Prawda zawsze
chodzi w cierniowej koronie
"Módlmy się, aby z tej śmierci wyrosło dobro, tak jak
z krzyża zmartwychwstanie" - powiedział Ojciec Święty
Jan Paweł II po tragicznej śmierci sługi Bożego ks.
Jerzego Popiełuszki. Te znamienne słowa przypomniał ks.
Feliks Folejewski podczas wczorajszej Mszy św. w
kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu
z okazji 22. rocznicy śmierci ks. Jerzego Popiełuszki.
We Mszy Świętej, której przewodniczył Prymas Polski ks.
kard. Józef Glemp, uczestniczyły rzesze wiernych. Obecna
była także matka zamordowanego kapłana, pani Marianna
Popiełuszko. - Zgromadziła nas tutaj wdzięczność za dar
życia, modlitwy i męczeństwa ks. Jerzego, patrona
"Solidarności" - mówił w czasie homilii ks. Folejewski.
Dodał, że ks. Jerzy "nosił w sercu zmaganie między
heroizmem a bestialstwem, czyli wszystko to, co
przeżywali Polacy". - Tyle razy przychodziliśmy na to
święte miejsce, tyle razy słuchaliśmy dobrej nowiny,
głoszonej przez ks. Jerzego z tego miejsca. Widzieliśmy
w jego twarzy, że radość i nadzieja, smutek i trwoga
ludzi współczesnych, zwłaszcza ubogich i wszystkich
cierpiących, są też radością i nadzieją, smutkiem i
trwogą uczniów Chrystusowych - mówił kaznodzieja.
Podkreślił, że ten bestialsko zamordowany kapłan
"słowem, ewangelicznym tonem, postawą bronił ludzi przed
nienawiścią, przed szatańską ideologią walki klas".
Przypomniał również zawołanie, które często powtarzał
ks. Jerzy: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło zwyciężaj
dobrem". - Zło jest bez wyobraźni, ks. Jerzy wołał i
woła o wyobraźnię miłości i miłosierdzia. Jeżeli ktoś z
nas nie wierzy, że dobro jest potężniejsze, przegrał -
mówił do rzesz wiernych przybyłych na uroczystości,
także łączących się w modlitwie z żoliborskim
sanktuarium dzięki Radiu Maryja i Telewizji Trwam.
Wskazał również na kierunek, jaki nakreślił nam ks.
Popiełuszko. - Mamy przyczyniać się do dobra duchowego i
materialnego innych ludzi. Nie możemy być widzami i
kibicami życia społecznego. Nie można współdziałać ze
złem. Należy proponować lepsze rozwiązanie, a nie
potępiać wszystkich i wszystko. Bronić wszystkiego, co
dobre, i sprzyjać temu - zaznaczył ks. Folejewski.
Nazwał też ks. Jerzego "patronem drogi na górę
błogosławieństwa". Na zakończenie powiedział, że "cena,
którą zapłacił, jest wysoka". Przypomniał w tym miejscu
słowa ks. Popiełuszki: "Tylko plewy nie kosztują, a
prawda zawsze chodzi w cierniowej koronie".
Po uroczystościach na grobie ks. Popiełuszki zapalono
znicze, złożono wieńce i kwiaty.
Magdalena M. Stawarska
Nasz Dziennik
|