Praca w zagrożeniu

Kazimierz Pasternak

 

Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków i Chorób Zawodowych zmusza do głębszej refleksji nad stanem polskiej pracy. Co roku w kwietniu NSZZ „Solidarność” jest organizatorem seminariów, konferencji, sympozjów naukowych na temat bezpieczeństwa i higieny pracy. Ich adresatem są nie tylko pracownicy, ale także uczniowie i studenci. W intencji tragicznie zmarłych oraz poszkodowanych w wypadkach przy pracy odprawiane są w całym kraju msze. Tak jest również obecnie. Tradycyjnie ogólnopolskie seminarium poświęcone Światowemu Dniu Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy i Chorób Zawodowych odbyło się w tym roku we Wrocławiu. Zorganizowane zostało pod patronatem i z udziałem Rady Ochrony Pracy, Głównego Inspektora Pracy i Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Obecni byli również przedstawiciele zakładowych i regionalnych struktur związkowych, społeczni inspektorzy pracy, reprezentanci władz rządowych i samorządowych. Hasłem tegorocznego ogólnopolskiego seminarium było: „Rola społecznego nadzoru w tworzeniu bezpiecznych miejsc pracy”. Z wypowiedzi prezentowanych podczas seminarium można wnioskować, że w najbliższych miesiącach i latach coraz trudniej będzie bezkarnie lekceważyć bezpieczeństwo pracowników. Jak będzie - czas pokaże. Jedno jest jednak pewne. Bez znaczącej aktywności związków zawodowych a szczególnie NSZZ „Solidarność” oraz społecznych inspektorów pracy zapowiadaną poprawę trudno będzie uzyskać. Rosnąca stale liczba podmiotów gospodarczych, brak egzekucji prawa pracy i unikanie przez pracodawców nakładów finansowych na poprawę warunków pracy uniemożliwia skuteczny nadzór sprawowany jedynie przez państwowy nadzór nad warunkami pracy. Również na przeszkodzie staje ciągle znaczące bezrobocie i strach przed utratą pracy. Tysiące pracowników w polskich zakładach pracy i na placach budów ze strachu przed utratą pracy zgadza się na zatrudnienie bez umowy o pracę z narażeniem zdrowia i życia, byleby zarobić na kawałek chleba dla siebie i rodziny. Paradoksalnie duże bezrobocie sprzyja pracowniczemu zniewoleniu w sferze płac i warunków pracy. Praca po dziesięć, dwanaście godzin na dobę bez odpoczynku w niedzielę i święta przestaje dziwić. Najważniejsze staje się utrzymanie pracy. Tego rodzaju praktyki nie mogą być tolerowane. Pracownik ma prawo do wypoczynku i pracy bezpiecznej. Odpowiedzialność z tego tytułu ponosi między innymi każdy z pracodawców. Społeczny nadzór nad warunkami pracy może i powinien systemowo troszczyć się o zatrudnieniowe standardy wbrew występującym patologiom. Nie stać nas w skali kraju na rosnące koszty związane z ratowaniem zdrowia i życia poszkodowanych pracowników, często z powodu ewidentnego nieprzestrzegania przez pracodawców elementarnych norm bezpieczeństwa. Nie wolno tolerować dramatu ludzi, którzy co roku tracą życie w wypadkach przy pracy. Wykazywane tendencje malejące wypadków śmiertelnych nie mogą być wyznacznikiem postępu. Każda śmierć, wypadek jest dramatem człowieka, rodzin, najbliższych. Nadal najtrudniejsza sytuacja na płaszczyźnie zagrożeń dla zdrowia i życia pracowników występuje w górnictwie, przemyśle hutniczym, maszynowym, transporcie, budownictwie. Trudno mówić w tych branżach o znaczącej poprawie stanu bezpieczeństwa. Zmorą są od lat wypadki ciężkie, bardzo często są efektem braku szkoleń, właściwej organizacji pracy i nieprzestrzegania elementarnych przepisów bhp. Nie bez znaczenia są tutaj fatalne relacje między pracownikami i pracodawcami.

Przeciwdziałanie wypadkom przy pracy będzie tematem regionalnego seminarium zorganizowanego 27 kwietnia przez Zarząd Regionu Świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność" z udziałem Okręgowego Inspektora Pracy w Kielcach. Obecni będą społeczni inspektorzy pracy. Z pomocą mediów lokalnych postaramy się poinformować pracowników i mieszkańców naszego województwa o najczęściej występujących przyczynach wypadków przy pracy i działaniach profilaktycznych. Są przykłady firm, gdzie troska o bezpieczne i higieniczne warunki pracy jest na pierwszym planie. Są to, jak na razie, nieliczne wyjątki. Oby innym pracodawcom zysk nie przysłaniał troski o bezpieczeństwo pracowników.

Powrót do strony: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska