Białoruscy związkowcy potrzebują naszej solidarności!
Pierwszą kartkę do ambasady wysłał Piotr Duda, przewodniczący „Solidarności”, zachęcając tym samym do włączenia się do akcji.
Szanowny Panie Ambasadorze!
Związkowcy to nie terroryści, a prawo do legalnego strajku w obronie praw pracowniczych i obywatelskich to nie działalność wywrotowa.
To fundamentalne prawa człowieka, o które walczył NSZZ „Solidarność”.
Żądamy uwolnienia liderów białoruskich związków zawodowych, zaprzestania represji i poszanowania prawa do prowadzenia działalności związkowej – napisał Piotr Duda.
Dlaczego wysyłamy pocztówki?
Niezależne związki zawodowe w Białorusi są traktowane przez reżim Łukaszenki jako zagrożenie dla tamtejszej dyktatury. Przed sfałszowanymi wyborami prezydenckimi w 2020 r. presja na związkowców ograniczała się do wyrzucania z pracy czy 15-dniowych aresztów.
Na początku 2021 roku wyraźnie wzrosła presja na związki zawodowe. Pracownicy związkowi zaczęli wykrywać podsłuchy i ukryte kamery wideo w swoich biurach. W siedzibach związków zawodowych zaczęły się przeszukania i rewizje pod byle pretekstami. Konfiskowano sprzęt i demolowano wyposażenie biur.
Mamy już 2023 rok a liczba więźniów politycznych na Białorusi rośnie i dziś liczy ponad 1400 osób. Wśród nich jest ponad 30 związkowców, którzy są uwięzieni i odbywają długie kary pozbawienia wolności w białoruskich więzieniach i łagrach.
Chcesz się dowiedzieć co należy zrobić, aby wesprzeć białoruskich związkowców kliknij Co_nalezy_zrobic
Pobierz kartkę Wolność dla represjonowanych
Fot. Marek Lewandiwski