Powstanie Solidarności i Zbrodnia Lubińska to rocznice ze sobą nierozerwalne

 

31 sierpnia to data szczególna dla mieszkańców Lubina i ludzi, którzy w swych sercach pielęgnują wartości patriotyczne i wolnościowe, jak również kultywują ideały „Solidarności”. Dzisiaj przypada 43. rocznica powstania NSZZ „Solidarność” oraz 41. rocznica Zbrodni Lubińskiej. Główne uroczystości, których organizatorami byli Region Zagłębie Miedziowe NSZZ Solidarność, powiat lubiński i miasto Lubin, rozpoczęły się w Legnicy złożeniem kwiatów pod pomnikiem Jana Pawła II.

 

O godz. 15:00 złożono wieńce na grobach Michała Adamowicza i Andrzeja Trajkowskiego na starym cmentarzu w Lubinie. Godzinę później w kościele Matki Bożej Częstochowskiej odprawiono uroczystą mszę świętą w intencji ofiar i ich rodzin. Po godz. 17:00 zaproszeni goście, poczty sztandarowe i mieszkańcy przeszli ulicami Lubina pod Kamienie-Świadków – symboliczne pomniki – miejsca, w których zginęli Michał Adamowicz, Mieczysław Poźniak i Andrzej Trajkowski. Następnie na błoniach odbyła się główna uroczystość.

Po krótkim występie artystycznym, list od marszałek Sejmu RP, Elżbiety Witek, odczytała senator Dorota Czudowska. W imieniu premiera Mateusza Morawieckiego, list odczytał minister Krzysztof Kubów, szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów. Przemawiali także starosta lubiński – Paweł Kleszcz, zastępca dyrektora Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu – Marcin Marczak  i Tymoteusz Myrda – członek zarządu województwa dolnośląskiego, którego śp. ojciec Adam Myrda, był aktywnym działaczem opozycyjnej Solidarności.

Po raz pierwszy w obchodach Zbrodni Lubińskiej – jako nowy przewodniczący Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ Solidarność uczestniczył Bartosz Budziak.

– Spotykamy się, bo nie jest nam obojętne to, co wydarzyło się tutaj 41 lat temu. Zbrojne ramię władz PRL-owskiego reżimu otworzyło ogień, w wyniku czego zginęły trzy osoby, a wiele zostało rannych. Gdyby nie powstanie NSZZ Solidarność, nie pojawiłoby się marzenie o wolnej Polsce. Gdyby nie poświęcenie ofiar Zbrodni Lubińskiej, nie byłoby wolnej Polski. Nasi przodkowie wielokrotnie zmuszeni byli walczyć, przelewali krew za Polskę, tak jak Michał Adamowicz, Mieczysław Poźniak i Andrzej Trajkowski oddali życie w Lubinie 41 lat temu. Nie możemy zapomnieć o Zbrodni Lubińskiej. Zachęcajmy wszystkich do przychodzenia na coroczne uroczystości, bo naród, który nie zna swojej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie, a naród, który traci pamięć, przestaje być narodem. Oddawajmy hołd naszym bohaterom w walce o wolność i ludzką godność – mówił ze sceny Bartosz Budziak,  przewodniczący Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ „Solidarność”.

Wśród gości biorących udział w dzisiejszych obchodach byli także posłanka Ewa Szymańska, poseł Piotr Borys, zarząd KGHM z prezesem Tomaszem Zdzikotem na czele, dyrektorzy Oddziałów i prezesi spółek, radni wojewódzcy, miejscy i powiatowi, władze miast, starostw i gmin regionu, przedstawiciele PIP w Legnicy, delegacje sekcji i organizacji NSZZ „Solidarność” oraz stowarzyszenia opozycji antykomunistycznej.