Decyzja Prezydium KK nr 62/22 ws. udzielenia PPUH „Dekom” sp. z o.o. prawa do dysponowania na cele budowlane nieruchomością składającą się między innymi z działki o nr 979/3, obręb 0010, położonej w Kielcach przy ul. Piotrkowskiej 12

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”postanawia udzielić PPUH „Dekom” sp. z o.o. prawa do dysponowaniana cele budowlane nieruchomością składającą się między innymi z działki o nr 979/3, obręb 0010, położonej w Kielcach przy ul. Piotrkowskiej 12, dla której Sąd Rejonowy w Kielcach, VI Wydział Ksiąg Wieczystych, prowadzi księgę wieczystą o nr KI1L/00080464/1, dla wykonania prac dostosowawczych przywracających możliwość ruchu autokarów przywożących gości do hotelu DEKOM.

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” upoważnia jednocześnie Jerzego Jaworskiego – zastępcę przewodniczącego/skarbnika Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” oraz Ewę Zydorek – sekretarza Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” do podpisania stosownego oświadczenia.

Decyzja Prezydium KK nr 60/22 ws. opinii o projekcie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (UD 322), projektu ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych (UD 323) oraz projektu ustawy o zmianie ustawy (…)

Decyzja
Prezydium KK
nr 60/22
ws. opinii o projekcie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (UD 322), projektu ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych (UD 323)
oraz projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (UD 385)

 

 

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” przedstawia następujące uwagi do przedłożonych projektów ustaw:

I. Odnośnie projektu ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (UD 322) – dalej USP:

1. W ocenie Prezydium NSZZ „Solidarność” konieczność przeprowadzenia gruntownej reformy sądownictwa powszechnego jako zasadniczego elementu wymiaru sprawiedliwości nie budzi wątpliwości, w tym poprzez zwiększenie stopnia informatyzacji oraz usprawnienia procesów zarówno organizacyjnych, jak i proceduralnych. Dlatego też za przekonujące uznajemy wskazane w Uzasadnieniu racje przemawiające za jej przeprowadzeniem, takie jak: minimalizacja przewlekłości postępowań, zmniejszenie nierównomiernego obciążenia sędziów pracą orzeczniczą i skoncentrowania działalnościsądówi sędziów na czynnościach stricte orzeczniczych, z odciążeniem ich od czynności o charakterze technicznym i  dministracyjnym.

2. Mając na uwadze, że do ustawowych zadań związków zawodowych należy reprezentowanie i obrona praw, interesów zawodowych i socjalnych pracowników, Prezydium KK zwraca w tym miejscu uwagę, iż koniecznym i niezbędnym elementem reformy, jej fundamentem oraz jednocześnie obligatoryjną składową powinno być zwiększenie poziomu zatrudnienia urzędników i innych pracowników oraz asystentów sędziego, co wiąże się z drastycznym zwiększeniem spraw przekazanych do rozstrzygania wymiarowi sprawiedliwości. Należy zaznaczyć, że niestety w parze ze wzrastającym poziomem jurydyzacji stosunków społeczno-gospodarczych nie idzie znacząca poprawa warunków pracy i płacy aparatu pomocniczego wymiaru sprawiedliwości. Liczba etatów urzędników i innych pracowników oraz asystentów sędziego pozostaje na praktycznie niezmienionym poziomie. Dla przykładu, w 2005 roku liczba zatrudnionych urzędników i innych pracowników sądów wynosiła 26 915 osób, przy czym wpływ nowych spraw wynosił 9 581 581, co oznacza, że jeden pracownik musiał wykonać czynności średnio w 356 sprawach. Natomiast w 2020 roku zatrudnienie w tych samych grupach urzędników i innych pracowników wynosiło 31 366 osób, a wpływ nowych spraw wynosił 18 415 700 spraw, co oznacza, że jeden pracownik musiał wykonać czynności średnio w 587 sprawach rocznie, co jednoznacznie oznacza, że w stosunku do wpływu nowych spraw, ilość etatów drastycznie maleje. Ponadto, z uwagi na mało atrakcyjne warunki zatrudnienia, a szczególnie wynagrodzenia w sądach powszechnych w stosunku zarówno do sektora prywatnego, jak i innych branż sektora publicznego, następuje znaczna rotacja pracowników, co powoduje trudności w sprawnej organizacji pracy sądów. Obecnie, pracownicy sądów są źle wynagradzani, mają złe technicznie warunki pracy (niedostosowane wielkością i przystępnością stanowisk pracy), nie mają odpowiedniego wyposażenia informatycznego oraz są nadmiernie obciążeni pracą. Wszystkie te elementy pośrednio przyczyniają się do pojawiania się między innymi zachowań o podłożu mobbingowym w sądach powszechnych, problemów zdrowotnych pracowników skutkujących długotrwałymi absencjami w pracy i coraz częstszym rezygnowaniem przez doświadczonych pracowników, w tym specjalistów, z pracy w sądzie powszechnym. Niżej zatem przedstawiamy uwagi dotyczące kwestii stosunku pracy i praw pracowniczych.

A. Pozytywnie należy ocenić rozszerzenie katalogu osób, spośród których prezes sądu okręgowego może powoływać koordynatora do spraw mediacji, koordynatora do spraw współpracy międzynarodowej i praw człowieka w sprawach cywilnych i karnych (art. 29, 30 i 32 proj. USP). Jednakże zaznaczenia wymaga, iż przepis nie precyzuje, o jakie powołanie chodzi. Należy zauważyć, iż określenie „powołanie" zostało zdefiniowane  i określone w Kodeksie pracy. Bez zmiany jego znaczenia w projektowanej ustawie doszłoby do sytuacji, w której powołanie przez prezesa urzędnika na koordynatora prowadziłoby do zmiany podstawy stosunku pracy z umowy o pracę lub mianowania – na powołanie, co jednocześnie wobec braku kompetencji prezesa sądu do wykonywania czynności z zakresu prawa pracy w stosunku do urzędników prowadziłoby do wątpliwej ważności takiego powołania. Z tych względów należy dookreślićbrzmienie przepisów dotyczących powoływania na koordynatora, a także sprecyzować, czy jest to stanowisko czy funkcja i ewentualnie, kto i w jakich przypadkach może z tej funkcji odwołać. W konsekwencji należy również rozważyć potrzebę ujęcia odpowiednich zmian w tym zakresie w rozporządzeniu w sprawie stanowisk i szczegółowych zasad wynagradzania urzędników i innych pracowników sądów i prokuratury oraz odbywania stażu urzędniczego.

B. W nawiązaniu do powyższego, należy podnieść, iż przepisy art. 38 pkt. 5, art. 47 i 56 USP wprowadzają kolejne niejasności w podległościsłużbowejurzędników i innych pracowników sądów. Przepisy te bowiem wyłączają z kompetencji dyrektorów sądów część stosunku pracy, jakim jest nadzór nad wykonywaniem pracy czy też nadawanie funkcji/stanowisk, jednocześnie nie przenosząc innych uprawnień na prezesów sądów. Już w obowiązującym stanie prawnym występuje brak jasno sprecyzowanych zasad dotyczących podległościsłużbowejurzędników i innych pracowników. Powoduje to problemy w zakresie m.in. priorytetowania poleceń służbowych wydawanych przez przełożonych (np. kierownik sekretariatu) i quasi-przełożonych (np. sędzia referent), czy przyznawania nagród i premii. Natomiast problem z ustaleniem jasnej podległościsłużbowej, powoduje dodatkowe obciążenie stresem zawodowym, utrudnia sprawną organizację pracy, co w konsekwencji może zwiększać ryzyko zintensyfikowania zjawiska mobbingu.

C. Należy zwrócić uwagę, iż przepisy projektowanej ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych, przepisy ustawy wprowadzającej, jak też uzasadnienia do tych aktów, nie odnoszą się w sposób spójny do kwestii systemów informatycznych. Zakres projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (UD 385) został całkowicie pominięty w projekcie. W ocenie Związku procedowanie równolegle dwóch projektów poruszających w sposób odmienny tę samą materię zasługuje na dezaprobatę. Kwestia ta wymaga szczegółowego uregulowania prawnego wraz z uzasadnieniem daty wejścia poszczególnych przepisów, w tym uwzględnienia planowanej reformy, która usunie z obrotu prawnego obecne (nawet już znowelizowane projektem UD 385) przepisy prawa o ustroju sądów powszechnych.

D. Jednoznacznie negatywnie należy ocenić brak regulacji będącej podstawą przyznania asystentom sędziego premii pieniężnej. Projektowane brzmienie art. 241 § 6 proj. USP wymienia wyłącznie takie składniki wynagrodzenia, jak dodatki specjalne czy nagrody. Należy jednocześnie zwrócić uwagę na fakt, iż w zakresie innych kwestii stosunku pracy asystentów sędziego, ustawodawca odsyła do ustawy o pracownikach sądów i  prokuratury. Jednakże takie odesłanie powoduje w istocie brak możliwości wypłaty asystentom sędziego premii. Prezydium KK nie znajduje uzasadnienia dla mniej korzystnego uregulowania sytuacji tej grupy zawodowej w stosunku do urzędników  i innych pracowników.

E. Projektodawca nadal pomija uregulowania dotyczące urzędników i innych pracowników, odsyłając w całości do ustawy o pracownikach sądów i prokuratury, co należy ocenić negatywnie. Biorąc bowiem pod uwagę, iż przedmiotem projektowanej ustawy są podstawowe kwestie dot. funkcjonowania sądownictwa powszechnego, w zakresie projektowanego art. 247 projektu USP winny znaleźć się takie kwestie, jak forma zatrudnienia czy sposób wynagradzania (mające bezpośredni wpływ na finanse publiczne) urzędników i innych pracowników sądów.

F. W przedstawionym projekcie ustawy – prawo o ustroju sądów powszechnych w art. 287 § 4 następuje zmiana podmiotu uprawnionego do prowadzenia działalności inwestycyjnej. Dotychczas bowiem taką działalność prowadziły także sądy okręgowe.  O ile słuszność takiej zmiany wydaje się być uzasadniona, to jednak projektodawca w całości przemilczał (także w projekcie przepisów wprowadzających), jak zmiana ta wpłynie na obecnie zatrudnionych w sądach okręgowych pracowników zajmujących się inwestycjami. Brak jest zatem w przepisach gwarancji dla ciągłości zatrudnienia takich pracowników, natomiast w uzasadnieniu – wskazania skali konsekwencji tej zmiany  w sferze zatrudnienia, co należy uznać za naganne.

3. Dalsze uwagi dotyczą kwestii organizacyjno-ustrojowych, które choć ważne w świetle zadań związków zawodowych należą do kwestii niezasadniczych. Niemniej jednak Prezydium NSZZ „Solidarność” je przedstawi.

1. Jednym z głównych założeń przedmiotowej reformy jest tzw. spłaszczenie struktury sądownictwa powszechnego, które jak wskazano w Uzasadnieniu, ma nastąpić przez zniesienie jednego szczebla sądów odwoławczych. Jednocześnie zarówno przepisy nowego prawa  o ustroju sądów powszechnych (np. art. 2 proj. USP) przewidują zniesienie wszystkich sądów, a następnie powołanie nowych sądów w strukturze dwuinstancyjnej. Projektodawca nie przedstawia jednocześnie uzasadnienia dla takiego działania. Uzasadnienie projektu wyraźnie wskazuje na intencję zlikwidowania jednego poziomu (szczebla) sądownictwa. Naturalnym rozwiązaniem wydawałoby się zatem zniesienie sądów apelacyjnych i w ich miejsce powołanie nowych – okręgowych, a za pomocą nowelizacji poszczególnych przepisów, stopniowa zmiana właściwości rzeczowej i ewentualnie miejscowej sądów okręgowych i rejonowych,  a dodatkowo, w miarę potrzeby, powołanie nowych sądów. W ocenie Prezydium KK taki zabieg wystarczyłby do zrealizowania celów określonych przez projektodawcę, a jednocześnie pozwoliłby na ograniczenie kosztów reformy (zachowanie pieczęci, tablic adresowych, adresów i stron internetowych, wizytówek, legitymacji służbowych, itd.). Ponadto, nie wymagałby tak drastycznych działań, jak przerywanie stosunków pracy, czy w rzeczywistości zablokowanie sądów w swojej działalności na określony czas, co w ocenie Związku nastąpi bez uwzględnienia niniejszych uwag. Reforma, która uderza w podstawowy filar sądownictwa i marginalizuje strukturalnie rolę sądów rejonowych rozpoznających najwięcej spraw, jest działaniem zupełnie niezrozumiałym, wprowadzającym ogromny chaos nie tylko dla pracowników tych instytucji, ale przede wszystkim dla obywateli.

2. Z brzmienia projektowanych przepisów nie wynika w jaki sposób będą powołane nowe sądy w zakresie swojej właściwości. Zgodnie z projektowanym art. 3 USP w związku  z przepisami rozdziału 3 przepisów wprowadzających, należy stwierdzić, że sprawy obecnie rozpatrywanedrugoinstancyjnie przez sądy okręgowe zostaną przekazane do rozpoznania przez sądy regionalne, które mogą zostać utworzone zarówno w miejsce obecnych sądów apelacyjnych jak i obecnych sądów okręgowych. Zakres spraw rozpoznawanych w obecnych sądach apelacyjnych zatem się zwiększy, co niesie za sobą potrzebę zwiększenia liczby zarówno sędziów/asesorów jak i asystentów, urzędników i innych pracowników w danym sądzie. Ponadto, projektodawca przekazał projekty do konsultacji bez projektów aktów wykonawczych, co sprawia, iż nie przedstawiono do konsultacji praktycznego i kompletnego obrazu reformy, a jedynie założenia celowościowe.

3. Projektodawca, w art. 18 proj. USP przewiduje możliwość utworzenia oddziałów sądów okręgowych. W ocenie Prezydium KK, takie rozwiązanie należy porównać do obecnych sądów tzw. funkcjonalnych. O ile racjonalizacja kosztów, które pociąga za sobą tworzenie odrębnych sądów jest słuszna i uzasadniona, o tyle dezaprobatę i wątpliwości wzbudzają trzy kwestie. Po pierwsze należy zwrócić uwagę, iż projektowany przepis nie zawiera żadnych kryteriów, od których zależeć będzie funkcjonowanie lub nie oddziałów sądów okręgowych. W całości więc kwestie te pozostawia do uregulowania przez Ministra Sprawiedliwości – co budzi uzasadnione wątpliwości natury legislacyjnej. Po drugie – kwestia stosunku pracy osób zatrudnionych. Należy podnieść, iż obecnie pracownik nawiązujący stosunek pracy z sądem okręgowym nie ma określonego „przydziału” miejsca pracy. Jest bowiem pracownikiem sądu okręgowego, którego dyrektor może przenieść do pracy w innym jego wydziale. W nowej rzeczywistości prawnej należy zatem zawrzeć regulacje wykluczające sytuacje, w których pracownik będzie przenoszony do pracy w innych oddziałach lub przenoszony z oddziału do sąduokręgowego ze względu na znaczne odległości pomiędzy tymi jednostkami. Stosunek pracy winien być bowiem odzwierciedleniem miejsca, rodzaju i wynagrodzenia, na któreumówiły się strony nawiązując stosunek pracy. Przy tak ukształtowanej strukturze sądownictwa, kiedy to oddziały będą prawdopodobnie występować najczęściej, pracownik winien być zatrudniany do konkretnej komórki organizacyjnej, a nie jako urzędnik sądowy ogólnie. Po trzecie, niepokój Prezydium KK budzi zmiana od lat zakorzenionych definicji pojęć funkcjonujących w sądownictwie powszechnym. Jednocześnie projektodawca ponownie nie wyjaśnił celu takiego zabiegu. W ocenie Związku, bardziej racjonalnym byłoby posłużenie się pojęciem izb sądu – co sugeruje większy zasięg terytorialny, pozostawienie zaś pojęć „oddział” i „wydział” – do określania wewnętrznej struktury organizacyjnej danego sądu.

4. Stanowczy sprzeciw budzi zbyt ogólnie sformułowany przepis projektowanego art. 34 USP. Projektodawca nie sprecyzował sposobu finansowania budżetowego działania punktu kontaktowego, podmiotu będącego pracodawcą dla pracownika obsługującego punkt ani podstawy takiego zatrudnienia. Wobec czego nie można uniknąć pytania, czy stroną umowy jest wyłącznie prezes czy także dyrektor sądu? Projektodawca posłużył się bowiem niejasnym w stosunkach prawa publicznego pojęciem „działając łącznie”. Z brzmienia przepisu, należałoby wnioskować, iż stroną umowy jest wyłącznie prezes sądu, co nasuwa z kolei pytanie o kompetencje prezesa do wykonywania czynności z zakresu prawa pracy w stosunku do pracownika obsługującego punkt? Ponadto, w obecnej formie przepis zezwala m. in. na zawarcie w umowie zlecenia outsourcingu obsługi punktu, co obarczone jest, w ocenie Związku, ogromnym ryzykiem. Formy zatrudnienia pracownika w punkcie kontaktowym nie reguluje bowiem żaden akt prawny (ustawa o pracownikach sądów i prokuratury reguluje stosunek pracy zatrudnionych w sądach, natomiast ustawa o pracownikach samorządowych – wyłącznie zatrudnionych w wymienionych w tej ustawie jednostkach). Pozostawienie tak ważnych kwestii przez projektodawcę do uregulowania w umowie jest stanowczo zbyt daleko idące.

5. Projektodawca wielokrotnie odnosi się, zarówno w uzasadnieniu, jak i projektach przepisów do racjonalnego wykorzystania kadr sądownictwa, co należy uznać za słuszne  i pożądane. W rzeczywistości jednak, szczególnie formułując delegacje ustawowe (art. 35, 63 proj. USP), skupia się wyłącznie na liczbie etatów sędziów i asesorów sądowych. Tymczasem od lat, w przestrzeni publicznej, podkreśla się, iż sędziowie – choć stanowią trzon i niezbędny element wymiaru sprawiedliwości– nie zapewnią sprawnego funkcjonowania sądownictwa bez współpracowników w postaci odpowiedniej liczby asystentów sędziego, urzędników i innych pracowników. Zaznaczenia przy tym wymaga, iż nie chodzi tu w istocie o samą liczbę, ale o stworzenie sprawnego zespołu, który ściśle ze sobą współpracuje. Do tego jednak niezbędne jest takie zarządzanie kadrami, aby zagwarantować na poziomie ustawowym przypisanie do każdego etatu sędziowskiego odpowiedniej liczby etatów asystenckich, urzędniczych oraz pomocniczych (obsługi technicznej i gospodarczej), a także ewentualnie referendarskich.

6. O ile pełnienie funkcji przez sędziów nie należy do sfery zainteresowania związku zawodowego, o tyle z uwagi na organizację pracy sądów i zależnościsłużbowepracowników sądów, koniecznym wydaje się być wyrażenie obawy, iż norma zawarta w projektowanym art. 42 USP okaże się niemożliwa do realizacji. Należy bowiem zwrócić uwagę na fakt, iż zgodnie z innymi przepisami projektu USP, jak i przepisów wprowadzających, sąd okręgowy może, choć nie musi, dzielić się na oddziały. Co oznacza, iż w sytuacji, gdy powołany zostanie (czy to podczas wprowadzania reformy, czy też w latach przyszłych za pomocą nowelizacji rozporządzenia) sąd okręgowy (obecnie sąd rejonowy) bez oddziałów, do którego przypisanych będzie 5 etatów sędziowskich, zostanie pozbawiony prezesa sądu, ponieważ zabraknie w rzeczywistości osób do zajmowania tej funkcji, zachowując 6-letni okres karencji między pełnieniem danej funkcji. Problem ten, w ocenie Prezydium KK, może pojawiać się także w sądach, gdzie etatów sędziowskich jest więcej, biorąc pod uwagę, iż na funkcje te winny być powoływane osoby o charakterystycznych umiejętnościach.

7. Stanowczo negatywnie należy ocenić zbyt ogólną delegację ustawową dla Ministra Sprawiedliwości zawartą w projektowanym przepisie art. 17 proj. USP. Podnieść należy, że tak szerokie uprawnienie do znoszenia i tworzenia sądów bez zapewnienia odpowiednich gwarancji i warunków na poziomie ustawowym może doprowadzić do sytuacji, w której powołane  w przewidywanej reformie sądy zostaną ponownie zniesione. Ponadto, z uwagi na brzmienie projektowanego przepisu art. 18 § 3 traktującego o delegacji ustawowej do znoszenia  i tworzenia oddziałów sądów, stwarza możliwość wyłącznie za pomocą aktów wykonawczych, w rzeczywistości odwrócić reformę w zakresie ilości sądów powszechnych. Nietrudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której po zmianie obozu rządzącego, Minister Sprawiedliwości, zniesie wszystkie utworzone dotychczas oddziały sądów, a w ich miejsce powoła nowe sądy okręgowe. Tak niestabilna sytuacja sądów pogłębi obecnie złe funkcjonowanie sądownictwa powszechnego, a z pewnością nie pozwoli na faktyczne osiągnięciezałożonych przez projektodawcę celów.

8.W projektowanym art. 18 USP określona została właściwość rzeczowa oddziałów sądów okręgowych. Podniesienia wymaga fakt, iż konstrukcja omawianego przepisu jest niezrozumiała z czterech względów. Po pierwsze w pkt. 1 zostało zawarte zastrzeżenie wyłączenia spraw, które w istocie winny być dla obywateli najbardziej dostępne z tego względu, iż dotyczą ich życia rodzinnego, w tym zwłaszcza sprawy nieletnich. Po drugie punkt 2 omawianego przepisu nie wskazuje o jaką właściwość chodzi. Po trzecie, skoro pkt 2 przepisu wskazuje, że w istocie wszystkie sprawy mogą rozpatrywać oddziały sądów, to w jakim celu zostały wyraźnie wskazane sprawy z zakresu prawa rodzinnego w pkt. 1? Po czwarte, dlaczego sprawy o ustanowienie drogi koniecznej zostały zakwalifikowane do prawa rodzinnego?

9. Brak wymogu przeprowadzenia konkursu w zakresie projektowanego art. 48 USP i tym samym niejasna procedura powoływania dyrektorów sądów, którzy, co warto przypomnieć, stanowią organ sądu, powoduje brak jakichkolwiek transparentnych procedur. W konsekwencji, w ocenie Prezydium KK, podważają zasadę równego dostępu do stanowisk.     

10. Projektowane przepisy art. 66-67 normują kwestię kompetencji do rozpatrywania skarg i wniosków. Należy nadmienić, iż projektodawca w sposób niekonsekwentny posługuje się określeniem „organ”, co może powodować trudności interpretacyjne. Na podstawie projektowanej ustawy należy bowiem stwierdzić, iż w sądach okręgowych występują trzy organy, tj. kolegium sądu okręgowego, prezes sądu i dyrektor sądu. W ocenie Prezydium KK, skargi i wnioski winny być rozpatrywane odpowiednio przez organ, w którego właściwości i kompetencji znajdują się podniesione kwestie w skardze lub wniosku. W przeciwnym razie poszczególne organy będą rozpatrywać skargi i wnioski w zakresie, w którym ustawodawca nie nadaje im kompetencji. Dla przykładu, z brzmienia art. 67 § 2 wynika, iż w sytuacji, gdy skarga zostanie skierowana do kolegium sądu okręgowego i będzie dotyczyć kwestii wydatkowania środków publicznych na działalność inwestycyjną, kolegium będzie zobowiązane do jej rozpatrzenia, pomimo iż działalnością inwestycyjną w całości zajmuje się dyrektor sądu regionalnego. Taka sytuacja natomiast prowadzi do pozornie rzetelnego rozpatrywania skarg i  wniosków przez organy sądów, co w kontekście obowiązującej dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z dnia 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii, zdaje się szczególnie nieakceptowalne. Dyrektywa wymaga bowiem od państw członkowskich przyjęcia regulacji prawnych związanych ze zgłaszaniem naruszeń, w tym dotyczących ochrony zgłaszających oraz trybu zgłaszania naruszeń i podejmowania działań następczych także przez organy publiczne. Wydaje się, że Rozdział 6 winien być szczególnie precyzyjnie i w sposób pełny uregulowany pod kątem wskazanej dyrektywy.

11.Projektowany przepis art. 71 wymaga stanowczej dezaprobaty z wielu względów. Prezydium KK ograniczy się do wskazania wyłącznie dwóch pozostających najbliżej zakresu działalności związku zawodowego. Paragraf pierwszy w swoim brzmieniu powoduje, iż w  rzeczywistości możliwa będzie odmowa rozstrzygnięcia przez sąd sprawy z powództwa związku zawodowego przeciwko organowi publicznemu, w tym sądom i instytucjom kontroli o ochronę praw w przypadku, np. postępowania organu, które wykracza poza zakres jego kompetencji, a więc umocowania do podejmowania konkretnej działalności, któramoże być przedmiotem naruszeń w stosunku do związku zawodowego. Takie ograniczenie obejmuje także prawa człowieka i obywatela z tego względu, iż sąd będzie mógłodmówić takiego postępowania każdej stronie procesu, która podważyła działalność danego organu. To z kolei narusza konstytucyjną ochronę praw człowieka i obywatela, a także uderza w prawo do sprawiedliwego procesu sądowego.

12. Niekonsekwencja projektodawcy przejawia się także w sferze szczegółowości aktu. Należy bowiem podnieść, iż projekt USP w części przepisów zdaje się zbyt ogólny i niesprecyzowany, natomiast w części przepisów – zbyt szczegółowy. Projektodawca nie wyjaśnił przy tym uzasadnienia tak szczegółowego uregulowania w akcie o charakterze ustrojowym kwestii postępowania pracowników ochrony (art. 92 USP). W konsekwencji zapis ten budzi zastrzeżenia. W pierwszej kolejności w zakresie konieczności – tj. czy obecna sytuacja pod względem bezpieczeństwa faktycznie uzasadnia wprowadzenie tak restrykcyjnych zapisów? O ile bowiem zapewnienie bezpieczeństwa w sądach jest pożądane, o tyle tak daleko idąca ingerencja osób prywatnych niemających umocowania wynikającego z reprezentowania organów władzy państwowej, w sferę godności osobistej i prywatności jest niepokojąca. Wyraźnego podkreślenia wymaga, że w projektowanym przepisie ustawodawca wyznacza mniejsze standardy i oddaje pracownikom ochrony większe uprawnienia, niż przysługują policji w zakresie kontroli osobistej. Szczególnie ze względu na fakt niewymagania konieczności dokonywania opisywanych czynności przez osobę tej samej płci oraz fakt, iż brak jest zastrzeżenia, że czynności te należy wykonać w miejscu niedostępnym w czasie wykonywania kontroli dla osób postronnych. Związek zawodowy, mając na względzie rzeczywisty obraz ochrony sądów, stoi na stanowisku, że w przypadku konieczności dokonania takich czynności, pracownik ochrony winien być zobowiązany wezwać funkcjonariusza policji. Tym bardziej, iż w związku z rozwojem technologii oraz sztucznej inteligencji, konieczność dokonywania manualnej kontroli osób wchodzących do sądów winna być marginalna. W ocenie Prezydium KK w zbyt dużej ilości sądów i sytuacji, wyłączeniu będzie podlegała norma zawarta w zdaniu drugim § 9 omawianego przepisu. Jednocześnie, co Związek podkreślał już w swoich wystąpieniach skierowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości, katalog podmiotów wyłączonych ze stosowania przepisu, winien być rozszerzony o inne niż kuratorzy sądowi, grupy zawodowe zatrudnione w sądzie.

II. Odnośnie projektu ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych(UD 323):

1. Projektodawca nie określił, ile konkretnie jednostek sądownictwa w ramach reformy ma docelowo powstać oraz jakie będą ich właściwościmiejscowe i rzeczowe. W związku z tym, biorąc pod uwagę fakt, iż sądów regionalnych w założeniach ma być więcej niż obecnie funkcjonujących sądów apelacyjnych i jednocześnie mają one rozpoznawać wszystkie sprawy drugoinstancyjne, zarówno rozwiązanie z art. 157 przepisów wprowadzających, jak i brak skierowania dodatkowych etatów asystentów sędziego, urzędników i innych pracowników, budzi poważne obawy dotyczące wystarczających zasobów kadrowych sądów. Projektodawca nie informuje przy tym, jak zamierza skorzystać z uprawnień nadanych mu w projektach w zakresie powoływania sądów i w jaki sposób wyznaczy odpowiednią liczbę etatów dla danych sądów. Tym bardziej, w kontekście niniejszej uwagi, nie znajdują uzasadnienia w ocenie Prezydium KK, art. 161 czy 166 projektowanych przepisów wprowadzających. Podobnie, brak zapewnienia dodatkowej etatyzacji występuje w kontekście art. 175 ust. 2 oraz 176 ust. 2 przepisów wprowadzających.

2. Powyższy brak dodatkowej etatyzacji szczególnie widoczny jest także w zakresie projektowanego art. 186 przepisów wprowadzających. Wiąże się on z koniecznością ogromnego nakładu pracy w celu wprowadzenia i zmiany odpowiednich danych w urządzeniach i systemach ewidencyjnych, o czym projektodawca milczy. Ponadto, uszło uwadze projektodawcy, iż przepis ten spowoduje konieczność nowego rozdzielenia spraw w referatach sędziów, opóźnienie w rozpoznawaniu przekazanych spraw, konieczność wysyłki lub przekazania całej korespondencji dotyczącej danej sprawy. Dodatkowo ustawodawca wprowadza konieczność zawiadomienia wszystkich stron i uczestników w danej sprawie o zachodzących zmianach, wyznaczając, w ocenie Związku, nierealny i niemożliwy do zrealizowania termin 3 miesięcy, który, przy uwzględnieniu powyższych problemów, nie koresponduje z terminem określonym w ust. 11 omawianego przepisu. Z tego bowiem względu istnieje wysoce prawdopodobne ryzyko, że strony oraz uczestnicy nie zostaną powiadomieni o zmianach w trakcie okresu, w  którym ustawodawca przewiduje domniemanie prawidłowości wniesienia pisma. Dodatkowo tak ogromna zmiana niesie za sobą trudne obecnie do oszacowania skutki finansowe.

3. Jednocześnie, w nawiązaniu do powyższego, niejasnym jest w ocenie Prezydium KK sformułowanie projektowanego przepisu art. 195 przepisów wprowadzających, który winien wprost regulować konsekwencje przewidziane w przedmiotowej reformie dla dotychczasowej, całej działalnościsądówpowszechnych, włącznie z przechowywaniem akt, uwzględniając, że przedmiotowe projekty wymuszą zmiany w dotychczas obowiązujących przepisach właściwych, o których mowa w omawianej normie.

4. Zdaniem Prezydium KK należy rozważyć zasadność instytucji delegowania urzędnika sądu przez dyrektora innego sądu niż tego dyrektora, który z mocy przepisów wykonuje czynności z zakresu umownego prawa pracy (art. 48 przepisów wprowadzających). Należy podnieść, iż od lat dąży się do regulowania stosunku pracy pracowników sądu w sposób charakterystyczny dla stosunków umownych. Urzędnicy nie są już zatrudniani na podstawie mianowania, a stroną umowy o pracę jest dany sąd. Prezydium nie znajduje uzasadnienia dla instytucji, w której to (typowo dla stosunku służbowego) dyrektor sądu niebędącego stroną stosunku pracy, może w rzeczywistości zmieniać warunki pracy, na któresię umówiono zawierając umowę. Analogiczny problem występuje w kontekście art. 59 pkt 4 projektowanych przepisów wprowadzających. W ocenie Związku brak jest umocowania prezesa sądu do dokonywania takich czynności. To dyrektor jest uprawniony do określania miejsca pracy pracownika sądu i to do niego, w ocenie Związku, winien zwracać się w tej kwestii prezes sądu.

5. Za niekorzystne z pracowniczego punktu widzenia należy uznać rozwiązanie przewidziane w art. 168 ust. 3 projektowanych przepisów wprowadzających. Należy podnieść, iż projektowana zmiana pozbawi zatrudnienia kilkuset osób w sposób nieuzasadniony, co w kontekście obowiązku dążenia władz publicznych do maksymalizacji zatrudnienia, jest skrajnie nieodpowiednie. Należy zwrócić uwagę, iż projektodawca w sposób niekonsekwentny zapewnia ciągłość działania niektórych organów oraz stabilność zatrudnienia niektórych grup zawodowych, nie uzasadniając przy tym takiego postępowania. Projektodawca nie wskazał bowiem z jakich względów nie zastosowano rozwiązania przewidzianego w art. 169 przepisów wprowadzających do sędziów pełniących funkcje (art. 168 ust. 1 i 2), dyrektorów sądów (art. 168 ust. 3), czy pracowników delegowanych do innych jednostek sądownictwa (art. 170). Podobnie, nie wskazano przyczyn różnicowania sytuacji asystentów sędziów w zakresie warunków pracy w stosunku do urzędników i innych pracowników (art. 181 projektowanych przepisów wprowadzających). Dodatkowo ustawodawca w zakresie stosunków pracy asystentów sędziego oraz urzędników i innych pracowników, wprowadza nieznaną prawu pracy instytucję „zawiadomienia o propozycji dalszego zatrudnienia” (art. 181, 184 przepisów wprowadzających), która budzi bardzo poważne wątpliwości w zakresie urlopów wypoczynkowych, stażu zakładowego, zaświadczeń o zatrudnieniu. Ani w projektach, ani też w uzasadnieniu nie wskazano także odpowiedzi na takie pytania jak: Czy stosunek pracy zmienia się z mocy prawa? Czy propozycja pełnomocnika to propozycja nowych warunków pracy i płacy? Jeśli stosunek pracy ulega przerwaniu, to dlaczego ustawodawca nie posłużył się rozwiązaniami dotyczącymi rozwiązywania stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników? Jeślido przerwania stosunku pracy nie dochodzi, to w jaki sposób obowiązywać będą dotychczasowe umowy o pracę określające miejsce pracy? W jaki sposób możliwe jest zagwarantowanie tych samych warunków, skoro nowa struktura organizacyjna sądów wymusi zmianę wykonywanych przez niektórych pracowników czynności? Dlaczego nie zagwarantowano takich samych warunków pracy dla pracowników wszystkich sądów, w tym pracowników obecnych oddziałów w sądach? Jednoznacznie negatywnie należy także ocenić rozwiązanie polegające na zakończeniu dotychczas trwających naborów (art. 182). Należy zauważyć, iż spowoduje to znaczne przedłużenie procesu zatrudnienia pracowników niezwykle potrzebnych już w tej chwili.

6. Projektodawca postanowił w art. 185 ust. 3 przepisów wprowadzających zapewnić ciągłość zawartych umów i postanowień przez znoszone sądy, co wydaje się oczywiście słuszne. Jednakże nie wzięto pod uwagę obowiązujących porozumień i innych, opartych na ustawie uzgodnień zawartych z poszczególnymi pracodawcami przez związek zawodowy. Teoretycznie może prowadzić to do kolizji – jeżeli sąd okręgowy powstanie po zniesieniu więcej niż jednego sądu rejonowego lub okręgowego – w efekcie na nowo tworzony sąd okręgowy przejmie zobowiązania wynikające z porozumień dwóchróżnych sądów zniesionych, w których każdy  z nich miał odrębne zapisy w zawartych porozumieniach (np. układach zbiorowych pracy).

7. Koniecznym do uregulowania przy okoliczności zmian w przepisach obowiązujących w zakresie właściwościsądówjest wprowadzenie zasady właściwości szczególnej dla spraw, w których stroną jest sąd lub pracownik sądu. Bez powyższej regulacji dochodzi do sytuacji, w której sprawy takie nierzadko nie mogą zostać sprawnie rozstrzygnięte ze względu na czasochłonne prowadzenie postępowań wpadkowych związanych z wyłączaniem sędziów. Należy podnieść, iż sprawy, które dotyczą wewnętrznych spraw organizacyjnych sądów czy też sprawy ze stosunku pracy pracowników sądów, ale także sprawy cywilne, w których stroną jest organ lub pracownik danego sądu winny być zaliczone do szczególnej kategorii spraw, w których właściwość miejscowa sądu winna być określona odmiennie, uwzględniając zależnościsłużbowei kontakty zawodowe sędziów.

8. Wysoce niezrozumiałym, co także nie zostało uzasadnione przez projektodawcę, jest odstępowanie w poszczególnych kategoriach spraw od zasady instancyjnościc sądów. Biorąc pod uwagę bowiem główne założenie reformy, które miało polegać na odstąpieniu od dotychczasowej praktyki orzekania spraw I instancyjnych przez sądy okręgowe, nie sposób znaleźć uzasadnienie dla rozwiązań przewidzianych w projektowanym art. 13 czy 15 pkt 1 przepisów wprowadzających.

9. Niezrozumiałym wydaje się rozwiązanie zawarte w art. 167 projektowanych przepisów wprowadzających. Sam fakt zmiany struktury sądownictwa nie może wpływać, w ocenie Prezydium KK, na dotychczasową odpowiedzialność organów władzy państwowej.

10. W zakresie uregulowań przepisów przejściowych dotyczących ławników (art. 180 ust. 5 przepisów wprowadzających) Prezydium KK widzi potrzebę dokładnego przeanalizowania tych kwestii przez specjalistów z zakresu zarówno procedury,  jak i Konstytucji RP. Należy bowiem wskazać, iż ławnicy są wybierani do konkretnych sądów, o czym świadczą listy prowadzone przez te sądy. Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w sądzie, w którym nie jest powołany ławnik, wzbudza obawę o możliwą wadliwość postępowańw sprawach, w których będą oni występować.

11. Podobne zastrzeżenia, budzi w ocenie Prezydium KK, możliwość orzekania przez składy sądów złożone z sędziów niebędących sędziami danego sądu ani niebędących do nich delegowanymi, co przewiduje projektowany przepis art. 186 ust. 7 i następne przepisów wprowadzających. W tym miejscu zaznaczenia wymaga także kwestia organizacyjna, mianowicie, możliwość zapoznania się przez sędziego sądu regionalnego z aktami sprawy, które po zmianach, znajdą się w sądzie okręgowym (brak dostępu do spraw rozpatrywanych w innym sądzie) oraz kwestia podziału czynności między sekretariaty sądowe kilku sądów jednocześnie.

12. Stanowczego sprzeciwu wymagają projektowane przepisy art. 186 ust. 13-15 przepisów wprowadzających, stwarzające możliwośćingerencji władzy wykonawczej w przydzielanie spraw. Należy bowiem pamiętać, iż przepis art. 77 projektu ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, przewiduje (choć w zamkniętym katalogu spraw) możliwość odstępstwa od losowego przydziału spraw. Istnieje zatem, choć mało prawdopodobne, to jednak ryzyko, że Minister Sprawiedliwości określając właściwość sądów w ramach omawianego przepisu, może doprowadzić do celowego przekazania toczącej się sprawy konkretnym sędziom. Przepis ten bowiem nie daje kompetencji do określenia właściwości miejscowej przez Ministra Sprawiedliwości, ale określenia, bez wskazania konkretnych kryteriów, konkretnych sądów, które konkretne, już rozpoczęte sprawy, mają rozpoznawać.

III. Odnośnie projektu ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych(UD 385):

W przedstawionym do konsultacji projekcie przewidziano szereg zmian z zakresu informatyzacji sądów oraz administrowania systemami teleinformatycznymi w sądach powszechnych. Zaproponowano także jednostkowe rozwiązania wykraczające poza powyższy zakres. Należy podnieść, iż coraz pełniejsza informatyzacja w sądach powszechnych jest dalece pożądana, a wszelkie zmiany wpływające na usprawnienie procesów pracy sądów – z aprobatą akceptowane przez związek zawodowy. Przedstawione brzmienie projektowanych przepisów budzi jednakże kilka wątpliwości. Po pierwsze, projektodawca nie uzasadnia w wystarczający sposób proponowanych rozwiązań, a dodatkowo należy zwrócić uwagę, iż przepisy projektowanej ustawy nowelizują obecnie obowiązującą ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych podczas gdy jednocześnie projektodawca przekazał do konsultacji projekt nowej ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, oraz projekt ustawy – przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych.

Planowana data wejścia w życie wskazanych przepisów regulujących reformę sądownictwa została określona na dzień 1 stycznia 2023 r., a więc na ten sam dzień jak wejście w życie przepisu art. 1 pkt 1 przedmiotowego projektu, z tym zastrzeżeniem, że przedmiotowy projekt nowelizuje ustawę, która (zgodnie z projektami UD 322 i UD 323) w dniu 1 stycznia 2023 r. będzie wyrugowana z obrotu prawnego. Jednocześnie należy zwrócić uwagę, iż pozostałe przepisy przedmiotowego projektu wejdą w życie w ciągu 14 dni od dnia ogłoszenia ustawy. Tym samym (uwzględniając wejście w życie projektów UD 322 i UD 323) przepisy przedmiotowego projektu będą obowiązywać wyłącznie przez okres kilku miesięcy.  Należałoby zatem zadać pytanie projektodawcy, dlaczego nie zdecydował się na opracowanie projektu ustawy epizodycznej, o której mowa w przepis § 29c załącznika do Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej”?

Przedstawiony stan rzeczy, jak i samo procedowanie równolegle dwóch projektów poruszających w sposób odmienny tę samą materię, zasługuje na negatywną ocenę. Jednocześnie projektodawca w żadnym zakresie nie obrazuje w uzasadnieniu ani ocenie skutków regulacji logicznego uzasadnienia dla proponowanych rozwiązań. Powyższe powoduje, że zarówno zamiar projektodawcy, jak i samo brzmienie niektórych przepisów projektowanej ustawy jest nieczytelne i trudne do zinterpretowania, przez co wymagające, w ocenie Prezydium KK, doprecyzowania i  odpowiedniego uzasadnienia.

IV. Uwagi o charakterze legislacyjnym.

1. W przedstawionych projektach wątpliwości budzi sposób i zakres formułowania delegacji ustawowych do wydawania aktów wykonawczych (m. in. art. 50, art. 87 § 8, art. 18 § 3 USP, art. 185 ust. 4 przepisów wprowadzających). W przepisach tych oddaje się bowiem zakres spraw do odrębnego uregulowania w drodze rozporządzeń, zamiast przekazać kompetencję wyłącznie do uszczegółowienia zapisów ustawowych. Co szczególnie ważne, problem niekonstytucyjności delegacji ustawowych formułowanych w sposób analogiczny do rozwiązań zawartych w przedstawionych projektach podnosił zarówno Rzecznik Praw Obywatelskich, jak i Rządowe Centrum Legislacji, które to wydało specjalne opracowanie skupiające uwagę stricte na problemie powtarzanym w projektowanym akcie.

2. Za naganną praktykę należy także uznać rozwiązanie zastosowane w art. 193 projektowanych przepisów wprowadzających. Taki zabieg legislacyjny winien być stosowany niezwykle rzadko, w sytuacjach wyjątkowych (np. gdy obszar regulacji jest niezwykle obszerny). Należy stwierdzić, iż zakres aktów prawnych wydanych w celu wykonania ustawy – prawo o ustroju sądów powszechnych jest możliwy do przeanalizowania przez ustawodawcę i odpowiedniego znowelizowania (zwłaszcza w przypadku opracowywania przepisów wprowadzających) w celu wyeliminowania sprzeczności przepisów i zachowania spójności systemu prawnego.

3. Nie sposób zaakceptować także określenia przez projektodawcę przepisów dotyczących wejścia w życie poszczególnych norm. Zastosowane w projekcie rozwiązanie w tym zakresie także nie spełnia dobrych praktyk określonych przez Rządowe Centrum Legislacji. Dodatkowo, przewidywane wejście w życie niektórych przepisów jednocześnie z ustawą główną może spowodować paraliż organizacyjny. Dla przykładu zgodnie z projektowanym przepisem art. 185 przepisów wprowadzających mienie, jak i zobowiązania dotychczasowych sądów przejmą nowo utworzone sądy z dniem 1 stycznia 2023 r. Jednocześnie w tym samym dniu wejdzie w życie delegacja zwarta w ust. 4 art. 185 dająca możliwość określenia odstępstw od tej zasady. W konsekwencji majątki i zobowiązania sądów mogą być przejmowane dwukrotnie w krótkim odstępie czasowym, co zdecydowanie spowoduje dodatkowe trudności organizacyjne, jeśli nie wyżej wspomniany paraliż w pracy niektórych komórek organizacyjnych.

4. W tym miejscu należy negatywnie ocenić przewidywaną datę wejścia w życie ustawy wprowadzającej – jako zdecydowanie zbyt szybką i niepozwalającą na odpowiednie przygotowanie sądów do reformy.

5. Ponadto, nie można pominąć faktu, iż zgodnie z przepisem § 47 ust. 2 Zasad techniki prawodawczej (Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej”, tj. Dz.U.2016.0.283) zasadą winno być odniesienie się  wprzepisach wprowadzających wyłączenie do jednej ustawy – głównej. Wyjątkowo tylko, jeżeli ustawy „główne” regulują sprawy ściśle ze sobą związane, można jedną ustawę wprowadzającą odnieść do kilku ustaw „głównych”. W przedstawionym projekcie, odniesiono się do zbyt wielu ustaw. Projektodawca winien zatem, wraz z przedstawionymi projektami, opracować odpowiednie ustawy zmieniające.

V. Podsumowanie.

Konkludując, zdaniem Prezydium KK NSZZ „Solidarność” należy stwierdzić, że o ile reforma wymiaru sprawiedliwości jest niezwykle potrzebna, o tyle przedstawione rozwiązania bywają niespójne, często niecelowe czy niezasadne, a przede wszystkim wymagają doprecyzowania i odpowiedniego przygotowania sądów na reformę. Należy bowiem mieć na uwadze szczególny charakter instytucjonalny sądów powszechnych oraz jego znaczenie dla całego ustroju państwa. Wszelkie zmiany zatem winny być przeprowadzane w sposób szczególnie przemyślany i stopniowy, a także ze szczególnym uwzględnieniem najwyższych standardów legislacyjnych i zasad państwa prawa, aby nie doprowadzić do zatoru, paraliżu czy też pogorszenia funkcjonowania sądów powszechnych prowadzącego do niemożności sprawowania wymiaru sprawiedliwości.

Decyzja Prezydium KK nr 59/22 ws. Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2022-2025

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” przedstawia opinię do Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2022-2025 (zwany dalej: WPFP lub Planem), przekazanego partnerom społecznym 27 kwietnia 2022 r.

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” negatywnie ocenia termin zbyt wczesnego przekazania partnerom społecznym Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2022-2025, co utrudnia analizę ze względu na dostęp do niezbędnych danych GUS. Natomiast partnerzy społeczni są związani terminami ustawowymi, co utrudnia proces negocjacji w Radzie Dialogu Społecznego.

Ponadto, Wieloletni Plan zawiera istotne braki w zakresie prognozowanych podstawowych wskaźników niezbędnych do analizy a mianowicie:
– planowaną dynamikę wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w latach objętych Wieloletnim Planem Finansowym Państwa,
– przewidywaną liczbę pracujących w sektorze instytucji rządowych i samorządowych na kolejne lata objęte Wieloletnim Planem Finansowym Państwa,
– zaplanowane zmiany podatkowe przewidywane w najbliższym czasie czy koncepcję działań antyinflacyjnych.

W Wieloletnim Planie Finansowym Państwa brak jest określenia wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz sposobu procedowania minimalnego wynagrodzenia za pracę w sytuacji znaczącego wzrostu inflacji oraz konieczności wzrostu wysokości zgodnie z ustawą o minimalnym wynagrodzeniu za pracę od 1 stycznia 2023 oraz od 1 lipca 2023 r.

Prezydium KK podkreśla, że epidemia COVID–19 spowodowała poważne konsekwencje dla gospodarki i gdy wydawało się, że Polska powoli powraca do poziomu PKB sprzed pandemii nastąpił bezprecedensowy atak Rosji na Ukrainę.

W WPFP wskazano, że na skutek konfliktu wojennego nastąpi spowolnienie wzrostu PKB do 3,8%. Ponadto na koniunkturę wpływają zaburzenia w globalnych łańcuchach dostaw oraz wysokie ceny surowców energetycznych.

Trudno ocenić pozytywnie przewidywania autorów Planu, że w roku 2025 nastąpi wyhamowanie inflacji. Zdaniem Prezydium KK przedstawione projekcje inflacji są niedoszacowane, a działania antyinflacyjne w przyszłych okresach nie zostały wystarczająco opisane, w szczególności dotyczące dalszej polityki podwyższania stóp procentowych.

Podzielamy obawy ze strony ekonomistów co do pozabudżetowych wydatków, które mogą zwiększać dług państwa. Tego typu wątpliwości powinny być wyjaśnione, aby strona społeczna miała pewność co do przejrzystości finansów publicznych.

Autorzy założyli, że wyższa dynamika aktywności gospodarczej będzie możliwa dzięki finansowaniu inwestycji publicznych i prywatnych z unijnego Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności, a przecież powszechnie wiadomo, że uruchomienie KPO ze strony KE jest nadal niepewne, co wzbudza poważne zaniepokojenie. Ponadto, zwracamy uwagę na dynamicznie rosnący koszt materiałów budowlanych, co negatywnie wpłynie na realizację przez samorządy planowanych inwestycji publicznych, a następnie – na jakość życia mieszkańców. Dlatego Prezydium KK obawia się o wdrażanie inwestycji publicznych i prywatnych w przyszłych latach. Niestety, treść WPFP tych obaw nie rozwiewa, nie wskazując alternatywy w wypadku braku lub znacznego opóźnienia realizacji KPO.

W scenariuszu przedstawionym w WPFP 2022-2025 nie uwzględniono wpływu uchodźców oraz migrantów wracających do Ukrainy na krajowy rynek pracy, uzasadniając to dużą niepewnością co do skali i kierunku tego wpływu. Nie jest to dobre rozwiązanie, w tym zakresie powinna być wykonana analiza przedstawiona jako prognoza. Ewentualnie powinno być to ujęte w aktualizacji w związku z gromadzeniem danych o uchodźcach z Ukrainy – w tym na podstawie bazy PESEL.

Należy zwrócić uwagę na korzystny wskaźnik stopy bezrobocia. Jest ona jedną z najniższych od wielu lat. Należy jednak pamiętać, że jest to spowodowane również złą sytuacją demograficzną w Polsce, która może ulec dalszemu pogorszeniu. Mając powyższe na uwadze Prezydium KK uznaje za realne dane przedstawione w tabeli nr 11.

W Planie 2022-2025 nie przedstawiono planów aktywizacji zawodowej osób z niepełnosprawnościami. W okresie braku rąk do pracy, w który polska gospodarka wchodzi, marnotrawstwem jest brak wykorzystania potencjału pracowników z niepełnosprawnościami. Partnerzy społeczni od kilku lat przedstawiają wniosek o uregulowanie dotacji z budżetu państwa na dofinansowanie do pracy pracowników niepełnosprawnych, jednak strona rządowa pozostawia ten temat bez odpowiedzi.

Prezydium KK NSZZ „Solidarność” po raz kolejny zwraca uwagę, że w dokumencie nie przewiduje się środków na realizację wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21 października 2014 r. dotyczącego różnicowania prawa do świadczenia pielęgnacyjnego osób sprawujących opiekę nad osobą niepełnosprawną. Należy przypomnieć, że jedni opiekunowie otrzymują świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 1583 zł natomiast inni 620 zł specjalnego zasiłku opiekuńczego (opiekujący się osobami, które stały się niepełnosprawnymi po 18 roku życia). 2022 rok byłby 6 rokiem oczekiwania na naprawę niekonstytucyjnych przepisów prawnych.

Zakłada się, że składki na ubezpieczenie społeczne w stosunku do PKB ulegną obniżeniu do 13,7% w 2025 roku. Jednocześnie w Planie nie ma jasnego wskazania powodów tego obniżenia. Pomimo założenia w Krajowym Planie Reform pełnego oskładkowania umów-zleceń, w WPFP nie zakłada się sygnalizowanych tam zmian. Prezydium KK ponownie zwraca uwagę na narastający problemem szybko rosnącej liczby osób otrzymujących emeryturę niższą od minimalnej. Bardzo istotny wzrost liczby osób otrzymujących emerytury poniżej minimalnego poziomu nastąpił w 2017 r. – zwiększył się on wówczas z ok. 112,1 tys. w poprzednim okresie do ok. 208,9 tys. osób. W 2021 roku świadczenie poniżej minimalnego otrzymywało już ponad 337,6 tys. osób. Rząd kontynuuje politykę systematycznego podnoszenia minimalnej emerytury, jednakże główną przyczyną niskich emerytur jest niewystarczający staż składkowy spowodowany popularnością świadczenia pracy na podstawie nieoskładkowanych umów-zleceń. Dlatego też konieczne są zmiany w systemie ubezpieczeń społecznych polegające na objęciu wszystkich dochodów składkami na ubezpieczenie emerytalno-rentowe oraz likwidacji wszelkich odstępstw od nich.

Ważnym elementem polityki państwa powinien być wzrost dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej dla obywateli po okresie pandemii.

 

Decyzja Prezydium KK nr 57/22 ws. udzielenia zgody dla Przedsiębiorstwa Produkcyjno – Usługowo – Handlowego „Dekom” Sp. z o.o. na zawarcie „Umowy o przyłączenie do sieci ciepłowniczej budynku przy ul. Czarny Dwór 2” z Gdańskim (…)

(do użytku służbowego)

Decyzja
Prezydium KK
nr 57/22
ws. udzielenia zgody dla Przedsiębiorstwa Produkcyjno – Usługowo – Handlowego „Dekom”  Sp. z o.o. na zawarcie „Umowy o przyłączenie do sieci ciepłowniczej budynku
przy ul. Czarny Dwór 2” z Gdańskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej Sp. z o.o z siedzibą w Gdańsku

Decyzja Prezydium KK nr 55/22 ws. zgody na użycie nazwy i znaku graficznego NSZZ „Solidarność”

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, na wniosek Ambasady RP w Ankarze, wyraża zgodę na użycie nazwy i znaku graficznego NSZZ „Solidarność” na materiałach promujących wystawę pt. Solidarność ku wolności, która zorganizowana będzie w galerii  sztuki Ulucanlar w dniach 28 maja –12 czerwca br.

Decyzja Prezydium KK nr 54/22 ws. wyrażenia zgody na rozszerzenie zasięgu działania Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Funkcjonariuszy i Pracowników Policji Województwa Małopolskiego na pracodawcę prowadzącego działalność (…)

Decyzja
Prezydium KK
nr 54/22
ws. wyrażenia zgody na rozszerzenie zasięgu działania Organizacji Międzyzakładowej
NSZZ „Solidarność” Funkcjonariuszy i Pracowników Policji Województwa Małopolskiego na pracodawcę prowadzącego działalność na terenie innego regionu niż region rejestrujący tę organizację

 

 

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, działając na mocy postanowień § 1 Uchwały KK nr 30/15 ws. zasad i trybu postępowania w sprawach o rozszerzenie obszaru działania organizacji zakładowych i międzyzakładowych oraz Uchwały KK nr 23/16 ws. scedowania na Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” uprawnienia wynikającego z § 1 Uchwały KK nr 30/15, wyraża zgodę na rozszerzenie zasięgu działania Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Funkcjonariuszy i Pracowników Policji Województwa Małopolskiego, wpisanej do Rejestru Podstawowych Jednostek Organizacyjnych Związku prowadzonego przez Region Małopolski NSZZ „Solidarność”, na Komendę Miejską Policji w Suchej Beskidzkiej, znajdującą się na terenie działania Regionu Podbeskidzie NSZZ „Solidarność”.

Decyzja Prezydium KK nr 53/22 ws. wyrażenia zgody na rozszerzenie zasięgu działania Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Alior Banku S.A. w Grudziądzu na pracodawcę prowadzącego działalność na terenie innego regionu niż region (…)

Decyzja
Prezydium KK
nr 53/22
ws. wyrażenia zgody na rozszerzenie zasięgu działania Organizacji Międzyzakładowej
NSZZ „Solidarność” w Alior Banku S.A. w Grudziądzu na pracodawcę prowadzącego działalność na terenie innego regionu niż region rejestrujący tę organizację

 

 

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, działając na mocy postanowień § 1 Uchwały KK nr 30/15 ws. zasad i trybu postępowania w sprawach o rozszerzenie obszaru działania organizacji zakładowych i międzyzakładowych oraz Uchwały KK nr 23/16 ws. scedowania na Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” uprawnienia wynikającego z § 1 Uchwały KK nr 30/15, wyraża zgodę na rozszerzenie zasięgu działania Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Alior Banku S.A. w Grudziądzu, wpisanej do Rejestru Podstawowych Jednostek Organizacyjnych Związku prowadzonego przez Region Gdański NSZZ „Solidarność”, na IBM Polska Business Services Sp. z o.o. w Warszawie, znajdującą się na terenie działania Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”.

Decyzja Prezydium KK nr 52/22 ws. Komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów. Bezpieczeństwo dostaw i przystępne ceny energii: warianty działań (…)

Decyzja
Prezydium KK
nr 52/22
ws. Komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów.
Bezpieczeństwo dostaw i przystępne ceny energii: warianty działań natychmiastowych i przygotowaniana najbliższą zimę – COM(2022) 138 Final

 
 
 
Przedłożony Komunikat napisany jest w sposób bardzo ogólny, a przez  to niekonkretny i pozostawiający KE dużą swobodę interpretacji oraz dowolność proponowanych   rozwiązań. Dotychczasowa nieskuteczność polityki klimatycznej oraz brak mechanizmów stabilizujących system elektroenergetyczny w sytuacji kryzysowej  nie potwierdzają – niestety profesjonalizmu KE w tym zakresie i dlatego wymagają większego wykorzystania wysiłku wszystkich krajów członkowskich. Proponowane bardzo ogólnie rozwiązania nie skupiają się na próbie rozwiązania istotnych problemów, ale koncentrują na utrzymaniu dotychczasowego kursu. Proponowane w dokumencie uwspólnienie magazynów gazu i objęcie ich zarządem przez KE jest absolutnie nieakceptowalne. Niewyobrażalne jest to,  że pomimo działania w sytuacji zagrożenia nawet egzystencjalnego w Komunikacie brak jest jakichkolwiek odniesień do unijnych zasobów węgla i gazu.
 
Mając na uwadze bardzo ogólny charakter dokumentu i brak w nim konkretnych propozycji rozwiązań, Prezydium KK proponuje zwrócenie dokumentu do KE z wnioskiem  o przygotowanie analizy przyczyn zaistnienia kryzysowej sytuacji w elektroenergetyce,  a szczególnie braku w stworzonym systemie mechanizmów naturalnie stabilizujących  i łagodzących system oraz uzupełnienie przedłożonego dokumentu o konkretne propozycje, które można będzie wykorzystać w celu złagodzenia skutków społeczno-gospodarczych i przywrócenia bezpieczeństwa energetycznego w warunkach toczącej się wojny.
 
Należy zauważyć, że precyzyjne sformułowanie warunków programu naprawczego na tym etapie pozwoli skutecznie unikać podejrzeń o dyskryminacyjną praktykę nagminnie stosowaną przez KE, a polegającą na wyznaczaniu – w oparciu o decyzje podejmowane w procedurze większościowej – identycznych zakresów zadań dla krajów biednych  i bogatych.
 
Uwagi do przedłożonego Komunikatu [COM(2022) 138 Final]:
1. W przedłożonym dokumencie brak w ogóle odniesień do wpływu realizacji polityki klimatycznej na sytuację na rynku energii i kondycję gospodarek krajów członkowskich. Wymuszenie szybkiego ograniczania wykorzystania węgla do wytwarzania energii spowodowało istotne ograniczenie elastyczności systemów energetycznych,  co spowodowało w momencie politycznego ograniczania podaży węgla i gazu spotęgowanie paniki rynkowej i przełożyło się na zwiększenie dynamiki wzrostu cen. Stworzenie warunków dla silnej monopolizacji importu nośników energii będące  w zasadzie konsekwencją realizacji polityki klimatycznej umożliwiło próbę przeprowadzenia nowego podziału Europy w drodze zbrojnej agresji skierowanej przeciwko bezbronnym krajom. Ponieważ zagrożenie to jest nadal aktualne, a w naszym sąsiedztwie są kontynuowane niezwykle krwawe działania wojenne, wszelkie działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego, ograniczenia skutków braku nośników energii i wzrostu cen energii powinny być poprzedzone korektą dotychczasowej polityki klimatycznej sprowadzającej się do zmniejszenia jej kosztów i stworzenia w ten sposób rezerw finansowych, które mogłyby być wykorzystane  na zwiększenie potencjału obronnego. Jest kwestią zupełnie niezrozumiałą dlaczego rząd RP nie podjął dotychczas decyzji o powrocie do węgla i nie zaproponował obniżenia celów redukcyjnych, w tym redukcji emisji o 55% w 2030 r. i przesunięcia daty uzyskania neutralności klimatycznej do końca okresu wyznaczonego przez Porozumienie Paryskie.
2. Proponowane w komunikacie rozwiązania zbyt słabo uwzględniają fakt, że obecnie toczy się w Europie wojna, która rodzi konsekwencje dla dostaw surowców energetycznych również w perspektywie długoterminowej. Przecież wojna ta może trwać jeszcze bardzo długo, nawet lata.
3. Brak jest też analizy na temat dodatkowych kosztów – i czy w ogóle istnieje taka możliwość ze względu np. na dostępność surowców – przyspieszania tzw. transformacji energetycznej. W sytuacji, gdy globalne łańcuchy dostaw mają spore problemy, założenie, że transformację energetyczną można przyspieszyć, wygląda bardzo optymistycznie. Sugestia przyspieszania transformacji energetycznej w czasie wojny niesie też z sobą wewnętrzną sprzeczność: gdyby było to ekonomicznie możliwe  w czasie wojny, to tym bardziej byłoby możliwe i jeszcze bardziej opłacalne  w warunkach pokoju. Zależność jest odwrotna: przyspieszenie transformacji energetycznej zwiększy koszty jakie ponosi ekonomia w czasie wojny. Nieliczenie  się z kosztami, w tym sensie, że nawet w ogóle nie są oszacowane, jest nieakceptowalne. Przyspieszenie transformacji energetycznej wygląda na próbę jeszcze zwiększenia kosztów tego procesu i ukrycie ich pod kosztami ekonomicznymi wojny w czasie, kiedy społeczeństwo może być przygotowane zaakceptować nieporównywalnie większe koszty niż w czasie pokoju. Jest to stwarzanie dodatkowych obciążeń społecznych. Należy dodać, że w przypadku krajów graniczących z Ukrainą – tzn. w tym przypadku  Polski – obecny konflikt dodatkowo, o kwoty wielu miliardów euro, podnosi koszty ekonomiczne i społeczne przyjmowania wielomilionowej fali uchodźców. Zatem dokument musi zostać uzupełniony o ocenę skutków ekonomicznych ze szczególnym uwzględnieniem krajów graniczących z Ukrainą i przyjmujących uchodźców.
4. Podstawowym problemem w obecnej sytuacji jest zapewnienie podaży surowców energetycznych w Europie. Rosja dostarczała 41% zapotrzebowania gazu ziemnego  oraz 47% węgla. Zastąpienie tak ogromnych ilości dostawami spoza Europy  (w tym spoza Wielkiej Brytanii i Norwegii) jest wielkim wyzwaniem:
Zagrożenie fizyczne transportu morskiego, np. dostaw LNG lub węgla. Może  tego  Rosja dokonywać oficjalnie, przez siły specjalne, np. na poczet odszkodowań za sankcje, lub mogą tego dokonywać tzw. „zielone ludziki”. Nawet jeżeli  nie spowodowałoby całkowitej blokady dostaw, to będzie to miało bardzo duży wpływ na cenę i na niechęć prowadzenia shippingu surowców energetycznych  do Europy.
Zagrożenie dostaw z krajów produkujących gaz lub będących na trasie gazociągów do Europy, np. poprzez wywoływanie sabotażu, niepokojów, dramatycznie duży popyt na gaz w Norwegii oraz ograniczenia przesyłowe. Szczególnie dotyczy to Baltic Pipe wpiętego do Europipe II.
5. W świetle powyższego, jedynym bezpiecznym źródłem jest zastąpienie,  w jak największym stopniu, gazu i węgla importowanego z Rosji do Europy rodzimą produkcją. Np. Polska ma nadal olbrzymi potencjał produkcji węgla. Polska ma olbrzymi potencjał produkcji gazu (gaz konwencjonalny, metan spod węgla, gaz głęboki,  gaz zamknięty, gaz w łupkach). Inne kraje w Europie mają także olbrzymi potencjał produkcyjny gazu z łupków (Wielka Brytania, Francja, Niemcy).
6. Podsumowując:
Jest ekonomicznie irracjonalne, i jest to też ekologiczną hipokryzją, by z jednej strony zapewniać Europie zapotrzebowanie w paliwa kopalne (węgiel, gaz ziemny, ropa naftowa) importując je z Rosji, gdzie są eksploatowane i transportowane  w sposób rabunkowy i często dewastujący środowisko, czy z Norwegii, gdzie są olbrzymie wyzwania środowiskowe, czy Stanów Zjednoczonych sprowadzając gaz z łupków i węgiel kamienny, a jednocześnie pomijać w debacie własne zasoby bogactw naturalnych, itd.
Obecny kryzys energetyczny w Europie spowodowany agresją Rosji na Ukrainę obnażył – nawet biorąc pod uwagę obecne cele polityki klimatycznej – brak odpowiedniego wykorzystania przez kraje Unii Europejskiej ich własnych surowców energetycznych takich jak węgiel i gaz ziemny. A przecież na etapie transformacji energetycznej to właśnie korzystanie z tych surowców tę transformację umożliwia pod względem utrzymania odpowiedniego poziomu dostaw energii, a także od strony ekonomicznej.
Dodatkowo, kraje takie jak Norwegia, Kanada, Australia, Stany Zjednoczone, także Wielka Brytania głównie w latach 80-tych i 90-tych XX wieku – ale także kraje w innych obszarach politycznych, kraje Zatoki Perskiej i Rosja – pokazują, że jednym z podstawowych źródeł ich bogactwa jest wykorzystywanie rodzimych bogactw naturalnych, w tym paliw kopalnych. Dlatego brak zrównoważonego  i zmaksymalizowanego wykorzystywania paliw kopalnych przez kraje Unii Europejskiej stworzyło nie tylko obecny stan krytycznego zagrożenia energetycznego i bezpieczeństwa w ogóle, znacznie przyczyniając  się do umożliwienia ataku Rosji na Ukrainę, ale jest także zdecydowanie działaniem szkodliwym ekonomicznie.
Tak długo jak w Europie będzie zapotrzebowanie na paliwa kopalne, tak długo Europa musi maksymalizować wykorzystanie własnych zasobów. Do 24 lutego 2022 roku, czyli daty agresji Rosji na Ukrainę, była to sprawa głównie ekonomiczna. Obecnie jest to tym bardziej sprawa ekonomiczna – ponieważ jest to ekonomia stanu wojny –  ale jest to też i sprawa bezpieczeństwa.
Biorąc pod uwagę powyższe wnosimy jak na wstępie.