Trzeba wiedzieć, że…

Kazimierz Pasternak

 

Statutowym, podstawowym obowiązkiem związków zawodowych jest codzienna, sprawna i skuteczna obrona praw pracowniczych. Jednym z jej elementów jest aktywny udział szczególnie zakładowych organizacji związkowych wspartych doradcami w uzgadnianiu zakładowych regulaminów wynagradzania. Obowiązek uzgadniania zakładowego regulaminu wynagradzania z zakładowymi organizacjami związkowymi dotyczy pracodawcy, który zatrudnia co najmniej 20 pracowników, jest objęty działalnością zakładowej (międzyzakładowej) organizacji związkowej i nie ma zastosowania zakładowy lub ponadzakładowy układ zbiorowy pracy. Pracodawca ponosi konsekwencje prawne z tytułu nie wprowadzenia zakładowego regulaminu wynagradzania zgodnie z obowiązującymi procedurami. W pierwszej kolejności pracodawca opracowuje i przekazuje zakładowej organizacji związkowej projekt regulaminu do zaopiniowania. Jeśli istnieje jedna zakładowa organizacja związkowa, nie ma potrzeby wypracowania wspólnego stanowiska na temat projektu. Przy kilku – taki obowiązek bezwzględnie istnieje. Jest na to 30 dni. Tu trzeba wykonać jakościowo wysokiej klasy pracę domową, jeśli związkowcy poważnie myślą o obronie praw pracowników, tym razem na płaszczyźnie wynagradzania, premii, wypłacania dodatków i opracowania systemu podwyżek płac. Trzeba tutaj zarówno orientować się w dotychczasowych realiach płacowych, posiadać wiedzę o sytuacji ekonomicznej firmy i umieć zebrać informacje, opinie pracowników w temacie płac. Dobrze byłoby wykonać określone analizy i zorientować się, co z płacami w pokrewnych zakładach i całej branży. Każdy ze związków zobowiązany jest aktywnie podjąć tak postawione wyzwanie. Pamiętajmy – jest na to tylko 30 dni od chwili przesłania projektu regulaminu przez pracodawcę. Nie dopuszczalne są tutaj „gry faul”, uprawianie prywaty, rozgrywanie partykularnych interesów. Zakładowy regulamin wynagradzania jest uzgadniany z pracodawcą dla wszystkich pracowników. Im korzystniejsze uzgodnienia tym lepsze standardy płacowe pracowników. Nie wolno dopuścić do braku wypracowania przez zakładowe organizacje związkowe wspólnego stanowiska w przedmiocie projektu regulaminu. Gdyby tak się stało, oznacza to, że pracodawca już nie musi uzgadniać regulaminu z organizacjami związkowymi. Sam podejmuje decyzje w tej sprawie. Nie musi brać pod uwagę opinii poszczególnych, skłóconych zakładowych organizacji związkowych w przedmiocie regulaminu. Brak wspólnego związkowego stanowiska oznacza brak zrozumienia przez związkowych liderów statutowego obowiązku obrony praw pracowniczych i rezygnację z posiadanych uprawnień w zakresie uzgodnienia regulaminu. Taka postawa, to krótko mówiąc, sabotaż wobec pracowników zarówno tych zrzeszonych w związkach jak też tych pozostałych. Termin 30 dni na wypracowanie opinii nie boże być skrócony. Nie dopuszczalne jest stawianie związkowców pod ścianą, narzucanie terminów i zastraszanie. Bywają sytuacje, gdzie pracodawca chcąc zmusić związkowców do przyjęcia projektu regulaminu bez poprawek, odwołuje się do pracowników obiecując premie i nagrody, pod warunkiem złamania związkowej strategii. Związki mimo takich sytuacji winny wykonywać swój obowiązek zgodnie z obowiązującymi regułami. W sytuacjach konfliktowych do dyspozycji związkowców są struktury regionalne i krajowe związku.

 

Powrót do: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska