Drodzy Pasażerowie
Mieszkańcy Kielc
Szanowni Mieszkańcy, od 14 sierpnia br.
trwa nasz dramatyczny strajk. Nie jest on wymierzony w pasażerów. Chcemy
uczciwie pracować – przewozić ludzi i godnie zarabiać.
Od dłuższego czasu oczekujemy poważnych rozmów z właścicielem
MPK, czyli Prezydentem Kielc – Wojciechem Lubawskim oraz jego podwładnym,
Prezesem firmy – Krzysztofem Chrabąszczem.
Dzisiaj włodarzom miasta bardziej opłaca się sprowadzać do
pracy Chińczyków niż dać nam pracę i godziwy zarobek. Zamiast rozmów władze
miasta zdezerterowały w obliczu problemu – wolą odpoczywać na urlopach,
zostawiając na pastwę losu zakład, pracowników i Kielczan. Nie przejęły się
paraliżem miasta. Wolą likwidować naszą wspólną własność, jaką jest majątek
MPK.
Nadal cierpliwie czekamy na rozmowy. Problem w tym, że nie ma z kim rozmawiać! Chcemy rozmawiać też o prywatyzacji MPK.
Prezydent sprzedaje firmę na zawsze i oddaje rynek przewozowy na 10 lat
prywatnemu, francuskiemu właścicielowi. Chcemy choćby gwarancji jak będą nas w
przyszłości traktować. Oni też nie chcą z nami o tym rozmawiać.
Nie mamy wyjścia, dlatego nadal strajkujemy.
Składamy podziękowania licznym mieszkańcom Kielc, którzy ze
zrozumieniem przyjęli naszą akcję, wiedząc, że jest to przejaw dbałości o dobro
wspólne.
Bądźmy solidarni, tylko ta postawa gwarantuje, że buta i
arogancja władzy nie będzie tryumfować.
Komitet Strajkowy w
MPK Kielce
Powrót do: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska