|
Biuletyn
Solidarność Świętokrzyska I Tygodnik Solidarność
Świętokrzyska I Jeśli chcesz założyć
Solidarność I Pozwy-wzory pism I
Biblioteczka
związkowa I Historia Związku I Kodeks
Pracy I Sejm
I Senat
|
TYGODNIK
SOLIDARNOŚĆ ŚWIĘTOKRZYSKA
Nr
436
|
Nr 436
TYGODNIK SOLIDARNOŚĆ ŚWIĘTOKRZYSKA
|
Europejskie prawo pracy (cz. 4)
Waldemar Bartosz
Obradował Zarząd Regionu Świętokrzyskiego
Andrzej Pawlik
Restrukturyzacyjne szaleństwo
Kazimierz
Pasternak
Wypadki w szczególnych okolicznościach
Katarzyna
Wronka
Porady prawne
Sztuka prowadzenia rozmowy z pracodawcą
Grażyna Lis
Polesia czar - podróż sentymentalna
Andrzej Mikołajczak
Spotkanie opłatkowe w
Starachowicach |
|
Europejskie
prawo pracy (4)
Waldemar Bartosz
Dopuszczalny czas pracy, prawo do dobowego
i tygodniowego wypoczynku oraz do płatnego urlopu wypoczynkowego są to
elementarne regulacje dotyczące uprawnień pracowniczych.
Dyrektywa Unii Europejskiej nr 93/104
z dnia 23.XI.1993r. normuje te problemy, a w szczególności:
-
minimalne okresy odpoczynku w ciągu doby
i tygodnia,
-
urlopy roczne,
-
przerwy w pracy,
-
maksymalny tygodniowy czas pracy,
-
pracę nocną, zmianową i harmonogram pracy.
W zakresie minimalnych okresów odpoczynku,
Dyrektywa stanowi, iż w ciągu doby wszystkim pracownikom przysługuje 11
godzin nieprzerwanego odpoczynku. Jednocześnie określa, iż pracownik pracujący
nieprzerwanie sześć godzin, ma prawo do płatnej przerwy w pracy. Szczegóły
dotyczące tej przerwy określać mają układy zbiorowe, porozumienia dwóch
stron (pracodawca związek zawodowy) albo przepisy krajowe.
Jeśli chodzi o tygodniowy czas odpoczynku,
stanowi, że w każdym okresie siedmiu dni wszystkim pracownikom przysługują
co najmniej 24 godziny nieprzerwanego odpoczynku.
Średni czas pracy w każdym 7-dniowym
okresie, łącznie z pracą w nadgodzinach nie może przekroczyć 48 godzin.
Okres rozliczeniowy nie może w tym przypadku przekraczać czterech miesięcy.
Omawiana Dyrektywa zawiera również
ograniczenie pracy nocnej. Zgodnie z jej postanowieniami zwykły czas pracy
pracowników nocnych nie może przekroczyć średnio ośmiu godzin w ciągu doby.
Okres rozliczeniowy powinien być ustalony w drodze konsultacji dwóch stron
lub w zakładzie zbiorowym pracy.
Prezentowana normatywa w sposób szczególny
zabezpiecza prawa kobiet pracujących w okresie nocnym.
Z prawem do odpoczynku wiąże się określenie
uprawnień do płatnego rocznego urlopu wypoczynkowego. Postanowienia Dyrektywy
w tej kwestii są jednoznaczne. Wszyscy pracownicy mają prawo trzytygodniowego
urlopu, zgodnie z warunkami określonymi w krajowych przepisach i procedurach.
Urlop ten nie może być zastąpiony dodatkiem (ekwiwalentem) za wyjątkiem
przypadków ustania stosunku pracy.
Niezależnie od tych postanowień, inna
Dyrektywa (NR 94/33 z 22.VI.1994r.) reguluje sprawy odnośnie młodocianych
pracowników.
Ogranicza ona dopuszczalny czas dziennej
pracy do ośmiu godzin, natomiast tygodniowej do 40 godzin.
Jeśli młodociany pracownik uczęszcza
do szkoły, czas skraca się do 7 godzin dziennie i 35 godzin tygodniowo.
Jednocześnie zakazuje się pracy tym pracownikom w godzinach 22.00 6.00.
Wiele z przedstawionych regulacji
czeka nadal na wprowadzenie do prawa polskiego.
|
|
Obradował
Zarząd Regionu
Andrzej Pawlik
Pierwsze spotkanie Zarządu Regionu
Świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność" w tym roku miało miejsce 14 stycznia.
Obrady prowadził przewodniczący Regionu - Waldemar Bartosz.
Spotkanie rozpoczęło się złożeniem
gratulacji szefowi pińczowskiej delegatury Łukaszowi Łaganowskiemu z racji
zwycięstwa w ostatnich wyborach samorządowych. Łukasz Łaganowski został
wybrany na burmistrza Pińczowa. Zarząd przyjął uchwałę dotyczącą wygaśnięcia
mandatu kol. Łukasza. W podziękowaniu za dotychczasową pracę wręczono burmistrzowi
Pińczowa album "Solidarność - XX lat historii". Pełniącym obowiązki szefa
Delegatury Pińczów został kol. Henryk Dziadek - delegat na WZD Regionu,
przewodniczący KZ NSZZ "Solidarność" w POiW "Gomar" - Pińczów.
Członkowie Zarządu zostali poinformowani
przez przewodniczącego Waldemara Bartosza o przebiegu obrad ostatniej Komisji
Krajowej. Odbyła się ona w Warszawie i była połączona ze spotkaniem opłatkowym,
w którym wziął udział prymas kard. Józef Glemp. Podczas tego spotkania
Komisji wybrano dwóch wiceprzewodniczących, którymi zostali Jerzy Langer
i Maciej Jankowski.
Zarząd został zapoznany z inicjatywą
ustawodawczą zainspirowaną i prowadzoną przez "Solidarność" dotyczącą nowelizacji
ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. W nowelizacji chodzi
o przywrócenie stanu prawnego sprzed 31 grudnia 2001 roku czyli o przywrócenie
takich uregulowań prawnych, które są korzystniejsze dla obywateli naszego
państwa. Szczególnie ważne jest przywrócenie zasiłku przedemerytalnego
przyznawanego dla bezrobotnych i przysługującego w zwiększonej wysokości
i bezterminowo, przyznawanego ze względu na wiek i staż pracy. Wysokość
zasiłku wynosiła 120 procent kwoty zasiłku dla bezrobotnych lub na terenie
zagrożonym wysokim bezrobociem strukturalnym 160 procent kwoty tegoż zasiłku.
Ważne jest też przywrócenie wcześniej obowiązującej (zmienionych przez
koalicję SLD-UP-PSL) wysokości świadczeń przedemerytalnych. Po zmianach
dokonanych przez rządzącą obecnie koalicję SLD-UP-PSL został całkowicie
zlikwidowany zasiłek przedemerytalny, natomiast wysokość świadczenia przedemerytalnego
została obniżona do 80 procent przyszłej emerytury i jednocześnie wprowadzono
ograniczenie maksymalnej wysokości świadczenia do poziomu dwóch zasiłków
dla bezrobotnych. Radę Ministrów pozbawiono uprawnienia do skracania okresu
niezbędnego do otrzymania świadczenia przedemerytalnego.
Pod projektem ustawy są zbierane podpisy.
Aby obywatelski projekt trafił pod obrady Sejmu RP wymagana jest liczba
minimum 100 tysięcy podpisów. Troską inicjatorów i obywateli zdecydowanych
na przywrócenie w prawie korzystniejszych uregulowań jest zebranie znacznie
większej liczby podpisów. Dlatego też Zarząd zdecydował o szerokim rozpropagowaniu
tej inicjatywy wśród mieszkańców naszego województwa. Będą rozwieszone
plakaty, odbędą się konferencje prasowe, podpisy będą zbierane nie tylko
w strukturach Związku ale także w miejscach publicznych.
Zarząd dokonał podsumowania realizacji
przyjętej na początku kadencji "Strategii działania Regionu". Członkowie
prezydium odpowiedzialni za realizację Strategii złożyli sprawozdania z
dotychczasowych działań i przypomnieli czekające nas zadania w bieżącym
kwartale.
Zarząd powołał Radę Programową Tygodnika
Solidarność Świętokrzyska składającą siedmiu osób i mającą charakter opiniodawczo-doradczy.
W skład Rady weszli: Mieczysław Gójski - wiceprzewodniczący ZR Świętokrzyskiego;
Andrzej Wojtachnio - odpowiedzialny za informację w komisjach zakładowych
w PKP Kielce, współpracownik Telewizji Kablowej Kielce; Henryk Chaba -
członek prezydium Komisji Zakładowej w Trzuskawicy również tam odpowiedzialny
za informację; Andrzej Dreżewski - członek prezydium KZ w ZM "Mesko" w
Skarżysku-Kam.; Urszula Koper - były współpracownik "Tygodnika Solidarność"
oraz "Gościa Niedzielnego", obecnie pracuje w "Niedzieli"; Krystyn Toczyłowski
- szef Delegatury ZRŚ w Jędrzejowie, redaktor naczelny miesięcznika "Nasze
Okno"; Zbigniew Duda - członek KZ w MEC Ostrowiec św.
Zarząd przyjął budżet na rok 2003.
Następne posiedzenie zaplanowano na
4 lutego br.
|
|
Restrukturyzacyjne
szaleństwo
Kazimierz Pasternak
Coraz bardziej groźna, nieprzewidywalna
i niebezpieczna staje się z dnia na dzień nasz polska rzeczywistość. Już
przestają zbytnio dziwić nagłośnione przez media różnorakie skandale, korupcyjne
afery z udziałem przedstawicieli władz włącznie, olbrzymie złodziejstwa
i systematyczne rozdzieranie więzi społecznych. Upadające firmy, zwalniani
pracownicy, brak troski o zdrowie zwykłego człowieka to już pewien standard
i normalka. Statystyki odnotowują, urzędy obojętnie opracowują i rejestrują
nie przejmując się zbytnio tym, że w niedalekiej perspektywie zamiast żyć
z pracy, setki tysięcy mieszkańców naszego kraju zarówno tych bardzo młodych,
dopiero co startujących w dorosłe życie, wszechstronnie przygotowanych
do wykonywania odpowiedzialnych zadań jak i tych nieco starszych lądować
będzie w przechowalniach urzędów pracy lub na upokarzających zasiłkach,
na które może po prostu zabraknąć budżetowych pieniędzy.
Zwykła znieczulica, prywata, brak
egzekucji prawa i złodziejstwo zastąpiły dobre obyczaje, moralne wartości,
troskę o państwo, województwo, powiat, miasto i miejsce pracy, oraz solidarnościowe
wartości tak bardzo podziwiane nadal przez świat. Na dłuższą metę nie da
się braku kompetencji, chamstwa i cwaniactwa pakować do restrukturyzacyjnego
worka. Przecież restrukturyzacja to postęp, rozwój, szacunek człowieka,
usprawnienie procesów gospodarczych, rozwijanie nowych gałęzi produkcji,
nowe miejsca pracy, oszczędność, skromność i pokora w tym, co robią. Nowocześnie
rozwijające się kraje troszczą się o swojego obywatela, pracownika, emeryta,
człowieka chorego, ucznia i dziecko.
U nas jest inaczej. Lansując restrukturyzacyjny
wytrych okradamy zakłady pracy i państwo, wyrzucamy na bruk bez wyjątku
niemal każdego. Niekompetencje, brak pracowitości i troski o powierzony
majątek nadrabiamy restrukturyzacją, która głównie oznacza wyrzucanie z
pracy tych, którzy jeszcze pracują, bo już za starzy, zbytnio doświadczeni,
za drodzy, za groźni i za odważni. Nikt w tak pojmowanej restrukturyzacyjnej
patologii nie pyta co dalej z byłym już wyrzuconym pracownikiem. Czy wystarczy
mu na życie zasiłkowa jałmużna? Czy będzie za co leczyć dzieci, kupić im
szkolne śniadanie, zimowe buty, potrzebne ubranie i przybory do pisania?
Codzienność pokazuje, jak mało warte stają się niejednokrotnie nawoływania
o szacunek i godność człowieka. Przecież nasz kraj stać na zapewnienie
chleba i skromnego mieszkania bez wyjątku wszystkim. Mamy surowce, wspaniałych
mądrych ludzi, potrafimy solidarnie wygrywać bardzo trudne narodowe batalie,
możemy być solidarni. Dlaczego prywatyzacja, restrukturyzacja dla znaczącej
liczby Polaków stały się przekleństwem, groźba utraty pracy, życiowym koszmarem.
Akcje charytatywne nawet najlepiej prowadzone i medialnie rozdęte nie sprawią
gospodarczego rozkwitu. Lokalne inicjatywy, gorące zimowe posiłki dla głodnych,
sypialnie, poczekalnie i noclegownie to doraźne, pożyteczne oferty pomocy
dla chorych, samotnych i opuszczonych. Tych ludzi potrzebujących przybywa.
Byłoby inaczej, znośniej i normalniej
gdyby w restrukturyzacyjnych bataliach człowiek był na pierwszym miejscu.
|
|
Wypadki
w szczególnych okolicznościach
Katarzyna Wronka
Od 1 stycznia zaczęły obowiązywać nowe
regulacje dotyczące wypadków, chorób zawodowych oraz wiążących się z nimi
należnych świadczeń. Poprzednio omówione zostały rodzaje wypadków przy
pracy oraz należne świadczenia. Kolejnym aktem prawnym jest Ustawa z dnia
30 października 2002r. o zaopatrzeniu z tytułu wypadków lub chorób zawodowych
powstałych w szczególnych okolicznościach, która określa rodzaje tych wypadków,
uzasadniających przyznanie świadczeń, rodzaje świadczeń, zasady ich przyznawania,
wypłacania i finansowania.
Za wypadek uzasadniający przyznanie
świadczenia ustawa uznaje zdarzenie nagłe wywołane przyczyną zewnętrzną,
powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło przy ratowaniu innych osób
od grożącego ich życiu niebezpieczeństwa, przy chronieniu własności publicznej
przed grożącą jej szkodą, przy udzielaniu przedstawicielowi organu państwowego
lub organu samorządu terytorialnego pomocy przy spełnianiu czynności urzędowych,
przy ściganiu lub ujęciu osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa lub
przy chronieniu innych przed napaścią, także przy wykonywaniu funkcji radnego
lub członka komisji rady wszystkich jednostek samorządu terytorialnego
albo przy wykonywaniu przez sołtysa czynności związanych ze stanowiskiem,
przy wykonywaniu funkcji ławnika w sądzie, w czasie zajęć dydaktycznych,
wychowawczych lub opiekuńczych realizowanych przez jednostki organizacyjne
systemu oświaty, zajęć w szkole wyższej lub zajęć na studiach doktoranckich,
albo w czasie odbywania praktyki przewidzianej organizacją studiów lub
nauki, przy pracy w OHP na innej podstawie niż umowa o pracę, przy pracy
wykonywanej w ramach terapii zajęciowej w jednostkach organizacyjnych pomocy
społecznej oraz publicznych zakładach opieki zdrowotnej, przy wykonywaniu
bezpośredniej ochrony przed klęskami żywiołowymi, przy wykonywaniu funkcji
członka komisji powołanej przez organ państwowy lub organ samorządu terytorialnego
do przeprowadzenia wyborów lub referendum.
