Korporacje ponadnarodowe działają w wielu sektorach polskiej gospodarki. Ich wpływ na krajowe stosunki pracy jest zauważalny i w wielu przypadkach budzi niepokój związków zawodowych. Dlatego kwestią zasadniczą jest wykorzystanie wszelkich środków aby zapewnić możliwość wpływu reprezentacji pracowniczej na zapewnienie skutecznego prawa do informacji i konsultacji w wymiarze ponadgranicznym. Głównym tego instrumentem na poziomie UE jest dyrektywa 2009/38 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 6 maja 2009 r. w sprawie ustanowienia europejskiej rady zakładowej lub trybu informowania pracowników i konsultowania się z nimi w przedsiębiorstwach lub w grupach przedsiębiorstw o zasięgu wspólnotowym, która zastąpiła wcześniejszą dyrektywę 94/45/WE.
Polskie związki zawodowe, w tym NSZZ „Solidarność” od wielu lat mają możliwość –poprzez swoich przedstawicieli – uczestnictwa w europejskich radach zakładowych (ERZ), utworzonych w korporacjach prowadzących działalność na terenie naszego kraju, chroniąc interesy polskich pracowników.
Analizy dokonywane przez europejski ruch związkowy, ale także przez NSZZ „Solidarność” pokazują, że dyrektywa 2009/38 wymaga zasadniczego wzmocnienia prawnego przede wszystkim w zakresie prawa ERZ do sądu oraz zbudowania efektywnego sytemu sankcji w przypadku naruszenia uprawnień do informacji i konsultacji. Oznacza to konieczność pilnej rewizji tego aktu prawnego.
Mając na względzie trwające w Parlamencie Europejskim prace nad tzw. raportem legislacyjnym (autorstwa posła Denisa Radtke) dotyczącym zmian w dyrektywie o ERZ Prezydium KK NSZZ „Solidarność”w pełni popiera stanowisko EKZZ w tym obszarze, przedstawione 18 grudnia 2020 r.
Z punktu widzenia interesu polskich pracowników korporacji ponadnarodowych szczególne znaczenie ma dokonanie takich zmian w dyrektywie, które zagwarantują:
- Stworzenie efektywnego mechanizmu sankcji wprowadzanych w razie braku prawidłowej informacji lub konsultacji pracowników, w tym poprzez prawo do czasowego zawieszenia decyzji przedsiębiorstwa z uwzględnieniem uprawnień krajowych związków zawodowych.
- Likwidację wyłączenia spod rygorów dyrektywy, tzw. dobrowolnych porozumień (stary art. 13 dyrektywy 94/45/WE). Stwarzają one podwójne standardy utrudniające polskim reprezentatywnym organizacjom związkowym desygnowanie przedstawicieli do ERZ, mimo obowiązującego polskiego prawa.
- Skonsolidowanie i włączenie do głównego tekstu dyrektywy koncepcji "ponadnarodowego charakteru sprawy" (motywy 12 i 16 preambuły do dyrektywy). Musi istnieć egzekwowalne, kompleksowe prawo ERZ do tego, aby była informowana i konsultowana w całym procesie podejmowania decyzji przez zarządy korporacji ponadnarodowych.
Uważamy, że bez silnego prawa pracowników do informacji i konsultacji w wymiarze ponadnarodowym nie jest możliwa budowa prawdziwego europejskiego modelu społecznego, który winien uwzględniać potrzeby i oczekiwania pracowników i reprezentujących ich związków zawodowych, a nie wyłącznie interesy wielkiego międzynarodowego kapitału.
Zachęcając polskich posłów do Parlamentu Europejskiego do wsparcia tych działań zwracamy uwagę, że wzmocnienie instytucji ERZ ma szczególne znaczenie z perspektywy naszego kraju, a więc państwa, w którym wciąż nie istnieje sektorowy poziom rokowań zbiorowych zapewniający równowagę między interesami rodzimych i zagranicznych przedsiębiorców. Oznacza to, że niekontrolowane legislacyjnie oddziaływanie korporacji ponadnarodowych w obszarze społecznym może mieć potencjalnie negatywne skutki nie tylko dla ich pracowników, ale dla całej polskiej gospodarki.