Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z coraz większym niepokojem obserwuje eskalację wojny wypowiedzianej białoruskiemu społeczeństwu po sfałszowaniu wyborów prezydenckich w sierpniu 2020 r. przez Aleksandra Łukaszenkę. Dzieje się to przy całkowitej bierności społeczności międzynarodowej, w tym szczególnie wspólnoty europejskiej, która całkowicie zaniechała jakichkolwiek działań wobec białoruskiego reżimu.
Wyjątek stanowi Polska, która udziela schronienia białoruskim opozycjonistom, wspiera wolne białoruskie media oraz jest ambasadorem białoruskiego społeczeństwa na arenie międzynarodowej. Niestety, w tych działaniach jest osamotniona.
Napływające w ostatnim czasie wiadomości wskazują, że obecnie Aleksander Łukaszenka obrał sobie za cel polską mniejszość na Białorusi. W ostatnim czasie została zatrzymana i skazana na areszt Andżelika Borys, liderka Związku Polaków na Białorusi oraz działacz ZPnB i dziennikarz Andrzej Poczobut. Do tego ma miejsce demonstracja siły w formie ataków na polskie społeczne szkoły i represje wobec innych instytucji białoruskiej Polonii. Wyraźnie widać, że A. Łukaszenka wykorzystuje każdy pretekst do błyskawicznego wydawania wyroków, korzystając z wszelkich możliwych sposobów na odwrócenie uwagi od głębokich problemów gospodarczych i własnej politycznej niemocy.
Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, niezmiennie stojąc po stronie wartości demokratycznych i prawa społeczeństw do samostanowienia, wyraża oburzenie wobec kolejnych aktów łamania praw człowieka na Białorusi oraz apeluje do polskiego rządu o zdecydowane działania. W tym na arenie międzynarodowej.
Wierzymy – i jesteśmy przekonani – że tylko międzynarodowa solidarność może powstrzymać tę ostatnią w Europie dyktaturę.