Za chorobę zawodową uprawniającą do
świadczeń przewidzianych w ustawie uznaje się chorobę zamieszczoną w wykazie
chorób zawodowych, jeżeli została spowodowana działaniem czynników szkodliwych
dla zdrowia występujących w środowisku pracy lub sposobem wykonywania pracy,
przy wykonywaniu tych samych zajęć lub pracy, przy których może nastąpić
wypadek (a więc określonych w art. 2 ust 1 ustawy).
Ustawa przewiduje, że osobom, które
stały się niezdolne do pracy wskutek wypadku w szczególnych okolicznościach
przysługuje renta z tytułu niezdolności do pracy, jednorazowe odszkodowanie,
świadczenia zdrowotne przewidziane w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu
zdrowotnym.
Świadczenia te przysługują także osobie,
która stała się niezdolna do pracy wskutek choroby zawodowej powstałej
w związku z pracą w OHP na innej podstawie niż umowa o pracę i chorobą
zawodową powstałą w czasie zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych
realizowanych przez jednostki organizacyjne systemu oświaty, zajęć w szkole
wyższej lub zajęć na studiach doktoranckich, albo w czasie odbywania praktyki
przewidzianej organizacją studiów lub nauki.
Członkom rodziny osoby, która zmarła
wskutek wypadku w szczególnych okolicznościach lub wskutek choroby zawodowej
przysługuje renta rodzinna i jednorazowe odszkodowanie. Prawo do jednorazowego
odszkodowania przysługuje członkom rodziny spełniającym warunki do uzyskania
renty rodzinnej w dniu śmierci osoby, która uległa wypadkowi lub zachorowała
na chorobę zawodową.
Osobie, która wskutek wypadku w szczególnych
okolicznościach stała się niezdolna do pracy całkowicie lub częściowo przysługuje
renta z tytułu niezdolności do pracy. Renta przysługuje na stałe osobie,
której niezdolność do pracy jest trwała, natomiast na okres wskazany w
decyzji organu rentowego osobie, której niezdolność do pracy jest okresowa.
Jeżeli następstwem wypadku w szczególnych okolicznościach jest stały lub
długotrwały uszczerbek na zdrowiu, przysługuje jednorazowe odszkodowanie
z tytułu tego uszczerbku. Warunkiem otrzymania tego odszkodowania jest
powstanie niezdolności do pracy.
Dla osoby, która poniosła koszty pogrzebu
osoby poszkodowanej wskutek wypadku lub choroby zawodowej, albo osoby pobierającej
rentę na podstawie ustawy przewidziany jest zasiłek pogrzebowy. Do otrzymania
zasiłku nie jest wymagane spełnienie warunków do uzyskania renty rodzinnej.
Jednak w razie zbiegu prawa do zasiłku pogrzebowego na podstawie ustawy
z prawem do zasiłku pogrzebowego lub świadczenia w wysokości zasiłku pogrzebowego
na podstawie odrębnych przepisów - zasiłek ten przysługuje na podstawie
odrębnych przepisów.
Renta z tytułu niezdolności do pracy
spowodowanej wypadkiem w szczególnych okolicznościach lub chorobą zawodową
oraz renta rodzinna wynosi 120% najniższej odpowiedniej renty określonej
w ustawie o emeryturach i rentach z FUS. W razie zbiegu prawa do rent określonych
w ustawie wypłaca się jedną rentę - wyższą lub tę, którą wybrała osoba
uprawniona. Podobnie też w razie zbiegu prawa do renty określonej w ustawie
z prawem do emerytury lub renty przysługującej na podstawie odrębnych przepisów
wypłaca się jedno świadczenie - wyższe lub wybrane przez osobę uprawnioną.
Świadczenia, o których mowa powyżej
nie przysługują osobie poszkodowanej na skutek wypadku przy pracy, który
nastąpił z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa tej osoby. Nie przysługują
również osobie poszkodowanej, która będąc w stanie nietrzeźwości lub pod
wpływem środków odurzających lub substancji psychotropowych przyczyniła
się w znacznym stopniu do spowodowania wypadku i jeżeli zostało to udokumentowane
w aktach sprawy przez odpowiednie organy policji lub prokuratury.
|
|
PORADY PRAWNE
Dostałam wypowiedzenie umowy o pracę,
ale mój pracodawca odmawia mi udzielenia zwolnienia na poszukiwanie pracy
zasłaniając się nowelizacją prawa pracy? Czy rzeczywiście jest to dopuszczalne?
Czy dni wolne na poszukiwanie nowego zatrudnienia są prawem pracowniczym,
którego nie można go pozbawić?
Ostatnia nowelizacja prawa pracy zmieniła
nieco regulacje dotyczące zwolnienia pracownika z pracy na poszukiwanie
nowego zatrudnienia, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Od 29 listopada
ub. roku prawo to przysługuje tylko w sytuacji, gdy wypowiedzenia umowy
o pracę dokonuje pracodawca. Zatem w tym wypadku pracodawca nie może się
sprzeciwiać korzystaniu przez pracownika ze swojego prawa. Zwolnienie na
poszukiwanie nowej pracy nie przysługuje tylko wówczas, gdy to pracownik
wypowiada umowę o pracę.
Wymiar zwolnienia pozostał bez zmian,
a więc wynosi 2 dni robocze w okresie wypowiedzenia nie przekraczającego
miesiąca oraz 3 dni robocze w okresie wypowiedzenia trzymiesięcznego (także
w przypadku skrócenia okresu wypowiedzenia spowodowanego ogłoszeniem upadłości
lub likwidacją pracodawcy, art. 36 indeks 1 paragraf 1k.p.).
Jakie mogą być okresy wypowiedzenia
umowy o pracę?
Kodeks pracy przewiduje, iż wypowiedzieć
można umowę zawartą na okres próbny lub na czas nieokreślony. Co do zasady
nie można wypowiedzieć umowy zawartej czas określony. Jest to możliwe tylko
gdy strony przewidują taką możliwość i zostanie to zapisane w umowie o
pracę. Wówczas umowę o pracę zawartą na czas określony dłuższy niż 6 miesięcy
można wcześniej rozwiązać za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Przepisy prawa
pracy nie przewidują natomiast wypowiedzenia umowy zawartej na zastępstwo.
Okres wypowiedzenia umowy na czas
nieokreślony jest uzależniony od zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:
-
2 tygodnie, dla pracownika zatrudnionego
u danego pracodawcy na podstawie umowy na czas nieokreślony krócej niż
6 miesięcy,
-
1 miesiąc, gdy pracownik był zatrudniony
co najmniej jeden rok oraz
-
3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony
co najmniej 3 lata.
Jeżeli nastąpiła zmiana pracodawcy w trybie
art. 23 indeks 1 k.p. lub gdy z mocy odrębnych przepisów nowy pracodawca
jest następcą prawnym w stosunkach pracy nawiązanych przez pracodawcę poprzednio
zatrudniającego pracownika, okresy tego zatrudnienia wlicza się do okresów
zatrudnienia u nowego pracodawcy.
Za wypowiedzeniem można rozwiązać
także umowę o pracę zawartą na okres próbny. W tym wypadku okresy wypowiedzenia
wynoszą:
-
3 dni robocze, gdy okres próbny nie przekracza
2 tygodni,
-
1 tydzień, jeżeli okres próbny jest dłuższy
niż 2 tygodnie lub
-
2 tygodnie, kiedy okres próbny wynosi
3 miesiące.
|
|
Sztuka
prowadzenia rozmowy z przyszłym pracodawcą (cd)
Grażyna Lis
Oceń siebie pod kątem swoich silnych
i słabych stron
Pamiętaj - podczas rozmowy próbujesz
"sprzedać się" potencjalnemu pracodawcy. W tym celu będziesz chciał podkreślić
swoje silne strony i ukryć słabe punkty. Powinieneś być przygotowany do
odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące twoich słabości.
Już teraz przemyśl dokładnie treść
wypowiedzi na ten temat. Pamiętaj, by przedstawiając istotę każdej ze swoich
słabych stron wskazać pracodawcy sposób, w jaki planujesz ją przezwyciężyć.
twój rozmówca będzie pod wrażeniem pełnego zrozumienia podejścia dla własnych
ograniczeń.
Jak widzisz odrobienie takiej ,"pracy
domowej" przed udaniem się na rozmowę z pracodawcą jest bardzo ważne.
Odrobina wysiłku i przygotowań z twojej
strony może sprawić, że w sytuacji ,"twarzą w twarz" z potencjalnym pracodawcą
będziesz działał lepiej, pewniej, sprawniej.
Czy twój styl bycia i wygląd mogą
mieć znaczenie ?
Oczywiście ! Twój strój, postawa, ton
głosu, sposób bycia - wszystko to wywiera bardzo duże wrażenie. Na podstawie
tego wrażenia twój rozmówca oceni, czy jesteś godny zaufania, niezawodny,
zdolny do przystosowania się do warunków nowej pracy.
Dlatego też twoja postawa i wygląd
są tak samo ważne jak to, co mówisz.
|
|
Polesia czar -
podróż sentymentalna
Andrzej Mikołajczak
Staraniem kolegów z Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność"
Węzła PKP Kielce i KZ NSZZ "Solidarność" Zakład Linii Kolejowych w Kielcach
gościła na Ukrainie w dniach 11.12.-15.12.2002r. delegacja kolejarzy, która
zawiozła pomoc humanitarną dla naszych Rodaków. Nasze Komisje Zakładowe
reprezentowali: Grzegorz Stanik, Maciej Jóźwik, Ryszard Synowiec, Krzysztof
Grzegolec, Janusz Kosmala, Andrzej Mikołajczak, Tomasz Milewski, Konrad
Rożek. W skład delegacji weszli także Włodzimierz Błachut z Zakładu Przewozów
Pasażerskich w Lublinie, Antoni Jaje - przewodniczący KZ NSZZ "Solidarność"
Wars Kraków oraz Antoni Nowak z kieleckiego "Strzelca" - organizacji, która
jest spadkobiercą tradycji niepodległościowych Józefa Piłsudskiego.
Przy mrozie sięgającym 18 stopni Celsjusza poniżej
zera opuszczamy Kielce pociągiem relacji Katowice - Lublin o godz. 20.00
w dniu 11.12.02r. Po całonocnej jeździe pociągiem relacji Warszawa - Kijów,
o godzinie 8.05 jesteśmy w Kowlu. Wagon nasz zostaje odłączony i postawiony
w lokomotywowni kowelskiej. W Kowlu witają nas starzy znajomi, Anatol Sulik
(nasz nieoceniony przyjaciel) i Zastępca Naczelnika Lok. DEPO Pan Włodzimierz
Firsow. Po powitaniu, jesteśmy zaproszeni do domu Państwa Sulików, którzy
opiekują się nami już od kilku lat. Ustalamy trasę naszych wyjazdów do
naszych najbliższych. W czwartek 12.12.02r. jedziemy wynajętym busem do
Kamienia Koszyrskiego do Ludmiły i Mikołaja (Pani Ludmiła jest Polką z
dziada - pradziada) oraz do Pani Stefanii Prokopczuk (z d. Gorzelak), jedynej
Polki, która mieszka we wsi Worokomle. W dniu 12.12.02r. babcia Stefania
obchodzi 85-te urodziny. Po przekazaniu darów w Kamieniu Koszyrskim, jedziemy
do babci Stefanii. Czeka nas cały "komitet powitany", składający się z
Pani Stefanii oraz sąsiadów - Ukraińców. Przy dźwiękach gitary i akordeonu,
na którym wyśmienicie gra Konrad śpiewamy "sto lat". Babcia z przejęcia
płacze, jak mała dziewczynka i powiada "modliłam się do Boga, żeby znów
kolejarze do mnie przyjechali". Po poczęstunku i symbolicznym kieliszku
żegnamy babcię, przekazujemy dary i upominki i wracamy do Kowla. Po drodze
mijamy okoliczne sioła i okoliczne kołchozy, które świecą dzisiaj pustką
i straszą swoim wyglądem. Jednym słowem obraz gospodarki planowanej, którą
na siłę i w nas "pompowano". W wagonie po przyjeździe, jemy wspaniały żur,
który ugotował Krzysztof. Następnego dnia tj. 13.12.02.r., jedziemy już
w nieco mniejszym składzie do Maniewicz i Łucka. Mamy do przekazania ponad
600 tytułów książek dla Stowarzyszenia Polskiego na Wołyniu im. Marii Felińskiej
w Łucku oraz odzież, środki żywnościowe i czystości dla naszych Rodaków.
Zatrzymujemy się najpierw w Maniewiczach, gdzie
jesteśmy gośćmi księdza Andrzeja Kwiczały, który mino młodego wieku jest
już proboszczem parafii Rzymsko-Katolickiej, która zasięgiem obejmuje ponad
150 km. Spotyka nas też miłe zaskoczenie, ponieważ na plebani znajdują
się przedstawiciele Komendy Chorągwi ZHP ze Zgierza, którzy tak świetnie
odnawiają cmentarze poległych w czasie I wojny światowej legionistów. Mógł
się naocznie o tym przekonać nasz miły gość Pan Antoni Nowak ze "Strzelca".
Pojechaliśmy z ks. Andrzejem do wsi Wołczersk, gdzie znajduje się cmentarz
poległych żołnierzy I, II Brygady Legionów w 1916r. Następnie byliśmy we
wsi Kościuchnówko, gdzie podczas walk pozycyjnych , I, II, III Brygada
Legionów pod dowództwem komendanta J. Piłsudskiego w 1915 -1916 dała opór
armii carskiej: Opuszczeni przez "swojego" sojusznika - Austrię, Polacy
ponieśli bardzo ciężkie straty, w walkach tych zginęło lub zostało rannych
ponad 2 tys. żołnierzy. Miejsca upamiętniające pobyt komendanta są dzisiaj
oznaczone majestatycznymi granitowymi kolumnami. Niedaleko znajduje się
odnowiony, też przez harcerzy ze Zgierza, cmentarz poległych Legionistów.
Po pożegnaniu się z ks. Andrzejem jedziemy do Łucka, gdzie przekazaliśmy
dary przewodniczącemu Stowarzyszenia Panu Grzegorzowi Rolingerowi, tj.
książki i dary żywnościowe. Szczęśliwi i zmęczeni wracamy do Kowla. Następnego
dnia tj. 14.12.2002r. trwają przygotowania do odjazdu. Po wielu trudnościach
w załatwieniu "bumagi" zostajemy włączeni do pociągu relacji Kijów -Warszawa
o godz. 22.00, żegnani przez Anatola wracamy do Kielc.
Myślę, że wyjazd ten utwierdził nas w przekonaniu,
że to co robimy jest kroplą w morzu potrzeb, na jakie napotykamy jeżdżąc
na Ukrainę. Podobne potrzeby są, także i na Litwie, na którą postaramy
się pojechać na wiosnę.
zdj nr 1 , zdj
nr 2 , zdj nr 3
, zdj nr 4
|
|
Spotkanie
opłatkowe "Solidarności" w Delegaturze Starachowice
Okres spotkań opłatkowych za nami.
Siedemnastego stycznia br. na opłatku" spotkali się przedstawiciele Komisji
Zakładowych NSZZ "Solidarność" z Delegatury ZRŚ w Starachowicach. W spotkaniu
wziął udział przewodniczący Regionu - Waldemar Bartosz. Warto nadmienić,
iż w tej Delegaturze, której szefuje Zbigniew Rafalski, takie spotkanie
odbyło się po raz pierwszy.
zdj nr 1 ,
zdj
nr 2 , zdj nr
3
|
oprac. strony Andrzej Pawlik
|