Stanowisko Prezydium KK nr 4/20 ws. notyfikacji przez Komisję Europejską Tarczy Finansowej PFR

Unia Europejska znalazła się obecnie w największym od dziesięcioleci kryzysie. Epidemia COVID-19 spowodowała nie tylko cierpienie i śmierć tysięcy ludzi, ale również całkowicie zdemolowała funkcjonowanie gospodarek krajów członkowskich. Pozrywane zostały łańcuchy dostaw, przedsiębiorstwa i całe branże od wielu tygodni znajdują się w stanie zamrożenia. Lawinowo rośnie bezrobocie, a wszelkie prognozy ekonomistów wskazują na głęboką recesję w całej UE.

Rządy poszczególnych państw członkowskich wdrażają różnego rodzaju instrumenty pomocowe dla pogrążonych w zapaści przedsiębiorstw i pracowników zagrożonych utratą miejsc pracy. W Polsce jednym z takich instrumentów jest tzw. Tarcza Finansowa PFR, program skierowany zarówno dla małych oraz średnich, jak i dla dużych przedsiębiorstw. Na wsparcie dla dużych firm polski rząd przeznaczył 25 mld zł. Pomoc publiczna w takiej formie i wysokości wymaga notyfikacji przez Komisję Europejską.

Ten instrument jest szczególnie istotny dla uprzemysłowionych regionów Polski, których gospodarka opiera się właśnie na dużych przedsiębiorstwach przemysłowych. Wiele z tych przedsiębiorstw m.in. z branży hutniczej, motoryzacyjnej czy górniczej przechodzi w związku
z epidemią ogromne trudności i bez szybkiego wsparcia może nie przetrwać kryzysu.

Dlatego też z wielkim niepokojem i niezrozumieniem przyjmujemy fakt, że proces notyfikacji części Tarczy Finansowej PFR skierowanej do dużych przedsiębiorstw wciąż nie został zakończony, mimo że od złożenia wniosku notyfikacyjnego przez stronę polską minął już ponad miesiąc. Nie znajdujemy żadnego usprawiedliwienia dla faktu, że w sytuacji, gdy polskie firmy znajdują się na skraju zapaści, gdy każdy dzień zwłoki grozi utratą kolejnych setek miejsc pracy, niezbędna pomoc jest tak długo wstrzymywana przez unijną machinę biurokratyczną.

Jeszcze większą konsternację i niedowierzanie budzą docierające do nas informację, według których powodem zwłoki ze strony KE jest fakt, iż o pomoc w ramach Tarczy Finansowej  PFR mogłyby się ubiegać przedsiębiorstwa z branż energochłonnych oraz z sektora górnictwa węgla kamiennego. Z informacji które otrzymaliśmy, wynika, że KE domaga się, aby pomoc w ramach Tarczy dla poszczególnych przedsiębiorstw była przedmiotem odrębnej procedury notyfikacyjnej. W domyśle mechanizm ten ma służyć blokowaniu wsparcia finansowego dla firm i branż, które nie mieszczą się w forsowanej przez Komisję strategii Europejskiego Zielonego Ładu.

Przed wybuchem pandemii koronawirusa wielokrotnie słyszeliśmy z ust Pani Przewodniczącej oraz innych najwyższych rangą przedstawicieli Komisji Europejskiej, że Europejski Zielony Ład ma być procesem „sprawiedliwej transformacji”. Transformacji, która nikogo nie pozbawi pomocy i nikogo nie zostawi samemu sobie. Tymczasem blokowanie przez KE wsparcia w ramach Tarczy Finansowej PFR, skarze polski przemysł na gwałtowną i brutalną likwidację. Dziesiątki tysięcy osób z dnia na dzień stracą pracę, a całe regiony naszego kraju zmienią się w obszary biedy.

W czasie pandemii COVID-19 wszyscy potrzebujemy nadziei i solidarności. Pracownicy i pracodawcy, a także rządy krajów członkowskich oraz instytucje UE powinny się zjednoczyć w wysiłkach, aby jak najszybciej przezwyciężyć trwający kryzys i odbudować siłę europejskiej gospodarki. To jest dziś absolutnym priorytetem. Wszystkie inne kwestie, w tym również niezwykle kosztowna i kontrowersyjna polityka klimatyczna UE, powinny zejść na dalszy plan. W tym  szczególnie trudnym czasie nie możemy dzielić przedsiębiorstw na lepsze i gorsze. Naszym wspólnym celem powinno być ratowanie każdej firmy, każdego miejsca pracy.

Kryzys COVID-19 ma wymiar nie tylko zdrowotny i ekonomiczny. Jest również kryzysem zaufania do unijnych instytucji. W wielu europejskich krajach, takich jak np. Włochy przybierają na sile nastroje eurosceptyczne. Jeśli prawdą okaże się, że Komisja Europejska postanowiła wykorzystać epidemię, aby zniszczyć polski przemysł w imię ideologicznej koncepcji Europejskiego Zielonego Ładu, do tych krajów może dołączyć również Polska.

