Stanowisko Prezydium KK nr 2/22 ws. potrzeby pilnych zmian prawa UE w odniesieniu do instytucji europejskich rad zakładowych

Korporacje ponadnarodowe działają w wielu sektorach polskiej gospodarki. Ich wpływ na krajowe stosunki pracy jest zauważalny i w wielu przypadkach budzi niepokój związków zawodowych. Dlatego kwestią zasadniczą jest wykorzystanie wszelkich środków aby zapewnić możliwość wpływu reprezentacji pracowniczej na zapewnienie skutecznego prawa do informacji i konsultacji w wymiarze ponadgranicznym. Głównym tego instrumentem na poziomie UE jest dyrektywa 2009/38 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 6 maja 2009 r. w sprawie ustanowienia europejskiej rady zakładowej lub trybu informowania pracowników i konsultowania się z nimi w przedsiębiorstwach lub w grupach przedsiębiorstw o zasięgu wspólnotowym, która zastąpiła wcześniejszą dyrektywę 94/45/WE.

Polskie związki zawodowe, w tym NSZZ „Solidarność” od wielu lat mają możliwość –poprzez swoich przedstawicieli – uczestnictwa w europejskich radach zakładowych (ERZ), utworzonych w korporacjach prowadzących działalność na terenie naszego kraju, chroniąc interesy polskich pracowników.

Analizy dokonywane przez europejski ruch związkowy, ale także przez NSZZ „Solidarność” pokazują, że dyrektywa 2009/38 wymaga zasadniczego wzmocnienia prawnego przede wszystkim w zakresie prawa ERZ do sądu oraz zbudowania efektywnego sytemu sankcji w przypadku naruszenia uprawnień do informacji i konsultacji. Oznacza to konieczność pilnej rewizji tego aktu prawnego.

Mając na względzie trwające w Parlamencie Europejskim prace nad tzw. raportem legislacyjnym (autorstwa posła Denisa Radtke) dotyczącym zmian w dyrektywie o ERZ Prezydium KK NSZZ „Solidarność”w pełni popiera stanowisko EKZZ w tym obszarze, przedstawione 18 grudnia 2020 r.

Z punktu widzenia interesu polskich pracowników korporacji ponadnarodowych szczególne znaczenie ma dokonanie takich zmian w dyrektywie, które zagwarantują:

  1. Stworzenie efektywnego mechanizmu sankcji wprowadzanych w razie braku prawidłowej informacji lub konsultacji pracowników, w tym poprzez prawo do czasowego zawieszenia decyzji przedsiębiorstwa z uwzględnieniem uprawnień krajowych związków zawodowych.
  2. Likwidację wyłączenia spod rygorów dyrektywy, tzw. dobrowolnych porozumień (stary art. 13 dyrektywy 94/45/WE). Stwarzają one podwójne standardy utrudniające polskim reprezentatywnym organizacjom związkowym desygnowanie przedstawicieli do ERZ, mimo obowiązującego polskiego prawa.
  3. Skonsolidowanie i włączenie do głównego tekstu dyrektywy koncepcji "ponadnarodowego charakteru sprawy" (motywy 12 i 16 preambuły do dyrektywy). Musi istnieć egzekwowalne, kompleksowe prawo ERZ do tego, aby była informowana i konsultowana w całym procesie podejmowania decyzji przez zarządy korporacji ponadnarodowych.

Uważamy, że bez silnego prawa pracowników do informacji i konsultacji w wymiarze ponadnarodowym nie jest możliwa budowa prawdziwego europejskiego modelu społecznego, który winien uwzględniać potrzeby i oczekiwania pracowników i reprezentujących ich związków zawodowych, a nie wyłącznie interesy wielkiego międzynarodowego kapitału.

Zachęcając polskich posłów do Parlamentu Europejskiego do wsparcia tych działań zwracamy uwagę, że wzmocnienie instytucji ERZ ma szczególne znaczenie z perspektywy naszego kraju, a więc państwa, w którym wciąż nie istnieje sektorowy poziom rokowań zbiorowych zapewniający równowagę między interesami rodzimych i zagranicznych przedsiębiorców. Oznacza to, że niekontrolowane legislacyjnie oddziaływanie korporacji ponadnarodowych w obszarze społecznym może mieć potencjalnie negatywne skutki nie tylko dla ich pracowników, ale dla całej polskiej gospodarki.

Stanowisko KK nr 5/21 ws. poparcia wniosku KS Przemysłu Mleczarskiego, Spirytusowego i Koncentratów Spożywczych o mediacje w SoNa Sp. z o.o. Przetwórstwo Rybne Koziegłówki

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” popiera wniosek Krajowej Sekcji Przemysłu Mleczarskiego, Spirytusowego i Koncentratów Spożywczych w sprawie mediacji w SoNa Sp. z o.o. Przetwórstwo Rybne Koziegłówki, uważając że jest to jedyny pokojowy sposób na wypracowanie zadowalającego strony rozwiązania. Związek zawodowy musi być traktowany w zakładzie pracy zgodnie z polskim prawem, które jasno określa prawa organizacji związkowych.
Organizacja Zakładowa NSZZ „Solidarność” w SoNa Sp. z o.o. Przetwórstwo Rybne Koziegłówki pragnie rozwiązywać wszelkie konflikty na drodze dialogu. Jeżeli jednak ten sposób nie przyniesie rezultatu, Komisja Krajowa udzieli Organizacji Zakładowej wsparcia w dochodzeniu swoich praw w każdy dopuszczalny prawem sposób. 

Stanowisko KK nr 4/21 ws. realizacji Porozumienia podpisanego między Rządem RP a NSZZ „Solidarność”

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” żąda natychmiastowej realizacji porozumienia zawartego 7 kwietnia 2019 roku pomiędzy Rządem RP a naszym Związkiem.
Od ponad dwóch lat Rząd uchyla się od wypełnienia przyjętego zobowiązania o wprowadzeniu nowego systemu wynagradzania nauczycieli w powiązaniu z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej.
Zlekceważenie zawartej z NSZZ „Solidarność” umowy społecznej jest dla wszystkich polskich pracowników bardzo negatywnym sygnałem. Brak zaufania obywateli do państwa może skutkować niepokojami społecznymi i niechęcią do rozwiązywania konfliktów społecznych na drodze porozumienia i kompromisu.

 

Stanowisko KK nr 3/21 ws. występujących zagrożeń dla dalszego funkcjonowania kopalni siarki w Grzybowie

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" po zapoznaniu się z aktualnymi problemami występującymi w kopalni siarki „Siarkopol” Grzybów, wyraża swoje głębokie  zaniepokojenie powstającymi zagrożeniami dla dalszego funkcjonowania kopalni, niezmiernie ważnej i potrzebnej polskiej gospodarce.
Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w „Siarkopol” Grzybów jak również Zarząd Regionu Świętokrzyskiego NSZZ „Solidarność” od dłuższego czasu sygnalizują niebezpieczeństwo dla dalszego istnienia jedynej kopalni siarki w Polsce (również w świecie). Ma to związek z powolnym lecz nieuchronnym wyczerpywaniem się złóż siarki wydobywanej z aktualnych odwiertów. Planowane inwestycje wykorzystania istniejących złóż siarki (Rudki k/Połańca) natrafiają na opór samorządu połanieckiego, od którego zależy uwzględnienie tej inwestycji w planie zagospodarowania gminy.
Biorąc pod uwagę fakt, że złoża siarki zaliczane są do złóż strategicznych państwa, NSZZ „Solidarność” w Grzybowie wielokrotnie zwracał się do władz państwowych o zmianę prawa (Ustawa: Prawo geologiczne i górnicze) lub przyjęcie tzw. specustawy, które niezwłocznie umożliwią rozpoczęcie niezbędnej inwestycji dla dalszego istnienia „Siarkopolu”.
Ponadto konieczne jest wewnątrz Grupy Azoty uwzględnienie całkowitego kosztu wytwarzania końcowego produktu – siarki wydobywanej, aby uniknąć ujemnej rentowności przedsiębiorstwa. Takiego rozwiązania domaga się zwykła sprawiedliwość, ład korporacyjny a w konsekwencji również istnienie „Siarkopolu”.
Celem uniknięcia dalszych trudności oraz mając na uwadze dalszy rozwój spółki „Siarkopol” konieczne jest podjęcie wspomnianych wyżej działań legislacyjnych i organizacyjnych, które  leżą  po stronie właściciela „Siarkopolu”, czyli Grupy Azoty, oraz nadzoru właścicielskiego, czyli Ministra Aktywów Państwowych.
Proponowane działania wraz z uzasadnieniem – w załączniku do niniejszego Stanowiska.

 

Stanowisko KK nr 2/21 ws. „Fit for 55”

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” wzywa polski rząd do zablokowania  pakietu „Fit for 55” oraz podjęcia pilnych działań na rzecz gruntownej przebudowy systemu handlu emisjami EU-ETS.
Zaprezentowany 14 lipca 2021 roku przez Komisję Europejską pakiet regulacji pn. „Fit for 55” stanowi gigantyczne zagrożenie dla polskiej i unijnej gospodarki oraz dla poziomu życia mieszkańców państw członkowskich. Najbardziej dotkliwie jego negatywne skutki odczują unijne kraje Europy Środkowo-Wschodniej. „Fit for 55” będzie mieć  skrajnie szkodliwy wpływ na niemal wszystkie gałęzie gospodarki oraz codzienne życie obywateli.
W szczególności należy tu wymienić:
1. Transport – będąca częścią pakietu propozycja zmiany dyrektywy dotyczącej opodatkowania produktów energetycznych, która ma polegać na  radykalnym zwiększeniu opodatkowania paliw kopalnych, spowoduje skokowy wzrost ich cen. Szacuje się, że już 1 stycznia 2023 roku litr benzyny może kosztować 8 zł. Proporcjonalnie zdrożeje gaz ziemny, olej napędowy i opałowy, czy węgiel. Od 2023 roku ma się również rozpocząć się proces rozszerzania systemu handlu emisjami EU ETS o transport drogowy morski i lotniczy.  To oznacza kolejne szokowe podwyżki cen paliw oraz drastyczny wzrost kosztów transportu, który wpłynie na podniesienie cen wszelkich produktów konsumpcyjnych oraz usług.
2. Przemysł motoryzacyjny – zgodnie z propozycją KE od 2035 roku sprzedaż aut z silnikami spalinowymi oraz samochodów hybrydowych ma być zakazana na terenie UE. Zakaz ten, połączony z opisanym powyżej podniesieniem cen paliw, spowoduje nie tylko radykalny spadek dostępności środków transportu dla obywateli, ale również utratę setek tysięcy miejsc pracy w branży motoryzacyjnej. Jak wyliczył niemiecki Instytut Badań Ekonomicznych (Ifo) Przestawienie  sektora automotive w tym kraju wyłącznie na produkcję samochodów elektrycznych będzie się wiązać z likwidacją 215 tys. miejsc pracy (ok. ¼ ogółu zatrudnionych). Należy przypuszczać, że w działających w Polsce przedsiębiorstwach motoryzacyjnych, które niemal w 100 proc. pełnią rolę poddostawcy dla zachodnich koncernów, skala redukcji będzie proporcjonalnie jeszcze większa.
3. Przemysł energochłonny – obserwowany w ostatnich latach galopujący wzrost cen uprawnień do emisji CO2 w ramach systemu EU-ETS spowodował, że przedsiębiorstwa i branże energochłonne znajdują się obecnie na skraju bankructwa, bądź proces likwidacji i przenoszenia produkcji poza granicę Unii Europejskiej już się rozpoczął. Przykładem jest np. ubiegłoroczna decyzja hutniczego koncernu Arcelor Mittal dotycząca wygaszenia części surowcowej Huty im. Sendzimira w Krakowie. Pakiet „Fit for 55”, który zakłada dalszy wzrost cen energii i uprawnień emisyjnych tylko pogłębi ten negatywny trend. Dodatkowo wprowadzenie węglowego podatku granicznego (CBAM) zamiast zahamować zjawisko wyprowadzania przemysłu poza granicę UE, przyspieszy ten proces. Wdrożeniu mechanizmu CBAM (bez uwzględnienia kosztów pośrednich) ma bowiem towarzyszyć  szybka redukcja (o 10 proc. rocznie od 2026 roku) puli darmowych uprawnień emisyjnych dla sektorów energochłonnych. Innymi słowy instrument, który miał zatrzymać tzw. „ucieczkę emisji” oraz poprawić pozycję konkurencyjną europejskiego przemysłu, przyniesie skutki odwrotne do zamierzonych.
4. Koszty energii elektrycznej i ciepła – propozycje zawarte w pakiecie „Fit for 55” spowodują drastyczne rozszerzenie sfery ubóstwa energetycznego. Obok wymuszonych przez unijną politykę klimatyczną podwyżek cen energii elektrycznej gospodarstwa domowe czeka gwałtowny wzrost cen ogrzewania. Przygotowany przez KE pakiet zakłada włączenie do systemu EU-ETS również emisji CO2 powstających przy ogrzewaniu budynków mieszkalnych. Jak wynika z opracowania Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w konsekwencji  wydatki na energię wśród najbiedniejszych gospodarstw domowych w Polsce wzrosną o 108 proc.
Powyższe wyliczenie stanowi jedynie część skutków, jakie przyniesie kolejne zaostrzenie polityki klimatycznej UE. Co warte podkreślenia, o ile do tej pory polityka ta dotyczyła głównie energetyki i przemysłu, to pakiet „Fit for 55” ma całkowicie przemodelować funkcjonowanie europejskich społeczeństw. Według niektórych szacunków wdrożenie tego gigantycznego projektu inżynierii społecznej będzie kosztować nawet 5 bln euro. Unii Europejskiej zwyczajnie nie stać na tak wielki wysiłek finansowy. Na dowód tego wystarczy wskazać, że całkowity budżet Planu odbudowy dla Europy (Next Generation EU) to „zaledwie” 800 mld euro.
W grudniu 2020 roku Rada Europejska wyraziła zgodę na podwyższenie celów redukcji emisji CO2 do 55 proc. do roku 2030, lecz jednocześnie zobowiązała Komisję Europejską do przedstawienia szczegółowej analizy skutków środowiskowych, społecznych i gospodarczych tej decyzji dla poszczególnych państw członkowskich. KE takiej analizy do tej pory nie przedstawiła, mając prawdopodobnie świadomość, że ujawnienie horrendalnych kosztów „Fit for 55” wywołałoby ogromny społeczny opór w całej Unii Europejskiej wobec wprowadzenia tego pakietu. Komisja Krajowa domaga się przedstawienia przez Rząd RP kosztów wprowadzenia pakietu Fit for 55 i podania ich do publicznej wiadomości.
W ocenie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” obowiązkiem polskiego rządu jest  podjęcie wszelkich możliwych działań na rzecz zablokowania pakietu „Fit for 55” oraz wyegzekwowanie od Komisji Europejskiej przedstawienia kompleksowej analizy kosztów tego pakietu.
Wzywamy również polski rząd do jak najszybszej interwencji na forum Unii Europejskiej w sprawie koniecznych zmian w systemie EU-ETS.  Obserwowany w ostatnim czasie gwałtowny wzrost cen uprawnień do emisji CO2 jest zjawiskiem niezwykle groźnym dla gospodarki. Jeszcze na początku 2018 roku koszt zakupu pozwolenia na emisję 1 tony CO2  w systemie EU-ETS wynosił ok. 8 euro. Obecnie jest to ponad 60 euro. Ceny uprawnień emisyjnych zaczęły błyskawicznie rosnąć od momentu, gdy Komisja Europejska nadała im status instrumentu finansowego. To pozwoliło na spekulacje tymi pozwoleniami. Dzisiaj coraz większa liczba analityków wprost przyznaje, że unijny rynek handlu emisjami stał się rynkiem całkowicie spekulacyjnym, nad którym instytucje UE straciły jakąkolwiek kontrole. Taka sytuacja całkowicie wypacza cel, jakiemu miał służyć unijny system handlu emisjami.
EU ETS w swych założeniach miał stanowić instrument stymulowania inwestycji i rozwoju niskoemisyjnych technologii w energetyce i przemyśle. Obecnie jednak przestał spełniać tę rolę i wywiera wyłącznie destruktywny wpływ na gospodarkę UE, a w szczególności gospodarkę Polski,  która oparta jest na energetyce konwencjonalnej. Rosnące w niespotykanym tempie ceny uprawnień emisyjnych wymuszają tempo transformacji, któremu przemysł nie jest i nie będzie w stanie sprostać. Zamiast zapowiadanej sprawiedliwej transformacji, niebawem będziemy więc mieli do czynienia z masową likwidacją przedsiębiorstw i miejsc pracy. W obliczu powyższego bezwzględnie konieczne jest doprowadzenie do stabilizacji, obniżenia lub choćby zamrożenia cen  uprawnień emisyjnych.
Coraz bardziej zideologizowana i oderwana od realiów gospodarczych polityka klimatyczno-energetyczna UE stanowi obecnie największe zagrożenie dla rozwoju naszego kraju oraz sytuacji materialnej polskich rodzin. W ostatnim okresie Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” z niepokojem obserwuje zupełną bierność polskiego rządu wobec tych zagrożeń oraz postępującą uległość wobec kolejnych skrajnie szkodliwych rozwiązań forsowanych przez Komisję Europejską. Niniejsze stanowisko traktujemy jako ostrzeżenie i wezwanie rządu do działania na rzecz ochrony polskiej gospodarki i miejsc pracy polskich pracowników. W przypadku dalszej bezczynności rządu, będziemy zmuszeni do podjęcia radykalnych akcji protestacyjnych.   

Stanowisko KK nr 1/21 ws. sytuacji kompleksu wydobywczo-energetycznego Turów oraz działania Republiki Czeskiej i Instytucji Unijnych

 

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” z niepokojem obserwuje bieżącą sytuację kompleksu wydobywczo-energetycznego Turów wynikającą z działań Republiki Czeskiej i instytucji unijnych oraz popiera wszelkie działania Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność” w obronie kopalni i tysięcy miejsc pracy.
 
Decyzje Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, z 21 maja 2021 roku o natychmiastowym wstrzymaniu wydobycia w Kopalni Węgla Brunatnego Turów oraz z 20 września 2021 roku o nałożeniu na Polskę wielomilionowych kar finansowych naruszają bezpieczeństwo energetyczne i suwerenność naszej Ojczyzny. Szczególnie skandaliczne jednoosobowe postanowienie Wiceprzewodniczącej TSUE sędzi Rosarii Silvy de Lapuerta podważa jeden z filarów Wspólnoty Europejskiej – wspólnotę bezpieczeństwa.
 
Realizacja takiej decyzji stanowi bezpośrednie, rzeczywiste zagrożenie dla życia i zdrowia poprzez utratę źródła dostaw wody i ciepła dla mieszkańców Bogatyni oraz odebranie źródła utrzymania tysięcy rodzin z całego regionu, skazując ich na głód i ubóstwo. Stanowi też dla całego kraju – w następstwie niedoborów energii w Krajowym Systemie Energetycznym – zagrożenie drastycznego wzrostu cen oraz ryzyka występowania przerw w dostawach.
 
Polacy wciąż mają w pamięci okupację sowiecką wraz z narzuconym, niewydolnym gospodarczo systemem komunistycznym, będącym źródłem biedy i zacofania. Praktyki ograniczania możliwości rozwoju, których doświadczał nasz naród w przeszłości, dzisiaj stosowane są przez brukselskich urzędników. Skutki takiej polityki odczuliśmyjuż wielokrotnie, czego wymownym przykładem jest zamknięcie przez Komisję Europejską polskich stoczni. Mądrzejsi o te doświadczenia sprzeciwiamy się ustanowienia naszego kraju skansenem minionych epok i źródłem taniej siły roboczej, bez własnego przemysłu i bez własnego zdania.
 
Nie zgadzamy się na taką wizję wspólnoty europejskiej, gdzie występuje bezprawie sędziów, niszczenie polskiej gospodarki oraz polskiego społeczeństwa. Odmawiamy narzucaniu ideologii, które pod hasłami ochrony środowiska, wolności i demokracji dążą do dominacji finansowej i politycznej nad naszym narodem.
 
Żądamy zaprzestania działań prowadzących do upadku gospodarczego regionu związanego z kopalnią i elektrownią Turów oraz tworzenia fałszywych sporów między żyjącymi dotychczas w przyjaźni mieszkańcami Polski i Czech.
 
Nie zgadzamy się na dyskryminację nowoczesnego i ekologicznego przedsiębiorstwa górniczego, które przez lata reagowało na wszelkie zastrzeżenia zgłaszane przez czeskich i niemieckich sąsiadów. Przedsiębiorstwa, które w poczuciu wspólnej odpowiedzialności za dobro i zdrowie otaczającego środowiska zawsze działało w koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu. Nie zgadzamy się na zamknięcie kompleksu Turów.
 
Odrzucamy zewnętrzną ingerencję w bezpieczeństwo energetyczne Polski. Kraju, który zapoczątkował przemiany w całej Europie, który zapewnił, że poczucie wspólnotyto nie tylko puste słowa, ale rzeczywista wiarygodność, sprawiedliwość i patriotyzm.
 
Wzywamy wszystkich polskich europarlamentarzystów do jedności w obronie polskiego pracownika i polskiej gospodarki, do jedności w obronie Turowa.
 
Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” podejmie wszelkie możliwe działania w obronie kompleksu Turów, w obronie polskiej energetyki i sprawiedliwej transformacji energetycznej. W obronie Polski, jej niezależności i dalszego rozwoju.
 

Stanowisko Prezydium KK nr 5/21 ws. zmian w ustawie Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2021, poz. 1090)

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” domaga się od Rządu RP niezwłocznego podjęcia działań w celu przywrócenia, na dotychczasowych zasadach, udziału ławników sądowych w rozpoznawaniu spraw z zakresu prawa pracy.
Ustawą z dnia 28 maja 2021 r.o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw(Dz.U.2021, poz. 1090) wprowadzono zmianyustawy  z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych ograniczające skład sądu orzekającego wokresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniegoz nich. W obliczu tych zmian w sprawach rozpoznawanych według przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Kpc) w pierwszej i drugiej instancji, sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego.
Niestety, zmiana składu sądu obejmuje m.in. sprawy z zakresu prawa pracy, które do dnia 2 lipca 2021 r. rozpatrywane były przezjednego sędziego jako przewodniczącego i dwóch ławników.
Udział obywateli w postępowaniu sądowym jest zagwarantowany przez art. 182 Konstytucji RP. Ławnicy stanowią ważny element kontroli społecznej, ich rolą jest między innymi czuwanie nad tym, aby wyroki były sprawiedliwe w odbiorze opinii publicznej.
Ustawodawca dostrzega szczególną rolę ławników w sprawach z zakresu prawa pracy zastrzegając w art. 158 § 3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych, że do orzekania w sprawach z zakresu prawa pracy ławnikiem powinna być wybrana osoba wykazująca szczególną znajomość spraw pracowniczych.
Usuniecie ławników ze składu sądu, nawet tymczasowo i w szczególnym okresie, wymaga dokładnego rozważenia czy jest to rozwiązanie rzeczywiści konieczne.
Wraz ze zmianą składu sądu, w art. 15zzs1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, oprócz wspomnianej zmiany składu sądu zostały równolegle wprowadzone  posiedzenia zdalne, które odbywają się przy użyciu urządzeń technicznych i nie wymagają przebywania w budynku sądu członków składu orzekającego. Możliwość przeprowadzenia posiedzenia zdalnego naszym zdaniem jest równoznaczna z brakiem uzasadnienia dla usunięcia ze składu sądu czynnika społecznego, jaki stanowią ławnicy. Dla oceny zasadności wprowadzonych zmian nie bez znaczenia pozostaje również fakt, iż w momencie wejścia w życie zmiany większość restrykcji i obostrzeń związanych ze stanem epidemicznym zostało zniesione lub ograniczone, a proces szczepień przeciw Covid jest w zaawansowanej fazie.
Trudno w tym kontekście mówić o tym, iż zmiana składu sądu była konieczna i uzasadniona. Co więcej, usunięcie czynnika społecznego w orzekaniu bez nadzwyczajnego uzasadnienia  może być oceniane jako naruszenie konstytucyjnego prawa pracowników do tego aby w sprawach pracowniczych skład sądu obejmował udział ławników.
Kwestie dotyczące składu sądu rozpatrującego sprawy z zakresu prawa pracy są sprawami, o których mowa w art. 19 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych. Przepisy prawa procesowego mają za zadanie zapewnienie realnej ochrony praw i interesów pracowników, strony postepowania. Ochronie tej służy m.in. udział w składzie sądu ławników – czynnika społecznego znającego sprawy pracownicze. W konsekwencji projekt ustawy zawierający propozycje dotyczące składu sądu w sprawach z zakresu prawa pracy obowiązkowo podlega konsultacji związkowej. Brak konsultacji projektu ustawy ze związkami zawodowymi, w tym NSZZ „Solidarność” stanowi rażące naruszenie prawa.
Mając powyższe na uwadze Prezydium Komisji Krajowej wyraża stanowcze oburzenie, że projektowana zmiana nie została skonsultowana w trybie ustawy o związkach zawodowych z NSZZ „Solidarność” oraz domaga się jak na wstępie.

Stanowisko Prezydium KK nr 4/21 ws. braku współpracy rządu z partnerami społecznymi w odniesieniu do projektu Dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” uważa, że brak współpracy rządu z partnerami społecznymi w procesie wypracowywania stanowiska naszego kraju wobec projektu Dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE narusza podstawowe zasady dialogu społecznego i godzi w interesy polskich pracowników.

NSZZ „Solidarność” wypowiedział się jednoznacznie za przyjęciem dyrektywy (Decyzja Prezydium KK Nr 178/20 z dnia 3 listopada 2020) r., uznając to za jeden z najbardziej istotnych elementów budowania społecznego wymiaru Unii Europejskiej. Jednocześnie znając chłodny stosunek rządu do tej inicjatywy, zwróciliśmy się z propozycją współpracy nad wypracowaniem polskiego stanowiska. Okazało się jednak, że wybrano kierunek zupełnie odwrotny i zaniechano jakichkolwiek roboczych konsultacji z partnerami społecznymi w tej kwestii. W rezultacie, o poglądach i propozycjach polskiego rządu w odniesieniu do kształtu dyrektywy dowiadujemy się jedynie za pośrednictwem naszych europejskich organizacji.

Obawiamy się, że ta blokada informacyjna wynika z faktu, że w trakcie rozmów na forum Rady UE przedstawiciele polskiego rządu przyjmują przeważnie stanowiska niekorzystne dla pracowników. Rażącym tego przykładem jest propozycja wyłączenia spod przepisów dyrektywy, marynarzy złożona przez Polskę w sojuszu z państwami taniej bandery takimi jak Cypr czy Malta. Przyjęcie takiego stanowiska przez rząd RP przy pominięciu omówienia jego zasadności w ramach Zespołu Trójstronnego ds. Żeglugi i Rybołówstwa Morskiego podważa istotę prowadzenia dialogu trójstronnego w naszym kraju. Dodatkowo przywoływanie przez autorów tej propozycji faktu istnienia Konwencji o Pracy na Morzu MLC 2006 nie może służyć jako pretekst do wyłączenia marynarzy spod zakresu Dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE, gdyż konwencja w żadnym miejscu nie gwarantuje płacy minimalnej. Oczekujemy, że rząd odstąpi od wspierania działań mogących pogorszyć standardy zatrudnienia polskich marynarzy pracujących na statkach pływających pod banderami państw UE.

Prezydium KK podkreśla stanowczo, że dla osiągnięcia celu jakim jest budowanie społecznej spójności w Europie, planowana dyrektywa powinna mieć jak najszerszy zasięg, dlatego będziemy sprzeciwiać się jakimkolwiek podmiotowym wyłączeniom w jej tekście. 

 

 

Stanowisko Prezydium KK nr 3/21 ws. narastających represji politycznych na Białorusi

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z coraz większym niepokojem obserwuje eskalację wojny wypowiedzianej białoruskiemu społeczeństwu po sfałszowaniu wyborów prezydenckich w sierpniu 2020 r. przez Aleksandra Łukaszenkę. Dzieje się to przy całkowitej bierności społeczności międzynarodowej, w tym szczególnie wspólnoty europejskiej, która całkowicie zaniechała jakichkolwiek działań wobec białoruskiego reżimu.
Wyjątek stanowi Polska, która udziela schronienia białoruskim opozycjonistom, wspiera wolne białoruskie media oraz jest ambasadorem białoruskiego społeczeństwa na arenie międzynarodowej. Niestety, w tych działaniach jest osamotniona.
Napływające w ostatnim czasie wiadomości wskazują, że obecnie Aleksander Łukaszenka obrał sobie za cel polską mniejszość na Białorusi. W ostatnim czasie została zatrzymana i skazana na areszt Andżelika Borys, liderka Związku Polaków na Białorusi oraz działacz ZPnB i dziennikarz Andrzej Poczobut. Do tego ma miejsce demonstracja siły w formie ataków na polskie społeczne szkoły i represje wobec innych instytucji białoruskiej Polonii. Wyraźnie widać, że A. Łukaszenka wykorzystuje każdy pretekst do błyskawicznego wydawania wyroków, korzystając z wszelkich możliwych sposobów na odwrócenie uwagi od głębokich problemów gospodarczych i własnej politycznej niemocy.
Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, niezmiennie stojąc po stronie wartości demokratycznych i prawa społeczeństw do samostanowienia, wyraża oburzenie wobec kolejnych aktów łamania praw człowieka na Białorusi oraz apeluje do polskiego rządu o zdecydowane działania. W tym na arenie międzynarodowej.
Wierzymy – i jesteśmy przekonani – że tylko międzynarodowa solidarność może powstrzymać tę ostatnią w Europie dyktaturę.

Stanowisko Prezydium KK nr 2/21 ws. Rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa (…)

ws. Rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (projekt z dnia 4 stycznia 2021 r.)

 

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” ocenia negatywnie rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (projekt z dnia 4 stycznia 2021 r.).

            Podstawowy zarzut wobec projektu dotyczy zakresu tematycznego nowelizacji. Przypomnieć należy o treści art. 87 z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego (Dz. U. 2015 poz. 1240 ze zm.; dalej ustawa o RDS), gdzie bardzo wyraźnie wskazany został zakres przyszłej nowelizacji, mianowicie miały to być zmiany „w zakresie zwiększenia samodzielności organizacyjnej Rady”. Przedstawiony projekt w żaden sposób nie odnosi się do tej fundamentalnej dla Rady kwestii. To tym bardziej rozczarowujące, że ten kierunek zmian wynika z uzgodnień partnerów dialogu społecznego podjętych już przy pracach nad utworzeniem Rady Dialogu Społecznego w 2015 roku jak i przy okazji nowelizacji ustawy o RDS z roku 2018.  Ze względu na to, Rada pozostaje nadal gremium zależnym organizacyjne i finansowo od strony rządowej. Ponadto, posiada niewystarczające zasoby kadrowe do tego by potencjał Rady został w pełni wykorzystany, oraz by wiedza o pracach Rady była powszechna.

            Odnosząc się do kwestii szczegółowych chcemy przede wszystkim zwrócić uwagę na dwa elementy, które ocenić należy negatywnie. Pierwszym jest propozycja wprowadzenia do ustawy mechanizmów rezygnacji organizacji z udziału w pracach Rady. W ocenie Prezydium KK NSZZ „Solidarność” jest to sprzeczne z ideą reprezentatywności organizacji na poziomie krajowym. Przymiot reprezentatywności nie może wyposażać organizacji jedynie w uprawnienia. W ślad za uzyskaniem reprezentatywności idą także obowiązki organizacji. Jednym z nich jest udział w pracach Rady Dialogu Społecznego. Przypomnieć przy tym należy opinię przedstawioną przez NSZZ „Solidarność” przy okazji wątpliwości związanych z rezygnacją członków Rady wskazanych przez Związek. Podniesiono w niej, że Rada jest forum o charakterze korporacyjnym, w skład którego wchodzą organizacje. Wynika to z posiadania przez nie przymiotu reprezentatywności. Dzieje się to niejako w sposób automatyczny. Ocena Związku została następnie potwierdzona w zleconej przez Biuro Rady opinii prawnej.

            Drugi element oceniany przez NSZZ „Solidarność” negatywnie to propozycja zmiany mechanizmu finansowania działań na rzecz dialogu społecznego, które są realizowane przez organizacje w ramach umów zawieranych z Biurem Rady Dialogu Społecznego. Intencją projektodawcy jest racjonalizacja gospodarki finansowej Rady Dialogu Społecznego. Dotyczy to zwłaszcza problemu rosnących dynamicznie ryczałtów wypłacanych określonym w ustawie osobom, które pochłaniają coraz większą część ogólnego budżetu Rady. W związku z tym zaproponowano przeniesienie odpowiedzialności za wypłatę środków na rzecz osób zaangażowanych w prace Rady na poszczególne organizacje. Jednocześnie zaproponowano, by mechanizm ryczałtu zastąpić dietą związaną z udziałem w posiedzeniach plenarnych Rady, posiedzeniach Prezydium Rady oraz zespołów problemowych (uwaga techniczna: ust. 7 pkt 3 nie daje jasnej odpowiedzi na temat tego, czy dieta może zostać wypłacona członkowi zespołu, ponieważ osoby pełniące te funkcje nie pojawiają się w wykazie ujętym w lit. a-c). Propozycję ocenia się negatywnie. Należy przypomnieć, że intencją twórców ustawy o RDS było zapewnienie, że środki za pracę na rzecz Rady Dialogu Społecznego będą powiązane nie tylko z organizacją, ale także z osobami, które tę pracę wykonują. Miało to zapewnić, że będą one faktycznie wydatkowane na rzecz wykonywania zadań związanych z dialogiem społecznym. Mechanizm ten uderzałby również w zasadę równości członków Rady i zespołów. Wedle propozycji rządowej różne poziomy diet lub też ich brak oznaczałyby, że sytuacja poszczególnych członków Rady i zespołów była zróżnicowana. Dlatego też NSZZ „Solidarność”, mając na uwadze wskazany wyżej problem, proponuje zmianę mechanizmu waloryzacji wysokości ryczałtu bez zmiany zasad jego wypłacania tak, by utrzymywał on swoją wartość realną.

            Zwraca uwagę brak zgłaszanych przez NSZZ „Solidarność” propozycji dotyczących konieczności zapewnienia równego podziału środków na działania związane z udziałem w pracach Rady pomiędzy strony Rady, a nie jak ma to miejsce obecnie – pomiędzy organizacje. W ocenie NSZZ „Solidarność” obecnie istniejący mechanizm jest niesprawiedliwy i nadmiernie preferuje stronę pracodawców Rady (w najbliższym czasie podział środków będzie wynosił 2:1 na rzecz strony pracodawców). Kolejnym zagadnieniem pominiętym przez projektodawców jest włączanie wojewódzkich rad dialogu społecznego w proces prawodawczy na poziomie wojewódzkim. Ponadto, NSZZ „Solidarność” niezmiennie postuluje konieczność zwiększenia samodzielności organizacyjnej i merytorycznej Rady Dialogu Społecznego. W tym celu postuluje powołanie instytucji Rzecznika Dialogu Społecznego, który zapewniłby odpowiednie warunki organizacyjne i merytoryczne dla funkcjonowania Rady Dialogu Społecznego i był w pełni niezależny od innych instytucji państwa.

            Pozostałe propozycje strony rządowej Prezydium KK NSZZ „Solidarność” ocenia pozytywnie.