Przewodnik po Europejskim filarze praw socjalnych: równowaga cz.9
17 listopada 2017 r. podczas Szczytu Społecznego na rzecz Sprawiedliwego Zatrudnienia i Wzrostu Gospodarczego w Göteborgu wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej uroczyście przystąpiły do Europejskiego filaru praw socjalnych. Jest to inicjatywa często określana jako mapa drogowa dwudziestu wspólnych działań mających na celu pozytywną konwergencję standardów socjalnych. Realizacja tych zamierzeń ma przyczynić się do pokazania obywatelom UE, że proces integracji nie polega tylko na korzyściach ekonomicznych, które niekoniecznie przekładają się na ich sytuację bytową lecz niesie za sobą wizję lepszego życia zawodowego i osobistego.
Wdrożenie postanowień Filaru ma stanowić wspólną odpowiedzialność: państw członkowskich, Komisji, a także unijnych oraz krajowych partnerów społecznych. NSZZ Solidarność jest jednym z głównych protagonistów tych działań w naszym kraju.
Filar składa się z trzech komponentów podzielonych na szczegółowe punkty:
– Równe szanse i dostęp do zatrudnienia
– Uczciwe warunki pracy
– Ochrona socjalna i integracja społeczna
Poniżej prezentujemy uwagi, zawierające także komentarz naukowców, które mają przybliżyć członkom Związku wiedzę na temat poszczególnych punktów Filaru.
komponent: Uczciwe warunki pracy
Równowaga między życiem zawodowym a prywatnym
Rodzice oraz osoby pełniące obowiązki opiekunów mają prawo do odpowiednich urlopów, elastycznej organizacji pracy oraz dostępu do usług w zakresie opieki. Kobiety i mężczyźni mają równy dostęp do specjalistycznych urlopów służących wypełnianiu obowiązków w zakresie opieki oraz należy zachęcać ich do korzystania z takich urlopów w racjonalny sposób.
W Filarze podkreśla się znaczenie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym dla wszystkich osób pełniących obowiązki opiekuńcze i przyznaje się prawa, które mają kluczowe znaczenie dla osiągnięcia takiej równowagi w obecnym środowisku pracy, takie jak prawo do sprawowania opieki nad dziećmi lub do sprawowania opieki długoterminowej. Zasada ta wykracza swoim zakresem poza obowiązujący dorobek prawny, gdyż przyznane zostają prawa wszystkim osobom zatrudnionym pełniącym obowiązki opiekuńcze. Będzie się ona zatem również odnosiła do osób zatrudnionych, które nie są rodzicami, lecz które opiekują się np. starszymi lub niepełnosprawnymi członkami rodziny.
Komentując obowiązujący w Polsce stan prawy dr Magdalena Rycak (Uczelnia Łazarskiego) wskazuje, że na aprobatę zasługą zwłaszcza rozwiązania pozwalające łączyć pracę zawodową na część etatu z korzystaniem z urlopu rodzicielskiego czy wychowawczego, co umożliwia pracownikom utrzymywanie bliskiego kontaktu zarówno z ich dziećmi jak i z pracą. W ocenie ekspertki, z badań GUS wynika, że jedną z głównych przyczyn odkładania lub wstrzymania decyzji o posiadaniu dzieci przez Polaków jest brak możliwości godzenia pracy z opieką nad dziećmi. Wśród barier utrudniających pracownikom łączenie pracy z życiem rodzinnym wymienia się ograniczenia światopoglądowe, niedostateczne wsparcie rodzin przez politykę prorodzinną państwa, trudności materialne, brak pracy (lub zagrożenie jej utratą), rozpowszechnione tzw. umowy śmieciowe, a także ograniczenia obiektywne, takie jak niemożność zajścia w ciążę, czy też ryzyko chorób genetycznych. W Polsce wciąż jeszcze powszechne jest stosowanie umów terminowych, co w znaczny sposób obniża poczucie pewności zatrudnienia, a co za tym idzie, wpływa na odsuwanie decyzji o posiadaniu potomstwa. Z reguły, gdy kobieta zatrudniona na czas określony zachodzi w ciążę nie ma już powrotu do wykonywanej pracy (wiąże się to albo z brakiem możliwości pogodzenia pracy z opieką nad małym dzieckiem, albo jest to skutek decyzji pracodawcy).
Zwrócić należy też uwagę na to, że w Polsce wciąż pokutują stereotypy, że to wyłącznie kobiety są zobowiązane do opieki nad dziećmi w rodzinie, zwłaszcza w przypadku chorób dzieci, czy korzystania z urlopów rodzicielskich. Stereotypy te mają negatywne przełożenie na decyzje pracodawców dotyczące zatrudniania młodych kobiet, którzy często preferują zatrudnienie mężczyzn jako (zdaniem pracodawców) mniej obciążonych obowiązkami rodzicielskimi. W walce ze stereotypami mogłoby pomóc wprowadzenie obowiązkowego okresu (np. miesięcznego) urlopu rodzicielskiego do wykorzystania przez ojca dziecka. Wśród pozostałych instrumentów prawa pracy, które mogłyby w większym stopniu wpłynąć na godzenie pracy z życie osobistym pracowników należy wskazać zasadę równouprawnienia kobiet i mężczyzn w pracy, ruchomy i zadaniowy czas pracy, systematyczne zwiększanie wysokości płacy minimalnej, telepracę, ograniczanie dopuszczalności stosowania umów na czas określony, ograniczenie pracy rodziców opiekujących się dziećmi w nocy, w niedziele i święta oraz w godzinach nadliczbowych, czy też delegowania takich pracowników poza ich stałe miejsce pracy.
– Wydaje się, że najbardziej palącym obecnie problemem jest wprowadzenie rozwiązań z zakresu zwolnień od pracy czy elastycznego czasu pracy dla pracowników, którzy mają obowiązki opiekuńcze wobec osób starszych lub przewlekle chorych (rodziców, teściów, rodzeństwa). Szczególnie w kontekście potrzeby wydłużania dobrowolnej aktywności zawodowej kobiet należy dostrzec, że spora cześć z nich w okresie końcówki aktywności na rynku pracy jest obciążona podwójnymi obowiązkami opiekuńczymi jako babcia wobec swoich wnuków i równocześnie wobec rodziców czy teściów, którzy ze względu na wiek wymagają wsparcia przykładowo w kontaktach z lekarzami – komentuje Barbara Surdykowska (Biuro Eksperckie KK NSZZ Solidarność) -W polskim porządku prawnym nie ma jakichkolwiek rozwiązań, które pokazywałyby, że ustawodawca dostrzega ten problem. Tym cenniejsza jest inicjatywa Komisji Europejskiej w postaci projektu dyrektywy w sprawie równowagi w życiu zawodowym i prywatnym rodziców i opiekunów – dodaje ekspertka.
Z (generalnie pozytywnym) stanowiskiem Prezydium KK do projektu dyrektywy można zapoznać się tutaj. Niepokojący jest natomiast niechętny stosunek polskiego Sejmu do tego projektu zarzucający mu naruszenie zasady pomocniczości.
bs