Rocznice Sierpnia w Lubinie
Prawie tysiąc osób przyszło uczcić rocznicę powstania NSZZ „Solidarność oraz Zbrodni Lubińskiej.
31 sierpnia 1982r. oddziały ZOMO brutalnie spacyfikowały pokojową manifestację na ulicach Lubina. Od kul milicjantów zginęli trzej mieszkańcy miasta, kilkadziesiąt osób zostało rannych. Jak co roku lubinianie oddali hołd ofiarom tych tragicznych wydarzeń. Pomnik Pamięci Ofiar Lubina’82 utonął w kwiatach i zniczach. Pamięć zamordowanych uczczono także przy symbolicznych krzyżach – w miejscach, w których kule dosięgły Michała Adamowicza, Andrzeja Trajkowskiego i Mieczysława Poźniaka. Wieczorem w ramach Muzyki z Oblężonego Miasta wystąpili Anita Lipnicka i John Porter.
Wszyscy spotkali się przy pomniku Pamięci Ofiar Lubina’82. W swoim płomiennym wystąpieniu przewodniczący Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ Solidarności, Bogdan Orłowski, przypomniał pamięć zamordowanych przywołując ich katów.
– Dawno pogodziliśmy się z tą tragedią, ale nie możemy się pogodzić, że współwinny, prawnie oskarżony i skazany prawomocnym wyrokiem chodzi po ulicach miasta Lubina. 34 lata po zabójstwie naszych przyjaciół związkowców skazany prawomocnie nie odbywa kary tam, gdzie jego miejsce, czyli w więzieniu. To jest hańba! Dlatego nie godząc się na taki stan rzeczy w porozumieniu z parlamentarzystami zwrócimy się do ministra sprawiedliwości o zbadanie, czy sądy należnie wykonały swoją pracę, czy odpowiedzialne władze sądownicze, ci, którzy się chlubią samodzielnością, odpowiednio zareagowały, aby winny sprawstwa chodził po ulicach tego miasta, gdzie polała się krew – chodził dumny jak paw. Czy na pewno porucznik Jan Maj słusznie cieszy się wolnością, mimo skazującego wyroku – mówił Bogdan Orłowski.
Przewodniczący nawiązał także do podatku miedziowego apelując do wszystkich parlamentarzystów o podjęcie rękawicy w tej sprawie w celu obniżenia, a docelowo całkowitego zniesienia daniny, którą na rzecz państwa płaci spółka KGHM. Orłowski odniósł się również do zarzutów o zawłaszczaniu symbolu Solidarności i manifestacji sympatyków Komitetu Obrony Demokracji, którzy wczoraj (30 sierpnia) przy tym samym pomniku uczcili pamięć o Zbrodni Lubińskiej i rocznicę Porozumień Sierpniowych.
– Niektórzy wczoraj zebrali się w tym miejscu – miejscu uświęconym krwią lubinian! To nie jest miejsce na happening! Gdyby ludzie mieli czyste intencje, to dzisiaj byliby z nami, dzisiaj uczestniczyliby we mszy świętej. Gdyby mieli czyste serca, dzisiaj z nami składaliby kwiaty razem z pozostałymi mieszkańcami Lubina i regionu. Jeszcze niedawno niektórzy z nich próbowali likwidować związki zawodowe, ograniczali prawa pracy. Mówili nam, że jako Solidarność jesteśmy złem, dzisiaj próbują nas bronić. Fałsz i obłuda! – mówił Bogdan Orłowski.
Szczególne wrażenie wywołał odczytany esej „Sierpień wolności” w interpretacji genialnego Andrzeja Seweryna, wzbogacony mroczną muzyką. Krótki montaż słowno – muzyczny w wykonaniu uczniów lubińskich szkół okraszony został pokazem rac przygotowanym przez lubińskich strażaków. Później rodziny ofiar i poszczególne delegacje złożyły wieńce i wiązanki kwiatów pod pomnikiem Pamięci. Nie zapomniano oczywiście o kamieniach – świadkach, przy których hołd ofiarom Zbrodni Lubińskiej oddali przedstawiciele Solidarności i Starostwa w towarzystwie kibiców piłkarskiego Zagłębia Lubin.
W dzisiejszych uroczystościach wzięli udział m.in. licznie zebrani działacze NSZZ „Solidarność” z wielu zakładów pracy, Ewa Szymańska oraz Krzysztof Kubów – posłowie Prawa i Sprawiedliwości, Krzysztof Skóra – prezes KGHM, Adam Myrda – Starosta lubiński, przedstawiciele miejskich spółek, radni miejscy i powiatowi, kibice Zagłębia. Obchody Zbrodni uświetnił koncert na dziedzińcu Wzgórza Zamkowego w wykonaniu Anity Lipnickiej i Johna Portera.
TJ miedziowe.pl