Trzeba wiedzieć, że…

Kazimierz Pasternak

 

PRANIE ODZIEŻY ROBOCZEJ NALEŻY DO OBOWIĄZKÓW PRACODAWCY. Jeżeli pracodawca nie może zapewnić prania odzieży roboczej, czynności te mogą być wykonywane przez pracownika pod warunkiem wypłacania przez pracodawcę ekwiwalentu pieniężnego w wysokości kosztów poniesionych przez pracownika (art.2379§ 3 Kp). Przepis pozornie prosty w praktyce powoduje różnego rodzaju wątpliwości i nieporozumienia. Głównie jest to spowodowane wysokością i częstotliwością wypłacanego ekwiwalentu. Nie brakuje przypadków, gdy wypłacany pracownikom ekwiwalent z tytułu prania odzieży ma jedynie symboliczny wymiar. Pracownicy zmuszani są do prania odzieży roboczej dopłacając do uzyskiwanych kwot pieniężnych z tytułu ekwiwalentu. Ustawodawca dając możliwość pracodawcom prania odzieży roboczej przez pracowników zobligował ich jednocześnie do obowiązkowego wypłacania ekwiwalentu pieniężnego. Oznacza to, że w tej sytuacji pracodawca nie może traktować wypłaty ekwiwalentu w sposób fakultatywny. Nie może uzależniać wypłaty ekwiwalentu od spełnienia ściśle określonych warunków nie mających nic wspólnego z praniem odzieży roboczej. Wysokość wypłacanego ekwiwalentu też nie może być dowolne, lecz musi uwzględniać ponoszone koszty przez pracownika. Stąd wniosek, że wysokość wypłacanego ekwiwalentu praniowego winna być korygowana w zależności od średniej ceny usług pralniczych w danym okresie. Konieczne staje się okresowe sprawdzanie średnich kosztów usług pralniczych i korygowanie wielkości wypłacanego ekwiwalentu praniowego. Można to wykonać poprzez stosowne zapisy w regulaminach pracy po uprzednich uzgodnieniach z zakładowymi organizacjami związkowymi. W zależności od wzrostu inflacji i poziomu cen tego rodzaju korekty najlepiej jest przeprowadzić na początku i w połowie danego roku kalendarzowego. Wypłacany dodatek musi w rzeczywisty a nie wirtualny sposób rekompensować pracownikom ponoszone koszty. Na ponoszone przez pracowników koszty związane z praniem odzieży roboczej bezpośredni wpływ ma częstotliwość je prania, która musi być zróżnicowana w zależności od specyfiki funkcjonowania danego zakładu, branży itp. Aby uniknąć konfliktów również i ta kwestia powinna zostać uśreniona i wpisana do regulaminu pracy. Chodzi ostatecznie o efekt, którym jest czysta odzież robocza, która jest własnością pracodawcy. Zakładowe organizacje związkowe, społeczna inspekcja pracy mają obowiązek w ramach sprawowanego społecznego nadzoru sprawdzać sposób naliczania ekwiwalentu przy uwzględnieniu warunków pracy na danym stanowisku. Niedopuszczalne jest powierzenie pracownikom prania, konserwacji, odpylania i odkażania środków ochrony indywidualnej oraz odzieży i obuwia roboczego, które w procesie pracy uległy skażeniu środkami chemicznymi, promieniotwórczymi lub materiałami biologicznie zakażonymi (art. 23710 Kp). Skażona odzież i obuwie robocze oraz środki ochrony indywidualnej muszą być przechowywane wyłącznie w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę. Ustalenie stanowisk pracy gdzie występują możliwości skażenia odzieży i obuwia roboczego oraz środków ochrony winno być określone w regulaminie pracy po uzgodnieniu ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników.

Powrót do strony: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska