Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” zdecydowanie protestuje przeciwko próbie oddania Pomnika Poległych Stoczniowców i Placu Solidarności w Gdańsku grupie założycieli Stowarzyszenia Społeczny Komitet Budowy i Tradycji Pomnika Poległych Stoczniowców 1970, związanych z obecną władzą. Jest to chyba jedyny w świecie przypadek, gdy komitet budowy pomnika reaktywuje się ponad 30 lat od jego zbudowania. Praktyczny cel jest jasny – zawłaszczyć kolejny obszar przestrzeni publicznej dla jednej grupy i dokonać jedynie właściwej i wygodnej interpretacji historii. NSZZ „Solidarność” nigdy na to nie wyrazi zgody.
Władza komunistyczna stawiała wokół Pomnika barierki i kordony ZOMO, kazała się odwracać plecami, gdy hołd poległym składał błogosławiony Ojciec Święty Jan Paweł II. Dziś próbuje się pod pozorem demokracji zawłaszczyć to miejsce i odebrać je społeczeństwu. To działanie haniebne.
NSZZ „Solidarność” nigdy nie zamierzał tego miejsca traktować jako własność. Wręcz przeciwnie – zawsze była to przestrzeń wolności i pamięci. Wspólnie z różnymi instytucjami dbaliśmy o jego wygląd i charakter. Dlatego nie zgodzimy się, aby Pomnik i Plac prywatyzowano tworząc pod hasłami dbałości o tradycję „Komitet Ochrony Pomnika”.
Krajowy Zajazd Delegatów nie zgadza się na zamykanie przed Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym „Solidarność” jego dziedzictwa i miejsca pamięci.