Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” wnosi następujące uwagi do przedstawionego przez Ministerstwo Gospodarki projektu Strategii Innowacyjności
i Efektywności Gospodarki (SIiEG).
W czerwcu 2010 r. Rada Europejska zatwierdziła nową strategię rozwoju UE na lata 2010 – 2020. Działania określone w Krajowym Programie Reform mają stanowić odpowiedź na najważniejsze wyzwania stojące przed polską gospodarką łącząc cele unijne z priorytetami krajowymi.
„Europa 2020 – Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu” oparta jest na trzech priorytetach:
– wzrost inteligentny,
– wzrost zrównoważony,
– wzrost sprzyjający włączeniu społecznemu.
Przedstawiony dokument w trafny sposób ocenia stan naszej gospodarki. Wyodrębnione obszary oddziaływania Strategii dla sprawnego funkcjonowania z całą pewnością potrzebują interwencji państwa. Potrzeby te są odczuwalne na co dzień – uproszczenie regulacji gospodarczych, usprawnienie sądownictwa i administracji, czy poprawa jakości infrastruktury. Jednocześnie nie można nie zauważyć, że autorzy w sposób niekonsekwentny podchodzą do analizy, nie zawierając niektórych wskazanych w opisie problemów w końcowej analizie SWOT.
Niemożliwa jest ocena projektu Strategii w obszarze priorytetowym 6 – „Wzrost efektywności pracy”, priorytet 6.1. – „Budowa nowoczesnego rynku pracy”. Projekt Strategii w tym obszarze przewiduje zwiększenie „opłacalności zatrudnienia” jednak nie wskazuje narzędzi realizacji tego priorytetu.
W dobie realizacji Strategii 2020 utrzymanie obecnych oraz budowa nowych, trwałych miejsc pracy powinno być priorytetem działań rządu. Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” podkreśla, że koszty pracy w Polsce należą do jednych z najniższych
w Europie, ich obniżka niewątpliwie wpłynęłaby na obniżenie bezpieczeństwa pracy. Również poziom wynagrodzeń znacząco odbiega od poziomu europejskiego. Tak więc
w tych obszarach niemożliwe jest osiągnięcie większej opłacalności. Dlatego też, utrudniona jest jednoznaczna ocena projektu Strategii w tym obszarze bez podania narzędzi realizacji proponowanej „poprawy opłacalności zatrudniania”.
Od kilku lat toczy się w Europie i w Polsce dyskusja na temat Flexicurity. Jednakże obserwacja polskich prób wprowadzania tego systemu wskazuje na nieproporcjonalne przesunięcie rozwiązań w kierunku elastyczności przy niedostatecznej regulacji funkcji ochronnej. Natomiast jak wskazują badania, nasz rynek pracy już jest znacznie bardziej elastyczny niż rynki zachodnioeuropejskie. Pracodawcy z powodzeniem zastępują umowy
o pracę na czas nieokreślony wieloletnimi umowami na czas określony czy też samozatrudnieniem. W Polsce notuje się najwyższą w Europie liczbę umów na czas określony (ponad 27%). NSZZ „Solidarność” nie zgadza się na wprowadzanie w Polsce modelu Flexicurity opartego jedynie na elastyczności bez elementarnych składowych tego modelu, czyli poprawy bezpieczeństwa zatrudnienia i bezpieczeństwa socjalnego.
Jak wskazują autorzy Strategii – łączy ona cele unijne z priorytetami krajowymi. Przedstawione działania mają umożliwić przezwyciężenie zidentyfikowanych przez Komisję Europejską barier wzrostu (tzw. wąskich gardeł). Jednak zdaniem Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” następujące fakty:
- zobowiązanie się Polski do zwiększenia do 2020 roku wydatków na
B + R tylko do 1,7% PKB wobec 3% przyjętych jako średnia w UE, - wskazanie, że głównym źródłem finansowania mają być środki unijne, które zwłaszcza po 2013 roku obarczone są znacznym czynnikiem niepewności, co podkreślają sami autorzy,
- nieuwzględnienie wśród priorytetów Strategii odbudowy kapitału społecznego oraz rozwiązywania narastających problemów społecznych, takich jak rozwarstwienie społeczne i płacowe,
sprawiają, że projekt dokumentu nie spełnia istotnych elementów strategii Europa 2020. Brakuje w nim konkretnych propozycji przezwyciężania „wąskich gardeł” w sferze społecznej, co czyni go zupełnie niewiarygodnym dla pracowników.
Oceniamy, że opiniowana Strategia nie wprowadza nas na ścieżkę szybkiego rozwoju, co skazuje Polskę na pozostanie w ogonie Europy, daleko poniżej naszych możliwości
i aspiracji.