Kontrola trzeźwości nie zawsze zgodna z prawem
Organizacja Zakładowa NSZZ „Solidarność” O/ZG „Polkowice-Sieroszowice” zawiadomiła 25 maja br. Dyrektora oddziału o niedopuszczalnej praktyce stosowanej przez funkcjonariuszy służby ochrony wobec pracowników przybywających do pracy. Funkcjonariusze ochrony pełniący służbę na bramach zakładu w sposób całkowicie dowolny typują osoby do kontroli trzeźwości, często zachowując się wobec nich w sposób arogancki.
Takie działania są niedopuszczalne ze względu na leżące u ich podstaw założenie, iż każdy pracownik przybywający do pracy może być w stanie po spożyciu alkoholu. Działania te naruszają także powszechnie obowiązujące przepisy prawa, a także regulacje prawa wewnątrzzakładowego. Zarówno przepisy ustawy z dnia 26.10.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, jak i przepisy wykonawcze oraz postanowienia Regulaminu Pracy jednoznacznie wskazują, że przeprowadzenie badania trzeźwości pracownika możliwe jest tylko w razie uzasadnionego podejrzenia, że stawił się on do pracy po spożyciu alkoholu (zachowanie pracownika musi nasuwać wątpliwości co do jego trzeźwości) i w związku z tym nie został on dopuszczony do pracy. Ponadto, w świetle § 3 ust. 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 6 maja 1983 r. w sprawie warunków i sposobu dokonywania badań na zawartość alkoholu w organizmie, badanie przeprowadza się na żądanie pracownika nie dopuszczonego do pracy z powodu uzasadnionego podejrzenia, że stawił się do pracy po spożyciu alkoholu albo spożywał alkohol w czasie pracy. Jest to więc uprawnienie pracownika. Natomiast pracodawca – kierownik zakładu pracy lub osoba przez niego upoważniona może żądać, by stan trzeźwości został zbadany przez uprawniony organ powołany do ochrony porządku publicznego. Jednakże i w tym przypadku musi zaistnieć uzasadnione podejrzenie, że pracownik stawił się do pracy w stanie po spożyciu alkoholu albo spożywał alkohol w czasie pracy (art. 17 ustawy z dnia 26.10.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi).
Przepisy ustawowe nie dopuszczają zatem kontroli prewencyjnej, zwłaszcza przeprowadzanej przez pracodawcę w taki sposób, jak to się obecnie odbywa w zakładzie pracy. W tej sytuacji działania funkcjonariuszy służb ochrony muszą być interpretowane jako zachowania naruszające zasady współżycia społecznego w zakładzie pracy, a także jako zachowania naruszające dobra osobiste kontrolowanych osób. Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” O/ZG „Polkowice-Sieroszowice” domaga się zaprzestania takich działań.