Stoi na stacji lokomotywa… Naprawdę jest co podziwiać

Dwa miesiące trwał remont liczącego sobie ponad 75 lat parowozu, który stał na bocznicy PKP Cargo w Legnicy. Przywrócić blask mieszkańcom postanowili pracujący w PKP Cargo członkowie NSZZ „Solidarność”. W przyszłości na bocznicy staną kolejne zabytki kolejnictwa.

Parowóz stanął na bocznicy nieopodal dworca i siedziby Kolei Dolnośląskich. Zabytek, to wyprodukowana w Elblągu w 1943 roku „wojenna” lokomotywa, która służyła do działań w trudnych warunkach. Służyła do transportu wojska i sprzętu bojowego. Po wojnie spełniała funkcję zwykłego parowozu. Z eksploatacji została wyłączona w 1998 roku i stanęła pod legnicką lokomotywownią. Tam znaleźli ją pracownicy PKP Cargo i postanowili wspólnie z kolegami z Kolei Dolnośląskich przywrócić mu świetność.

– Stał 500 metrów stąd. Niedostępny dla ludzi i tylko kolejarze mogli go zobaczyć. Dzięki temu, że PKP S.A. wydzierżawiło nam bocznicę kolejową, Koleje Dolnośląskie wspólnie z PKP Cargo postanowiły parowóz przywrócić mieszkańcom i dzięki niemu mieszkańcy nie tylko Legnicy, ale także okolic, będą mogli poznawać historię kolejnictwa – powiedział Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

– Nic tak nie spaja kolejarzy jak tradycja i historia. W tym roku mamy kilka okazji, które postanowiliśmy uczcić remontując parowóz – wyjaśniał Jacek Krawczun z PKP Cargo.

A okazją jest 175 rocznica kolejnictwa legnickiego. 18 października 1844 roku wjechał do Legnicy bowiem pierwszy pociąg. Pierwszym maszynistą był Leon Miastkowski, który w tymże samym roku poprowadził parowóz linii warszawsko–wiedeńskiej. Urząd Transportu Kolejowego rok 2019 ustanowiły rokiem maszynisty, a 25 listopada przypada Dzień Kolejarza.

– Te wszystkie daty pozwalają nam na uroczyste udostępnienie parowozu, bo tu najpierw była kolej, a później powstał przemysł– uzupełnił Jacek Krawczun.

Parowóz prezentuje się doskonale. Został odmalowany, a wcześniej wyczyszczony z poprzedniej farby i innych zanieczyszczeń.

– Zanim położyliśmy farbę, musieliśmy usunąć z niego te wszystkie nieczystości żeby farba nie odpadła. Trwało to dwa miesiące. Myślę, że warto było wykonać tę pracę, ponieważ zostawiamy tutaj pojazd, który zobaczyć może każdy, nie tylko miłośnicy kolei – dodał Marcel Durbajło, jeden z uczestników inicjatywy.

Parowóz to pierwszy eksponat, który stanął w mini muzeum legnickiego kolejnictwa. W trakcie remontu już są kolejne eksponaty. Jest to lokomotywa manewrowo-spalinowa SM 30 z 1961 roku i semafor kształtowy, będący integralną częścią frakcji parowej. Obydwa eksponaty mają stanąć na bocznicy na wiosnę.

W odsłonięciu parowozu uczestniczyli członkowie NSZZ „Solidarność” w PKP Cargo z przewodniczącym Sebastianem Derkaczem oraz Bogdanem Orłowskim – przewodniczącym Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ „Solidarność”.