Londyn-Obice

Kazimierz Pasternak

 

Jak dobrze pójdzie, za kilka lat na podkieleckim lotnisku Obice wylądują pierwsze samoloty. Na świetlnych tablicach portów lotniczych europejskich i światowych pojawi się lotnisko Obice. Przez pomyłkę, przynajmniej na początku wielu nieco zdezorientowanym pasażerom może skojarzyć się z już istniejącym lotniskiem krakowskim – Balice. Nawet jeśli do takich pomyłek dojdzie to z Krakowa do Kielc nie jest duża odległość do pokonania. Planowana jest przecież budowa drogi ekspresowej na odcinku Kielce – Kraków co znacznie skróci i uatrakcyjni trasę przejazdu. Nie da się wykluczyć krajowego połączenia lotniczego Balice – Obice. Lotnisko Obice znacznie ułatwi kontakty naszych rodaków pracujących na Wyspach Brytyjskich i ułatwi weekendowe wypady turystyczne do stolic europejskich. Niewątpliwie winno przyczynić się do lepszego poznania walorów gospodarczo-biznesowych naszego regionu. Budowa lotniska Obice z płaszczyzny teoretycznych rozważań powoli zaczyna wchodzić w fazę realizacji. Jest teren i szansa na pozyskanie znaczących środków unijnych. Nie brakuje przychylności ze strony wpływowych przedstawicieli rządu, parlamentu, biznesu, samorządu i lokalnej społeczności. Są jak zawsze w tego rodzaju przedsięwzięciach także przeciwnicy i eksperckie analizy krytycznie oceniające pomysł budowy lotniska Obice, przy założeniu, że Kielce są otoczone lotniskami w promieniu około 180 kilometrów. Tu pojawiają się obawy czy lotnisko Obice sprosta konkurencji i da sobie radę z bieżącym funkcjonowaniem i utrzymaniem. Jak na razie wygrywa idea budowy lotniska. Są plany rozbudowy infrastruktury drogowej związanej z lotniskiem. Kielce zostaną połączone dwupasmową, bezkolizyjną trasą ułatwiającą dojazd do lotniska. Rozbudowana zostanie sieć dróg lokalnych. Pojawią się inwestycje mające na celu usprawnienie funkcjonowania lotniska. Jest szansa na nowe, tak potrzebne w naszym regionie miejsca pracy. Połączenia lotnicze Kielc z innymi krajami to większe szanse na pozyskanie dla regionu nowych intratnych inwestycji. Zawsze duże koncerny, znaczące firmy w pierwszej kolejności zwracają uwagę na lokalizację, sieć połączeń i w dalszej kolejności na sprzyjające warunki do inwestowania, zaplecze naukowe, kadrę, kwalifikacje pracowników. Tego rodzaju dynamika rozwoju naszego regionu, możliwa do uzyskania poprzez, między innymi, budowę lotniska jest konieczna. Szczególnie jest to ważne dla pracowników, absolwentów szkół, którzy z konieczności, ze względu na brak pracy i niskie zarobki oraz nie istniejące perspektywy rozwoju zmuszeni są do opuszczenia, często na zawsze, naszego regionu. Start jest zawsze bardzo trudny, obwarowany dużym ryzykiem. Trudno będzie na pewno rywalizować z Krakowem, Warszawą, Łodzią czy Katowicami. Pewnie takiego pojedynku nasz region w wielu kwestiach nie wygra. Ale nie jest powiedziane, że nie odniesiemy sukcesu w wielu dziedzinach. Liczą się pomysły, determinacja i aktywność w pozyskiwaniu środków unijnych. Najgorsze byłoby zmarnowanie istniejącej szansy. Lotnisko Obice to jedna z centralnych inwestycji planowanych do realizacji na następne lata, ale nie jedyna. Planowane są budowy różnych obiektów mających wpływ na atrakcyjność stolicy województwa. Obwodnice, remonty dróg, obiekty sportowe, biurowe, rekreacyjne, modernizacja ulic, placów miejskich to tylko część ambitnych planów do wykonania. Ostro do przodu w inwestycyjnym rozwoju mają zamiar pójść ościenne gminy, miasta i osady regionu. Słabeuszom pozostaje równać do najlepszych. Na lotnisko Obice zapewne z utęsknieniem czekają fani Kolportera Korony Kielce. Kto wie, może inauguracyjnym lotem na trasie Londyn – Obice zostaną przywiezieni piłkarze Manchesteru City, aby rozegrać pucharowe spotkanie w ramach rozgrywek europejskich z Kolporterem Koroną Kielce? Z takiego rozwoju wydarzeń same korzyści, bo z lotniska na stadion jest 20 kilometrów a nie sto dwadzieścia, czy dwieście. Ma być nowoczesna baza hotelowa, warunki do treningu, ochrony biologicznej i zwiedzania znakomitych, bajecznie kolorowych zakątków naszego regionu.

Tak, więc pozostaje jedynie z optymizmem oczekiwać na rozwój wydarzeń.