Jeśli PiS chce otwartego konfliktu z Solidarnością to zrobił ku temu wielki krok

Piotr Duda o nominacji dla Jarosława Gowina

Piotr Duda w trakcie briefingu prasowego był pytany o ocenę rekonstrukcji rządu.

Nie staram się wchodzić w obszary w które bym nie chciał żeby wchodziły partie polityczne – czyli niezależności związku zawodowego Solidarność. Dlatego nie wchodzimy w wewnętrzne sprawy partii politycznych, tego jak sobie poszczególne rzeczy układają. To ich sprawa. Ale rekonstrukcja rządu wychodzi poza ramy jakiegokolwiek wewnętrznego partyjnego rozdania, tym bardziej jestem zszokowany, że Prawo i Sprawiedliwość przygotowało nam taki wspaniały „prezent”, na 40. lecie NSZZ Solidarność, oddając decyzje dotyczące pracy skrajnemu liberałowi, czyli panu Gowinowi. Przypominam, że pan Gowin głosował za podwyższeniem wieku emerytalnego, a jego działania jako posła PO szły w tym kierunku żeby jeszcze bardziej uelastycznić pracę i teraz temu człowiekowi oddaje się kwestie związane z pracą

 – ocenił Piotr Duda, który przypomniał dlaczego Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory w 2015 i 2019 r. 

Wygrywając wybory w 2015 i 2019 r. PiS wygrał tylko dlatego, że szedł z postulatami pracowniczymi, czyli przygotowanymi przez związek zawodowy Solidarność, to wiek emerytalny, zwalczanie umów śmieciowych, a dzisiaj ten który w PO działał i dołożył się do tych umów śmieciowych, dołożył rękę do podwyższenia wieku emerytalnego, otrzymuje ministerstwo pracy… Mówiąc po związkowemu: to jakby napluto w twarz. PiS to zrobiło Solidarności, jeśli PiS chce iśc w tym kierunku i chce otwartego konfliktu ze związkiem zawodowym Solidarność to zrobił ku temu wielki krok.  

Jakie kroki zmierza podjąć Solidarność?

Będę w tym temacie rozmawiał z panem prezydentem, bo wiemy, że w panu prezydencie mamy człowieka prawdziwego dialogu, nie wyobrażam sobie, żeby przewodniczącym rady dialogu społecznego, bo teraz przewodnictwo przejmuje sprawa rządowa, będzie pan premier Gowin. Powiem krótko: zostaliśmy przez PiS sprzedani. Politycy mogą sobie podpisywać umowy koalicyjne jakie chcą, mogą sobie osoby na listach umieszczać ale jeszcze ktoś na nich musi zagłosować. A w 2015 i 2019 r. wygrali dzięki pracownikom, robotnikom i dzięki Solidarności. Zawsze jako Solidarność mówiliśmy o artykule 20 w konstytucji – o społecznej gospodarce rynkowej. Oddanie w ręce pana Gowina pracy to zachwianie tej równowagi między gospodarką społeczną a rynkową. Jako Solidarność tego nie zostawimy. 

KK NSZZ „Solidarność”