W ostatniej audycji “Głos Pracownika” poruszony został m.in. temat świadczeń na dziecko w związku z obostrzeniami covidowymi. Kto może się o nie ubiegać, a komu one nie przysługują? O tym mówiła Anna Lewandowska z kancelarii prawnej Natalii Zielmachowicz z Gdyni oraz Krzysztof Cieszyński, rzecznik pomorskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
– Zasiłek opiekuńczy jest przyznany rodzicom dzieci do lat ośmiu. Jego warunkiem jest to, by rodzice sprawowali osobistą opiekę nad dzieckiem, w sytuacjach, kiedy ta opieka nie jest sprawowana w tych miejscach co zazwyczaj; w żłobkach, przedszkolach, szkołach czy klubach dziecięcych. Placówki są otwarte i muszą przyjąć dzieci medyków oraz pracowników służb mundurowych. Aby uzyskać zasiłek, należy złożyć pracodawcy oświadczenie o sprawowaniu osobistej opieki nam dzieckiem. To oświadczenie składa się co do zasady płatnikowi składek – pracownicy składają pracodawcy, zlecenioborcy – zleceniodawcy, zaś przedsiębiorcy bezpośrednio do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Traktowane jest ono jak wniosek o zasiłek opiekuńczy. Jego wysokość to 80 proc. wynagrodzenia. Liczy się je za każdy dzień przebywania rodzica na zasiłku, również w dni ustawowo wolne od pracy. Pracodawca nie może odmówić pracownikowi skorzystania z tego prawa – wyjaśniła Anna Lewandowska.
Nie ma limitu dni zasiłkowych. Przysługują one tak długo, jak długo występuje konieczność osobistej opieki nad dzieckiem, w związku z zamknięciem przedszkola lub żłobka. Będzie to więc tożsame z okresem, w którego trakcie placówki te są zamknięte w myśl obowiązujących obostrzeń.
– Pracownik ma możliwość przebywania 60 dni w roku kalendarzowym na zasiłku opiekuńczym, przyznawanym na zasadach ogólnych. Omawiany, “covidowy” zasiłek nie zalicza się do tego limitu – wyjaśniła Anna Lewandowska.
– Prawo przysługuje także ubezpieczonym rodzicom dzieci do ukończenia 16 lat, jeśli mają one orzeczenie o niepełnosprawności, do 18 lat – kiedy mają orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności lub nawet do 24. roku życia, jeśli mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego – dodał Krzysztof Cieszyński, rzecznik pomorskiego ZUS.
Jak podał, w ciągu roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w całej Polsce wpłynęło ponad 1,3 miliona wniosków o dodatkowe zasiłki opiekuńcze. – Czasem jest tak, że opiekunowie się wymieniają i raz jeden rodzic, raz drugi korzysta z dodatkowego zasiłku opiekuńczego – zauważył.
Całą audycję można odsłuchać na stronie Radia Gdańsk TUTAJ…>>
www.solidarnosc.gda.pl