Od wielu lat jesteśmy świadkami ataków różnych środowisk na osobę świętego Jana Pawła II. Do dewastacji Jego pomników dochodziło już wielokrotnie w przeszłości. Jednak w ostatnim czasie fala nienawiści wobec osoby Papieża-Polaka uległa wielkiemu nasileniu.
Pojawiły się nawoływania do likwidacji pomników, zmian nazw ulic, placów, a nawet usuwania Jego imienia z publikacji. Działania te mają doprowadzić do zmiany wizerunku człowieka godnego najwyższego szacunku, w kogoś współwinnego odrażających przestępstw. Zarzuty stawiane przez środowiska lewackie oparte są na manipulacji i rozpowszechnianiu kłamstw.
W Polsce i na całym świecie jesteśmy świadkami próby przeprowadzenia rewolucji obyczajowej. Celem tej rewolucji jest „wyzwolenie” człowieka z wszelkich norm kulturowych, obyczajowych, godnościowych – zrównanie praw związków homoseksualnych z prawami małżeńskimi, w tym prawa do adopcji dzieci, prawa do aborcji na życzenie (a w przyszłości z pewnością eutanazji), czy edukacji seksualnej już w wieku wczesnoprzedszkolnym.
Przeszkodą na drodze do stworzenia „modelu nowego człowieka” jest tradycyjna rodzina oparta na wartościach chrześcijańskich, która swoje oparcie ma przede wszystkim w Kościele Katolickim. Stąd próba zniszczenia Kościoła, a nie da się tego w Polsce zrobić bez zniszczenia świętości Jana Pawła II. Przewidział to już Kard. Stefan Wyszyński, który przestrzegał: „Jeśli przyjdą zniszczyć ten Naród, zaczną od Kościoła, gdyż Kościół jest siłą tego Narodu”.
Bez Jana Pawła II nie byłaby możliwa „Solidarność”, której papież patronował od samego początku. W robotniczych protestach roku 1980 widział nie tylko bunt przeciwko władzy w celu poprawy warunków życia. W „Solidarności” dostrzegał symbol przemian, które miały zmienić – i zmieniły -„oblicze tej ziemi”; przemian dokonanych metodami pokojowymi z poszanowaniem godności każdego człowieka. Ideały, na których zbudowana została „Solidarność” zawsze były bliskie Jego sercu.
Apelujemy do członków i sympatyków naszego Związku o odważną i cierpliwą postawę w obronie pamięci i świętości naszego Papieża. To jego pontyfikat obudził w nas „Solidarność”, która wywalczyła Polakom niepodległą i demokratyczną Ojczyznę.