To był ważny, piękny, dobry dla Polski dzień. Udało się najważniejsze – oddanie hołdu wszystkim, którzy w tym stuleciu o Polskę walczyli, troszczyli się o Nią, za Nią ginęli. Było godnie na poziomie centralnym, a biało-czerwony wielki marsz pozwolił siłom propolskim znowu, jak to celnie podkreślił prof. Aleksander Nalaskowski, policzyć się. Do tego setki, tysiące lokalnych inicjatyw. Wielka frekwencja na każdym wydarzeniu. Piękne, wreszcie, uhonorowanie śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Więcej na wPolityce.pl