PRZYJĘCIE PISMA O WYPOWIEDZENIU UMOWY O PRACĘ

Katarzyna Wronka

 

O regulacjach dotyczących wypowiadania umów o pracę pisaliśmy wielokrotnie na łamach Tygodnika. Tym razem, chcę zwrócić szczególną uwagę na fakt przyjęcia i nie przyjęcia pisma wypowiadającego.

 

Wypowiedzenie umowy o pracę jest jednym ze sposobów rozwiązania stosunku pracy. Po dokonaniu wypowiedzenia, umowa o pracę rozwiązuje się z upływem określonego przepisami Kodeksu pracy okresu – np. z upływem 3 dni, tygodnia lub 2 tygodni (umowa na okres próbny), 3 dni (umowa na zastępstwo), 2 tygodnie (umowa na czas określony, jeśli zostało to w umowie przewidziane), odpowiednio 2 tygodnie, miesiąc lub 3 miesiące (w przypadku umowy na czas nieokreślony).

 

Wypowiedzenie umowy o pracę jest czynnością jednostronną, co oznacza, że tylko jedna strona składa określone oświadczenie woli (w tym przypadku wypowiedzenie umowy o pracę lub wypowiedzenie zmieniające, w formie pisemnej), którego celem jest rozwiązanie stosunku pracy. Zgoda drugiej strony, np. zgoda pracownika, na wypowiedzenie umowy o pracę nie jest konieczna. Podpis pracownika na piśmie wypowiadającym umowę o pracę ma inny charakter – nie jest to zgoda, a jedynie potwierdzenie, że pracownik zapoznał się z pismem. Zdarza się, że pracownik po zapoznaniu się z pismem odmawia jego podpisania. Wówczas na dokumencie sporządza się stosowną notatkę, która zawiera informację o przebiegu zdarzenia, tzn., że pracownik z pismem został zapoznany, przeczytał je lub zostało mu ono odczytane, a następnie odmówił jego przyjęcia (przez podpisanie). Notatka taka musi być podpisana przez osoby będące świadkami zdarzenia i stanowi dowód, że wypowiedzenie zostało właściwie dokonane.

Istnieje jednak różnica pomiędzy poinformowaniem pracownika o wypowiedzeniu, a skutecznym dokonaniem wypowiedzenia. Wypowiedzenie jest dokonane wówczas, gdy pracownik zostanie z pismem zapoznany (przeczyta je, lub zostanie mu ono odczytane), a więc spełniony jest warunek zapoznania się z treścią oświadczenia woli drugiej strony. Nie jest natomiast wypowiedzeniem samo poinformowanie pracownika o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę, bez okazania dokumentu w taki sposób, że pracownik mógł się z nim zapoznać. Dlatego nie można np. wypowiedzieć umowy o pracę telefonicznie, lub przekazując informację przez osoby trzecie.

 

Należy pamiętać, że bieg okresu wypowiedzenia rozpoczyna się z chwilą, gdy pracownik zostanie zapoznany z pismem wypowiadającym umowę o pracę. Jest to konsekwencja zastosowania art. 61 Kodeksu cywilnego, który stanowi: „oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej. Oświadczenie woli wyrażone w postaci elektronicznej jest złożone innej osobie z chwilą, gdy wprowadzono je do środka komunikacji elektronicznej w taki sposób, żeby osoba ta mogła zapoznać się z jego treścią”. Przyjęcie takiego rozwiązania jest wynikiem zastosowania art. 300 k.p., który w kwestiach nieuregulowanych odsyła do przepisów Kodeksu cywilnego.

 

Pracownicy często odmawiają zapoznania się z pismem i podpisania go sądząc, że takie postępowanie chroni ich przed skutkami wypowiedzenia. Niestety jest to przekonanie błędne. W tej kwestii Sąd Najwyższy orzekł, iż odmowa pracownika zapoznania się z tym dokumentem nie ma żadnego znaczenia pod względem prawnym. Pracownik bowiem mógł, ale z własnej woli odmówił zapoznania się z jego treścią. Odmowa zapoznania się z pismem (podpisania wypowiedzenia) nie ma wpływu na bieg okresu wypowiedzenia, nie wstrzymuje, ani go nie przerywa. Okres wypowiedzenia biegnie nadal, a w tej sytuacji pracownik ma zaledwie 7 dni na złożenie pozwu do sądu pracy.

Niepodpisanie przez pracownika pisma wypowiadającego umowę o pracę nie przerywa biegu wypowiedzenia i nie żadnego znaczenia dla dokonanej już czynności, nie ma też wpływu na skuteczność dokonanego wypowiedzenia. Fakt odmowy podpisania pisma, jeśli pracownik się z nim zapoznał nic nie zmienia w kwestii prawidłowości dokonanego wypowiedzenia. Odmowa pisma i nieprzyjęcie go jest działaniem – wbrew pozorom – na szkodę pracownika, który pozbawiony dokumentu ma utrudnione zadanie składając pozew do sądu pracy.

 

 

Jeśli więc pracownik znajdzie się w sytuacji tak trudnej, jak wypowiedzenie umowy o pracę, powinien spokojnie zapoznać się z wręczanym mu pismem, przyjąć je i podpisać (gdyż inne działania pracownika wymierzone będą przeciwko niemu samemu), a następnie w terminie 7 dni wnieść do właściwego sądu pracy pozew o uznanie wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne.

Powrót do strony: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska