Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” wnosi następujące uwagi do projektu rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 8 lutego 2011 r. w sprawie procedury „Niebieskie Karty” oraz wzór formularzy „Niebieska Karta”:
- W projekcie rozporządzenia (par. 2 pkt 1, par. 3 pkt 1) brak jednoznacznego określenia osoby dotkniętej przemocą w rodzinie. Trudno przyjąć, aby w tej sprawie wystarczające było samookreślenie się osób jako poszkodowanych, chociaż subiektywnie mogą to tak oceniać. Szczególnie dotyczy to przemocy psychicznej
w której trudno o potwierdzenie wyraźnych zewnętrznych objawów przemocy.
W naszym systemie prawnym decyzje w takich sprawach podejmie sąd, czego opiniowane rozporządzenie nie przewiduje. - W projekcie proponuje się, aby wobec rodziny – objętej procedurą przeciwdziałania przemocy (par. 2 pkt 12) – prowadzone były działania w okresie nie krótszym niż rok. Biorąc pod uwagę, że przejawem przemocy może być jednorazowa przemoc, za którą sprawca przeprosił i zadośćuczynił, co zostało przyjęte przez stronę pokrzywdzoną,
a wzajemne relacje układają się dobrze i żadna z dorosłych osób nie życzy sobie monitorowania, trudno dostrzec uzasadnienie dla tego rodzaju rocznej procedury. - Projektowane procedury Niebieskiej Karty wymagają, aby pracownik socjalny bądź policji uzyskał szczegółowe informacje na temat sytuacji osoby dotkniętej przemocą w rodzinie, osoby jej stosującej oraz zebrania danych o członkach rodziny. Szczególnie jest to trudne w przypadku ofiary, która musi przechodzić tak przykrą procedurę i udowadniać wobec różnicy zdań w rodzinie, że jest ofiarą. Tak szerokie uzyskiwanie informacji nie jest uzasadnione szczególnie w sytuacji jednorazowej przemocy, jaka miała miejsce pomiędzy dorosłymi osobami, które nie życzą sobie interwencji w ich sprawie. Dla takich sytuacji powinna być przewidziana odrębna procedura, mniejszy zakres zebranych informacji i nie kierowanie ich spraw do Zespołu Interdyscyplinarnego.
- Projekt rozporządzenia nie przewiduje procedury odwoławczej od założenia Niebieskiej Karty, np.: w postępowaniu sądowym czy administracyjnym.
- W uzasadnieniu projektu zawarto stwierdzenie, że proponowana regulacja nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa oraz dla budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Szkoda, że zapomina się o pracownikach, którym dodaje się zadań lub rozszerza zasadniczo już wykonywane, a nie przewiduje się zwiększenia środków finansowych na wzrost ich wynagrodzeń. Za jakiś czas może okazać się, że choć mamy znakomicie wykształcone kadry służb społecznych, to nie będzie kto miał pracować i rozwiązywać problemów w tej dziedzinie.