Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” negatywnie ocenia skrócenie terminu konsultacji projektu rozporządzenia Ministra Skarbu Państwaw sprawie pomocy publicznej udzielanej w celu ratowania lub restrukturyzacji przedsiębiorców do7 dni.
Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” pozytywnie ocenia przedstawiony projekt rozporządzenia i zgłasza następujące uwagi szczegółowe:
1. Projektodawca nie umieścił, w przeciwieństwie do treści obowiązującego rozporządzenia, w tzw. słowniczku definicji słowa „minister”, które niejednokrotnie jest używane w treści projektu.
2. Minister Skarbu Państwa przesyłając dokument do konsultacji, biorąc pod uwagę tak krótki czas na przygotowanie opinii, powinien dołączyć źródłowe dokumenty KE.
3. Prezydium KK w zaproponowanym paragrafie 3 pkt 2), po słowach „hutnictwa żelaza i stali, górnictwa węgla..” proponuje umieszczenie przypisu odsyłającego do szczegółowych regulacji, na podstawie których wyłączono te sektory, podobnie jak uczyniono w par. 3 pkt 3) projektu odnośnie „rolnictwa i rybołówstwa”.
4. W projektowanym paragrafie 4 ustęp 1 podpunkt 2), po słowach „zapobiega trudnościom społecznym” proponuje się dodać: „a w szczególności zwolnieniom pracowników i niewypłacaniu świadczeń pracowniczych”;
Podobnie w ustępie 3 paragrafu 4 katalog trudności dla innych przedsiębiorstw należy poszerzyć poprzez dodanie pkt 6) o następującym brzmieniu:
„ryzykiem zwolnień pracowniczych i zagrożeniem w postaci niewypłacania świadczeń pracowniczych”.
Prezydium Komisji Krajowej zwraca uwagę, że źródłowe dokumenty KE wskazują,
że „trudności społeczne” występują także wtedy, gdy0 niemożliwa jest realizacja porozumień (układów) zbiorowych obejmujących zagrożone przedsiębiorstwo.
5. Ważne jest rozpowszechnienie przez Ministerstwo Skarbu Państwa informacji
o wejściu w życie rozporządzenia, ponieważ wiele firm nie zdaje sobie sprawy
z funkcjonowania instrumentu „dozwolonej pomocy publicznej dla przedsiębiorstw w trudnej sytuacji” jak również będących przed lub w trakcie restrukturyzacji. Dowodem na to jest, że żadna z polskich stoczni w ciągu 10 lat funkcjonowania unijnych „ram dozwolonej pomocy dla sektora stoczniowego” nie skorzystała z tej możliwości ex-ante (przed faktem), zaś wszystkie przypadki rozpatrywane przez Komisję Europejską w związku z tym obszarem miały miejsce ex-post (po fakcie) i były nagłaśniane jako „karanie przez UE w związku z udzielona pomocą publiczną”.Także ostatnie sprawy stoczni „Nauta” i „Crist S.A” były rozpatrywane przez KE „ex-post”.