Z Krzysztofem Błaszkiewiczem – działaczem NSZZ „Solidarność” w Filharmonii Świętokrzyskiej i Szkole Muzycznej w Kielcach – rozmawia Mieczysław Gójski

 

Od wielu lat jest Pan członkiem Solidarności, w Pana przypadku jest to już chyba drugie pokolenie działaczy związkowych.

 

Mój ojciec był wieloletnim działaczem związkowym w Fabryce Łożysk Toczonych „Iskra” w Kielcach. W domu rodzinnym została zaszczepiona mi idea ruchu solidarnościowego. Jestem inicjatorem i założycielem Związków Zawodowych NSZZ „Solidarność” w Szkole Muzycznej.

 

Placówki kultury w Polsce w tym również w naszym województwie przeżywają różne trudności. Jak słyszymy jednak, przed Filharmonią Świętokrzyską stoją powołane wyzwania. Jaka jest najbliższa przyszłość tej instytucji?

 

Uważam, że najpilniejszą potrzebą jest budowa nowej siedziby Filharmonii Świętokrzyskiej. Wielofunkcyjny budynek sprawi, że Filharmonia stanie się „Centrum muzyki” w naszym regionie. Ponad to moim marzeniem jest powstanie Opery Kameralnej, która uatrakcyjni ofertę kulturalną regionu.

 

Jest Pan także nauczycielem w Szkole Muzycznej w Kielcach. Czy szkoły o tym profilu kształcenia spełniają swoje zadania?

 

Szkoła Muzyczna kształci od podstaw profesjonalnych muzyków, szeroki zakres przedmiotów teoretycznych oraz gra na instrumentach, ma za zadanie rozwijać zdolności i umiejętności ucznia. Ale nie wszyscy mają jednakowy dostęp do kształcenia w szkołach muzycznych. Są powiaty, które nie posiadają tego typu placówek i powinno się to jak najszybciej zmienić.

 

Z listy „KWW Porozumienie Samorządowe W. Lubawski” kandyduje Pan z okręgu kieleckiego do Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Co stało u podstaw tej decyzji i czym chciałby się Pan zająć w Sejmiku?

 

Powodem podjęcia decyzji o kandydowaniu jest moje wieloletnie doświadczenie zawodowe w dziedzinie kultury. Poprzez stały kontakt z młodym i dojrzałym jej odbiorcą mogę oszacować, jakie są niedobory i co należy zmienić, z zgodnie z zapotrzebowaniem społecznym. W Sejmiku chcę zająć się problemami kultury, w szczególności problemami placówek podległych samorządowi wojewódzkiemu, propagowanie kultury w małych ośrodkach lokalnych, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci i młodzieży.

fot.