Socjalne zawirowanie
Kazimierz Pasternak
Ferie zimowe, Boże Narodzenie, Święta Wielkanocne i wakacje
zawsze wzmagają większe zainteresowanie pracowników i związkowców funduszem
świadczeń socjalnych. Jest to spowodowane oczekiwaniem na przekazanie
pracownikom konkretnych bonów świątecznych różnicowanych w zależności od
sytuacji losowo-materialnej danego pracownika oraz wypłacanie świadczeń
związanych z wypoczynkiem dzieci i dorosłych. Z tego tytułu wzrasta presja
pracowników. Rośnie liczba pytań o wysokość kwot gromadzonych na odrębnych
kontach funduszu. Również związki zawodowe będące dysponentami tego funduszu
chcą posiadać szczegółowe informacje w zakresie finansów socjalnych z podziałem
na kwoty wypłacane na skonkretyzowane cele określone w zakładowych regulaminach
podziału funduszu świadczeń socjalnych. Pracodawcy niestety często utrudniają
dostęp do tego rodzaju informacji, łamiąc przy okazji obowiązujące w tym zakresie
prawo. Zakładowe organizacje związkowe mają prawem określone kompetencje
stanowiące w omawianym przedmiocie i nie mogą dać się zepchnąć do
przysłowiowego narożnika. Uprawnienia stanowiące zachowują zakładowe
organizacje związkowe zarówno na etapie opracowania i uzgodnienia regulaminu
podziału funduszu świadczeń pracownikom a także zostały określone zarówno w
ustawie o związkach zawodowych. Tak więc uzgodnienia
ze związkami zawodowymi wymagają nie tylko zakładowe regulaminy podziału
funduszu świadczeń socjalnych ale również wysokość przyznawanych świadczeń dla
pracowników i osób uprawnionych. Termin „uzgodnienie ze związkami zawodowymi”
oznacza zdaniem Sadu Najwyższego konieczność podjęcia przez pracodawcę rokowań
ze związkami zawodowymi w ściśle określonej kwestii związanej z funduszem na
podstawie, których zostanie przyjęte wspólne stanowisko. O tym obowiązku często
pracodawcy starają się zapominać. Są przypadki gdzie decyzje w sprawach wypłat
środków z funduszu na zapomogi losowe pracodawcy podejmują samodzielnie, często
wbrew elementarnym zasadom sprawiedliwości społecznej, pomijając losowy dramat
ciężko chorego pracownika walczącego o życie. Na pytanie związkowców
dlaczego tego rodzaju przypadki są załatwiane odmownie, odpowiedź jest
jedna: nie bo nie. Czy tak ma funkcjonować fundusz ustawowo mający wspierać
szczególnie pracowników znajdujących się w trudniejszej sytuacji czy losowym
dramacie? Związki zawodowe, aby wykonywać prawidłowo swoje ustawowe zadania
muszą posiadać bieżącą informację źródłową o poziomie konta socjalnego oraz
sposobie wydatkowania funduszy. Bez tego fikcyjnym staje się udział związków
zawodowych jako dysponentów funduszu w realizacji ustawowo określonych
obowiązków związanych z reprezentowaniem indywidualnych i zbiorowych interesów
pracowniczych. Według jednego z wyroków Sądu Najwyższego dysponowanie przez
pracodawcę środkami zakładowego funduszu świadczeń socjalnych bez uzgodnienia z zakładowymi organizacjami
związkowymi uprawnia te organizacje do stanowczego żądania przekazania przez
pracodawcę rozdysponowanych kwot na rzecz funduszu. Związki zawodowe mają prawo
występowania do sądów z roszczeniami przeciwko pracodawcom o zwrot
wydatkowanych niezgodnie z przepisami środków pieniężnych na rzecz funduszu.
Kontrolę nad zgodnym z prawem tworzeniem i rozdysponowaniem funduszu sprawuje
również Państwowa Inspekcja Pracy. Pracownicy i związkowcy mają wiec możliwość
dochodzenia swoich praw.
Powrót do strony: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska