Prezydent podpisał nowelizację ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę
– Nowelizacja wprowadza rozwiązania uniemożliwiające m.in. udawanie przez sieci handlowe placówek pocztowych i omijanie w ten sposób ograniczeń w niedzielnym handlu. Ustawa zacznie obowiązywać po trzymiesięcznym okresie vacatio legis – mówi Marek Lewandowski, rzecznik przewodniczącego KK NSZZ „Solidarność”
Na czym polega nowelizacja?
Główny cel ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni to uszczelnienie obowiązujących przepisów tak, aby sklepy nie powoływały się na wyłączenie dotyczące placówki pocztowej do obchodzenia zakazu.
Sejm poparł w czwartkowym głosowaniu trzy z siedmiu poprawek, jakie do noweli o handlu w niedzielę zaproponował Senat. Dwie z nich miały charakter legislacyjny, a trzecia przewiduje obniżenie z 50 do 40 proc. progu z działalności pocztowej w pozostałych przychodach ze sprzedaży danego sklepu.
Poparcia nie znalazła natomiast propozycja Senatu dotycząca rozszerzenia katalogu osób uprawnionych, z których nieodpłatnej pomocy w niehandlowe niedziele będzie mógł korzystać przedsiębiorca, o osoby we wspólnym pożyciu. Nowela wskazuje w tym punkcie na osoby małżonka, dzieci, rodziców, macochy lub ojczyma, jak również rodzeństwa, wnuków i dziadków.
Sejm nie zgodził się również, by oprócz członków rodziny właściciela w niedziele w sklepie mogli pracować uczniowie i studenci do 26. roku życia czy emeryci i renciści.
Zmiany przewidują uszczelnienie ograniczenia handlu w niedziele tak, by nie omijały go sklepy świadczące usługi pocztowe. Zgodnie z ustawą funkcjonować w niedziele będą mogły tylko te placówki, które wykażą, że rzeczywiście zajmują się przede wszystkim usługami pocztowymi a nie handlem detalicznym.
Ustawa wprowadzająca stopniowo ograniczenie handlu w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 r. Od 2020 r. zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku. Przewidziano także katalog 32 wyłączeń. Ograniczenie nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, a ponadto nie obowiązuje w: cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach. Za złamanie ograniczenia handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.
Tysol.pl