Nasze korzenie
Waldemar Bartosz
Pisma tygodniowe mają to do siebie,
że aktualności docierają co najmniej z tygodniowym
opóźnieniem. Stąd też zamiast refleksji o obchodach naszego Święta pochylamy
się nad stereotypami dotyczącymi ruchu związkowego. Nie jest to od rzeczy.
Dobrze jest bowiem uczynić namysł nad kwestią: kim
jesteśmy? W powszechnym mniemaniu, podtrzymywanym przez media – związek
zawodowy ma swoje korzenie w politycznej lewicowości. Owszem – tak może być,
lecz wcale nie jest to konieczne. Istnieją lewicowe związki zawodowe oparte o
przekonanie, iż poprzez walkę klas lub ewolucję systemu ustrojowego państw
można doprowadzić do rewolucyjnych zmian, budując socjalizm. Poglądy te wyznają
związki marksistowskie i socjaldemokratyczne. Nie jest to jednak jedyny i w
żadnej mierze wiodący nurt związkowy. Istotną bowiem
gałęzią ruchu pracowniczego są związki korporacjonalistyczne,
zwane chrześcijańsko-demokratycznymi. Wychodzą one z założenia, iż podstawowy
cel związkowy jakim są prawa pracownicze zrealizować
można poprzez odpowiednie porozumienia między centralami związkowymi i
pracodawcami. Metoda ta stojąca w kontraście z marksistowską walką klas została
zaproponowana przez papieża Leona XIII w encyklice Rerum Novarum.
Stąd powszechnie określa się owe związki mianem chrześcijańskich. Podobnie jak
polityczną chadecję, ten nurt pracowniczy plasuje się w centrum spektrum
politycznego. NSZZ "Solidarność" jest typowym reprezentantem owego
nurtu. Wynika to z wydarzeń Sierpnia 1980r. jak również z formalnych deklaracji
najwyższych władz Związku. W pamięci mamy przecież bramę Stoczni Gdańskiej z
portretami Jana Pawła II. Historyczny I Krajowy Zjazd Delegatów w 1981r.
przyjął do własnych dokumentów encyklikę papieża – Polaka – Laborem
Exercens. Encyklika ta poświęcona pracy ludzkiej
rozwijała przesłanie zawarte w przywołanej tu encyklice Leona XIII. Skutkiem
formalnym tak przyjętych deklaracji ideowych NSZZ "Solidarność"
został w 1986r. przyjęty do Światowej Konfederacji Pracy. Centrala ta jest międzynarodową
reprezentacją chrześcijańskich związków zawodowych. Na arenie międzynarodowej,
jak też w wymiarze krajowym współpracuje z partiami
chrześcijańsko-demokratycznymi.
W 25. rocznicę
powstania Związku należy się to przypomnienie. Są to nasze korzenie i nasz ethos.
Powrót do strony: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska