Jak mówi Leszek Sarnowski, dyrektor departamentu Kultury UM w Elblągu, cyt. “To nie jest rocznica do świętowania. Tu raczej chodzi o pamięć. Pamięć o tym, co się zdarzyło 30 lat temu i czego konsekwencje rzutowały na naszą historię. Można dyskutować nad słusznością wprowadzenia stanu wojennego, ale są fakty bezsporne. To lekcja, do czego może doprowadzić brak demokracji, przesłanie dla młodych ludzi, żeby zobaczyli, co się działo tak niedawno.
Czytaj więcej na www.portel.pl