Jesteśmy pokoleniem papieża Polaka

Kazimierz Pasternak

 

Po raz piąty w rocznicę rozpoczęcia pontyfikatu papieża Polaka obchodzony był w Polsce Dzień Papieski. Niestety, już bez fizycznej Jego obecności wśród nas żyjących. Z tej okazji w całej Polsce odprawione zostały msze św. w intencji rychłej beatyfikacji Sługi Bożego Jana Pawła II, który dla nas Polaków i nie tylko, biorąc po ludzku, już jest święty. Główne uroczystości odbyły się w Sanktuarium w Łagiewnikach, które było tak bliskie i drogie Ojcu Świętemu. Po raz kolejny udowodniliśmy swoją bliskość i solidarność z Ojcem Świętym Janem Pawłem II. Odsłonięto kolejne pomniki papieża Polaka, zadbano o doniosłe uroczystości w placówkach noszących Jego imię, na ulicach i przykościelnych placach rozbłysło tysiące zniczy upamiętniających chwile kończące ziemskie posługiwanie Ojca Świętego. Nie zapomniano o ofiarach na rzecz naszej młodzieży z biednych rodzin, o której nigdy nie zapominał Ojciec Święty apelując o pomoc w ich kształceniu i formacyjnym wzrastaniu. Tutaj, kto tylko mógł, nie skąpił grosza. Na pomoc pośpieszyli aktorzy, stacje telewizyjne, radiowe i ludzie dobrej woli tworząc kolejny raz łańcuch ludzi o dobrych, czułych i solidarnych sercach. Tak, na dobrą sprawę, na takie gesty oczekiwał Papież. Inicjatywa Dnia Papieskiego ma nam przypominać i pozwalać na nowo zagłębiać się w nauczanie naszego Papieża oraz uwrażliwiać ciągle i na nowo nasze sumienia w trosce o potrzebujących, biednych młodych Polaków, żyjących na co dzień w nędzy, w beznadziei na uzyskanie pomocy na dalsze kształcenie i duchowe wzrastanie ku nowym, trudnym zadaniom i wyzwaniom. Byliśmy i jesteśmy dumni z naszego Wielkiego, Świętego Papieża, Rodaka. Pewnie przespaliśmy nie jedną chwilę za życia Ojca Świętego. Te straty trzeba nadrabiać poprzez ciągłe odkrywanie tego olbrzymiego dobra, które nam zostawił. Dzień Papieski ma nam to jedynie ułatwić i uzmysłowić. Dzięki mediom mogliśmy przekonać się po raz kolejny jak wielkim, świętym i drogim był i jest nasz Ojciec Święty dla mieszkańców innych państw.

Oczekiwanie na oficjalne, rychłe ogłoszenie świętym polskiego papieża staje się niemal powszechne. Może już w przyszłym roku aktu Jego beatyfikacji dokona Benedykt XVI podczas pielgrzymki do Polski. Na ten akt łaski oczekujemy i pozostajemy w modlitwie, także i my, zrzeszeni w Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym „Solidarność”

Powrót do strony: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska