Artystyczne vici
Janowi Pawłowi II
Rozpisałeś
Ojcze zmagania
- na
wszystkie słowa
- na
możliwe gamy
- na
wszechobecne barwy
- na
ludzkie czyny
Roznieciłeś
wśród poetów dyskusję o sednie
Wzbogaciłeś
notację czasu o piano modlitwy
Naniosłeś
na płótna świetlistość prawdy
Rozwinąłeś
przed czynami dywan z czystych intencji
Dusze i
ciała w granicach sztuki własnej
w
zwątpieniu i zachwycie
niepojęcie
dążą
do sztuki
bez granic;
Mówili mi;
Mówili o
Tobie; aktor
Wie, jak
panować na tłumem,
Ale czy
Ziemską Wspólnotę
Obejmiesz
zwykłym rozumem?
Mówili mi;
to poeta
nie masz
lepszego w słowie,
Ale
dlaczego inny
Tyle o Bogu
nie powie?
Mówili;
wszak papież może
Zwołać
ludzi w świątyni,
Ale on
szedł do więzień
Wybaczać
najgorszym winy.
Papież, poeta
i aktor
Bez granic
Panu zawierzył
I tylko w
ludzkiej słabości
Ktoś z Nim
lub w Niego mierzy
Anna Błachucka
Powrót do strony: Tygodnik Solidarność Świętokrzyska