Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” podtrzymuje propozycje wyrażone Decyzją Prezydium KK nr 67/17 w sprawie wzrostu w 2018 wynagrodzeń w gospodarce narodowej, w tym państwowej sferze budżetowej, minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz emerytur
i rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, na następującym poziomie:
– nominalny wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej powinien wynosić nie mniej niż 5,8%;
– wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej powinien wynosić nie mniej niż 11,2%;
– wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę powinien wynosić nie mniej niż 8%;
– wskaźnik waloryzacji emerytur i rent powinien wynosić nie mniej niż średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług w 2017 roku zwiększony o co najmniej 50% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia za pracę w roku 2017.
Na negatywną ocenę zasługuje propozycja Rady Ministrów wzrostu wynagrodzenia minimalnego w 2018 r do kwoty 2080 zł. Wobec planowanego w Wieloletnim Planie Finansowym wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w wysokości 4,7% , relacja minimalnego wynagrodzenia w przyszłym roku do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej będzie wynosić 46,84%. Oznacza to , że będzie ona niższa niż w roku poprzednim, co jest sprzeczne z celem stopniowego, zgodnego z tempem wzrostu gospodarczego, osiągnięciem minimalnego wynagrodzenia w wysokości 50% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej .
Nie do zaakceptowania jest propozycja pozostawienia na niezmienionym poziomie kwoty bazowej w zakresie wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej Określenie średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w wysokości 100,0% oznacza kontynuację trwającego od 2009 roku zamrożenia wynagrodzeń w administracji państwowej.
Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” domaga się rozwiązań systemowych w zakresie waloryzacji najniższych świadczeń emerytalno-rentowych, których wypracowanie zapewniało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w poprzednim roku. Zaniechanie tych działań prowadzi do stałego spadku realnych przychodów najuboższych świadczeniobiorców, którzy stanowią grupę społeczną, która nie odczuwa wzrostu gospodarki.