Rozważania
na I. Niedzielę Adwentu (Łk 21, 25-28,
34-36)
Koniec
świata napawa mnie strachem, boję się. Jak to będzie, gdy już niczego nie
będzie? Jak to będzie, gdy wszystko, co stanowi o moim życiu, przestanie
istnieć?
,,Nabierzcie
ducha i podnieście głowy”
Tych chwil
powinienem wyczekiwać z radością, bo to zbliża się odkupienie, zbliża się Syn
Człowieczy. Ale w oczy będę Mu mógł spojrzeć jedynie wtedy, gdy moje serce
będzie czyste…
Ksiądz Stanisław