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, domaga się jak najszybszej notyfikacji Tarczy Finansowej PFR przez Komisję Europejską. Brak tej notyfikacji będzie oznaczać, że Komisja Europejska zamiast wspierać kraje członkowskie w walce z obecnym kryzysem, jest zainteresowana wyłącznie bezwzględną realizacją interesów unijnych elit i powiązanych z nimi środowisk. W takiej sytuacji jakikolwiek dialog dotyczący Europejskiego Zielonego Ładu nie będzie możliwy ani teraz, ani w przyszłości. Z kolei NSZZ „Solidarność” będzie zmuszony do podjęcia wszelkich możliwych form protestu, aby bronić polskiego przemysłu i miejsc pracy w Polsce przed likwidacją.

Decyzja Prezydium KK nr 4/20 ws. opinii o projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2020

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” przedstawia opinię do projektu ustawy o rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2020 zwanym dalej projektem.

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” pozytywnie opiniuje decyzję rządu w zakresie odmrożenia podstawy odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, który będzie w 2020 roku odnosił się do przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej w drugim półroczu 2018 ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Proponowane rozwiązanie jest zgodne z postulatami NSZZ „Solidarność”, który podkreśla, że wieloletnie zamrażanie podstawy odpisu miało niekorzystny wpływ na możliwości pomocowe z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Prezydium KK NSZZ „Solidarność” wyraża nadzieję,  że w kolejnych latach nastąpi całkowite odmrożenie podstawy odpisu i pełna realizacja ustawy o Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych.

Na negatywną ocenę zasługuje brak konsultacji projektu ze strony rządu z partnerami społecznymi zgodnie z ustawą z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych oraz ustawą z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego.

Prezydium KK wskazuje  na trwające od wielu lat, niedopuszczalne praktyki sięgania do środków Funduszu Pracy niezgodnie z jego przeznaczeniem oraz, a także – sprzeczne z celami ustawowymi – wydatkowanie środków z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Ponadto NSZZ „Solidarność” zgłasza następujące uwagi szczegółowe.
1. Zawarte w artykułach 7, 8, 40, 42 rozwiązania przewidują dalsze obciążanie Funduszu Pracy kosztami szkoleń lekarzy oraz lekarzy dentystów i pielęgniarek, a ponadto specjalizacją pielęgniarek i położnych – w łącznej kwocie 2.243,053 mln zł, co jest sprzeczne z celami, dla których Fundusz Pracy został powołany. Ponadto jako dysponenta Funduszu w powyższym zakresie ustanowiono Ministra Zdrowia, który zgodnie z podziałem kompetencji nie realizuje zadań w zakresie aktywizacji osób bezrobotnych. Dysponentem Funduszu Pracy powinien być w pełnym zakresie Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Natomiast art. 9 przewiduje, że w roku 2020 ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych będą pokrywane koszty refundacji wynagrodzeń wypłacanych młodocianym pracownikom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego oraz składek na ubezpieczenia społeczne od refundowanych wynagrodzeń – w łącznej kwocie 310 mln zł, co jest niezgodne z celem, dla którego fundusz ten został powołany, a mianowicie ochrony roszczeń pracowniczych w razie niemożności ich zaspokojenia z powodu niewypłacalności pracodawcy. W uzasadnieniu projektu ustawy nie wskazano merytorycznych podstaw finansowania ww. szkoleń z Funduszu Pracy oraz wynagrodzeń z FGŚP. Podkreślono, iż finansowanie to odbywało się w latach ubiegłych, zatem konieczne jest jego przedłużenie w roku kolejnym, co zdaniem Prezydium Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność” jest niedopuszczalne.

2. W art. 32 projektu zaplanowano finansowanie leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia oraz wyrobów medycznych dla świadczeniobiorców po 75 r.ż. ze środków finansowych NFZ, co zważywszy na zaplanowane w tym zakresie koszty ponad 800 mln zł spowoduje konieczność zmniejszenia wydatków NFZ na pozostałe świadczenia zdrowotne. Stanowi to kontynuację praktyki przenoszenia kolejnych wydatków budżetu państwa w koszty NFZ w szczególności realizowane przez resort zdrowia poprzez przeniesienie finansowania części tzw. świadczeń kosztochłonnych  do kosztów NFZ. Prezydium wskazuje także na niedostateczną skalę zaangażowania budżetu państwa w postaci kwoty 327 mln. zł określonej w art. 47 projektu, który ustanawia limit finansowania z budżetu państwa w szczególności osób nieposiadających ubezpieczenia zdrowotnego.

3. Projektodawca w ustępie 2 art 36 odstępuje od zasady uzyskiwania opinii Sejmu oraz RM co do celu przeznaczenia środków zablokowanych na podstawie art. 177 ustawy o finansach publicznych. Prezydium Komisji Krajowej jest przeciwne pozostawieniu poza kontrolą  sposobu przeznaczania  publicznych środków, biorąc pod uwagę, że takie przypadki są coraz częstsze (ostatnio przy okazji zmian w ustawie o Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych).

4. Warto zwrócić uwagę, że planowane jest przekazanie w zarządzanie Funduszu Rezerwy Demograficznej Polskiemu Funduszowi Rozwoju, co może podnieść ryzyko zarządzania środkami funduszu i rodzi obawy o realizację celów ustawowych określonych w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych.