Koniec sporu zbiorowego w Kolejach Dolnośląskich

Pociągi Kolei Dolnośląskich nie staną. Zarządowi przewoźnika udało się w końcu podpisać porozumienie ze związkami zawodowymi, które w trwającym cztery miesiące sporze niewiele dla pracowników wywalczyły.
 
Trzy organizacje związkowe: Międzyzakładowy Związek Zawodowy Maszynistów i Pracowników Kolei, OPZZ „Konfederacja Pracy” oraz NSZZ „Solidarność”, w spór zbiorowy z zarządem marszałkowskiego przewoźnika weszły w połowie stycznia.

Przypomnijmy. Na początku związkowcy domagali się podwyżek wynagrodzeń zasadniczych o 400-500 zł brutto – w zależności od stanowiska, zwiększenia dodatków za prace w niedziele i dni świąteczne, wprowadzenia premii regulaminowej, wyższego dodatku stażowego, nagród jubileuszowych oraz wszczęciem prac nad zbiorowym układem pracy.Z czasem związki poszły na ustępstwa i zaczęły się domagać podwyżek o 200 zł dla wszystkich pracowników oraz 15 gr od sprzedanego biletu dla konduktora i zamianę nagrody na premię regulaminową. Zamiast porozumienia, doszło jednak do podpisania protokołu rozbieżności i powołania mediatora reprezentującego ministerstwo pracy.

Mediacje przyniosły efekty. W środę zarząd Kolei Dolnośląskich oraz związki zawodowe podpisały porozumienie kończące spór. Zgodnie z jego zapisami pracownicy otrzymywać będą 200 zł dodatku absencyjnego (nie będzie on wypłacany w przypadku skorzystania ze zwolnienia lekarskiego oraz więcej niż jednego dnia wolnego na żądanie na przestrzeni dwóch miesięcy). Konduktorzy otrzymają też wspomniane 15 gr brutto od sprzedanego biletu.

Autor: J(lca.pl)