego człowieka.
Piotr Bednarz był wiceprzewodniczącym Komitetu
Strajkowego w Dolmelu w Sierpniu `80 r., od I 1981 r.
przewodniczącym Komisji Zakładowej w Dolmelu; od czerwca
1981 r. wiceprzewodniczący Zarządu Regionu; po 13 XII
1981 r. członek Regionalnego Komitetu Strajkowego a w
okresie 5 X - 7 XI 1981 r. przewodniczący RKS -u. W
latach 1982 -1984 więziony (do V 1984r.), członek RKW
(XII 1987r.) i Zarządu Regionu (1990 -92), w l. 1992
-1995 - wiceprzewodniczący Zarządu Regionu.
Film zobaczyć będzie można w TVP Wrocław we wtorek
27.08. o godz. 18.30