Zarzycka: Wiem, że przed Panem wiele pracy
W Gdańsku wręczono nagrodę Człowieka Roku Tygodnika Solidarność. Laudację wygłosiła redaktor naczelna TS Ewa Zarzycka.
– Gdy ogłaszaliśmy, że tytuł człowieka roku 2016 przyznajemy panu profesorowi Krzysztofowi Szwagrzykowi, być może byli tacy, co się naszemu wyborowi dziwili. I pytali samych siebie – co ma wspólnego TS, którego właścicielem jest związek zawodowy z historykiem? Przecież to dwa odrębne światy? Otóż nie. U początków związku zawodowego Solidarność leży przecież walka w obronie wartości – godności każdego człowieka, wolności i prawdy – powiedziała.
Zarzycka w wystąpieniu powróciła do początku lat 90. Wówczas we Wrocławiu na cmentarzu Osobowickim odbył się symboliczny pogrzeb ofiar systemu komunistycznego. Na kwaterach gdzie chowano pomordowanych i zamęczonych we wrocławskich więzieniach postawiono bezimienne krzyże. – Wówczas nasz laureat czuł niedosyt, bo chciał, aby każdy pomordowany miał swój imienny grób, chciał jak pisał Herbert: „wiedzieć, policzyć dokładnie, zawołać po imieniu, opatrzeć na drogę” – powiedziała.
Zarzycka podkreśliła, że po dwudziestu paru latach, te krzyże nie są już bezimienne.
– Zdaję sobie sprawę, że przed Panem i Pana zespołem jeszcze wiele lat pracy, że nie wszystkich pomordowanych, zamęczonych, bezimiennie zakopanych da się odszukać, że może Pan czuć się zmęczony, a niekiedy zniechęcony. Ale proszę pamiętać – czekamy na nich. Polska czeka. Niech nam pan ich przywróci jak najwięcej.” – zakończyła.
AB Tygodnik Solidarność, fot. Marcin Żegliński