W Wadowicach zakończył
się XXII Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność”.
Najważniejszym dokumentem Zjazdu jest
uchwała „Godna praca fundamentem rozwoju Polski”.
„Obietnice składane w trakcie kampanii wyborczej nie
są realizowane. Hasło „taniego państwa” sprowadza
się do przerzucania kosztów na obywateli, którzy –
płacąc podatki i składki na ubezpieczenie zdrowotne
– muszą dodatkowo finansować ochronę zdrowia i
edukację” - napisali w uchwale delegaci, którzy
sprzeciwili się rosnącemu rozwarstwieniu społecznemu
i szkodliwym reformom rządu. Związkowcy zobowiązali
w dokumencie Komisję Krajową do przygotowania dni
protestów pracowniczych pod hasłami "Godna
praca-godna emerytura". Delegaci zwrócili się do
wszystkich struktur związku o włączenie się w
kampanię.
Niemniej ważnym dokumentem była uchwała „Bliżej
pracowników” wyznaczająca priorytety działań Związku
na najbliższe lata. Wśród nich związkowcy wskazali
na konieczność dalszego rozwoju liczebności Związku,
do miliona osób. Obecnie do „S” należy ok. 700
tysięcy osób.
Gościem Zjazdu w Wadowicach był Lech Kaczyński.
Prezydent zapowiedział weto do rządowej ustawy o
emeryturach pomostowych. – Ustawa ta odbiera setkom
tysięcy pracowników prawo do emerytury – mówił
prezydent, nagradzany burzą oklasków.
Podczas Zjazdu delegaci zapoznali się z informacją
przewodniczącego KK Janusza Śniadka na temat prac
Komisji Krajowej w minionym roku oraz wysłuchali
sprawozdania Krajowej Komisji Rewizyjnej.
