Z rosnącym niepokojem obserwuję pozaprawne działania Pana Bartłomieja Sienkiewicza, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zmierzające do przejęcia mediów publicznych i skutkujące pogłębiającą się anarchią, destabilizacją państwa, a także – w związku z jawnie pozaprawnym charakterem – naruszeniem elementarnych zasad praworządności i stabilności systemu prawnego. Próba usprawiedliwiania tych działań przez rządzących koniecznością przywracania praworządności nie może legitymizować naruszania prawa. Mówiąc wprost: nie można przywracać praworządności bezprawiem!
Solidarność uznaje prawo demokratycznie wybranej większości do wprowadzania zmian, w tym zmian personalnych, jednak muszą się one odbywać w zgodzie z obowiązującym prawem, przede wszystkim na drodze zmian legislacyjnych. W tym kontekście obecne działania rządu wobec mediów publicznych są elementem anarchii i psucia państwa oraz stanowią groźny precedens wobec innych planów sygnalizowanych przez koalicję rządzącą, w tym tych dotyczących wymiaru sprawiedliwości. Pozaprawne działania rządu, a także sposób ich realizowania – w szczególności wyłączenie sygnału telewizyjnego – przywodzą na myśl obrazy z jakże tragicznych dla Polski wydarzeń grudnia 1981 roku, podczas których również w myśl zasady przywracania w Polsce stabilizacji i poprawy sytuacji władza posunęła się do działań bezprawnych. Jakże symbolicznym obrazem tych działań było również odłączenie sygnału telewizyjnego.
Nie potrzeba dużej wyobraźni, aby uznać za możliwy scenariusz likwidacji uchwałą sejmową np. Rady Dialogu Społecznego, o którą Solidarność walczyła przez wiele lat, a która stała się istotnym elementem budowania ładu społecznego.
W imieniu Solidarności, która wywalczyła Polsce niepodległość i demokrację, i ma do tego moralne prawo, żądam, aby konieczne działania legislacyjne niezbędne do wprowadzania zmian, do których koalicja rządowa otrzymała od społeczeństwa demokratyczny mandat, odbywały się w zgodzie z konstytucją i we współpracy z Panem Prezydentem, który również taki mandat demokratyczny otrzymał. Tym bardziej że Prezydent deklaruje w tych obszarach otwartość i wolę dialogu.
Piotr Duda,
przewodniczący Komisji Krajowej
NSZZ „Solidarność”