Kolejowe pogotowie strajkowe


Związkowcy z kolejarskiej Solidarności domagają się podwyżek wynagrodzenia. Od trzech dni trwa pogotowie strajkowe. To następna po lekarzach, pielęgniarkach i nauczycielach grupa zawodowa, która domaga się dodatkowych pieniędzy.

Związkowcy chcą żeby pracownicy zatrudnieni we wszystkich spółkach grupy PKP zarabiali na poziomie 100 procent średniego wynagrodzenia jakie obowiązuje w sektorze przedsiębiorstw. "Obecny poziom wynagrodzenia powoduje odpływ z branży wykwalifikowanych pracowników, którzy szukają lepiej płatnych zajęć" – twierdzą związkowcy.
Marek Podskalny działacz kolejarskiej Solidarności z Legnicy poinformował, że także u nas powołane zostaną komitety protestacyjne i wywieszone flagi związkowe.
Kolejarska Solidarność domaga się także od rządu oddłużenia spółek PKP i przedstawienia planów prywatyzacyjnych. Związkowcy postulują, żeby minister infrastruktury zawarł ze spółką PKP Przewozy Regionalne umowę, w której zagwarantowane zostanie finansowanie wszystkich pociągów międzywojewódzkich. Związkowcy ostrzegają, że bez takiej umowy zlikwidowanych może zostać nawet kilkadziesiąt pociągów międzywojewódzkich, które w tej chwili nie są objęte dofinansowywane przez samorządy.

Autor: ag(lca.pl)