Chmielnicka „Solidarność”

Mieczysław Gójski

 

W dniu 14 października br. w Chmielniku odbyło się spotkanie członków prezydium Zarządu Regionu Świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność" z tamtejszymi organizacjami związkowymi. Na terenie gminy Chmielnik działa pięć organizacji i są to: Międzyzakładowa Organizacja Związkowa Pracowników Służb Publicznych, Komisja zakładowa w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, Komisja Zakładowa w Domu Pomocy Społecznej w Łagiewnikach, Komisja Zakładowa w Szpitalu Powiatowym oraz Komisja Zakładowa w Zespole Szkół Zawodowych. Z wymienionych, cztery pierwsze były reprezentowane na spotkaniu. Po przedstawieniu przez nich sytuacji w swoich zakładach pracy i dyskusji można wnioskować, że działalność związkowa jest tam prowadzona w sposób poprawny. Związek ma podpisane porozumienia z pracodawcami odnośnie swego technicznego funkcjonowania w zakładach, bądź zakładowe układy zbiorowe pracy. Widać również dbałość o społeczny nadzór nad warunkami pracy poprzez funkcjonujących w zakładach społecznych inspektorów pracy. Zadawalające jest również uzwiązkowienie, które w tych zakładach wynosi blisko 40 %. Sytuacja związku to jedno a jego funkcjonowanie nawet dobre nie zawsze przekłada się na warunki finansowe pracowników. Tak też jest w przypadku firm chmielnickich. Niestety, większość boryka się z dużymi problemami ekonomicznymi. W związku z tym cierpią na tym wynagrodzenia. Co prawda wypłacane są terminowo, ale ich poziom pozostawia wiele do życzenia. Tak jest np. w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, gdzie ich wysokość nie przekracza najniższego wynagrodzenia krajowego. Związkowcy ze Spółdzielni niezbyt dobrze oceniają również swe relacje z pracodawcą. Kłopoty finansowe przeżywa też tamtejszy Szpital Powiatowy a to z kolei odbija się na wynagrodzeniach i zakładowym funduszu świadczeń socjalnych. Z funduszu co prawda zaczyna się wypłacać świadczenia, ale zaległości dla pracowników pozostają. W szpitalu bezpodstawnie pracodawca zawłaszcza sobie potrącane od pracowników składki związkowe oraz składki na kasę zapomogowo-pożyczkową. Działające w zakładach pracy związki zawodowe nie mają – jak wiemy- bezpośredniego wpływu na ich sytuację ekonomiczną. Ale za to mają duże pole do działania na płaszczyźnie obrony interesów pracowniczych. Tam gdzie są łamane prawa pracownicze, tam powinien wkraczać z interwencją związek. Tak też jest i pozostanie w Chmielniku o czym zapewniali nasi związkowcy.