Stanowisko Prezydium KK NSZZ „S”: W „Tarczy 3” Rząd chce chronić miejsca pracy… zwolnieniami
NSZZ „Solidarność” nie godzi się na nieskrępowane zwolnienia zarówno indywidualne jak i grupowe, obniżanie wynagrodzenia, dysponowanie połową urlopu wypoczynkowego pracowników, zawieszanie układów zbiorowych pracy i regulaminów, przejęcie i dowolne dysponowanie zakładowymi funduszami świadczeń socjalnych.
fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność
– Proponowane przez Rząd zapisy tzw. trzeciej „Tarczy antykryzysowej”, to likwidacja ochronnej funkcji kodeksu pracy oraz zamach na funkcjonowanie związków zawodowych. Mówiąc wprost – to brak jakichkolwiek cywilizowanych reguł na polskim rynku pracy. Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji w okresie pandemii, NSZZ „Solidarność” nie godzi się na tak drastyczne ograniczenie prawa pracowników do ochrony przez związki zawodowe, zwłaszcza w roku 40-lecia swojego powstania – czytamy w ostrym stanowisku Prezydium KK.
Co zawierają propozycje „Tarczy 3”? Pozwala ona pracodawcom niezależnie od ich sytuacji m.in. na nieskrępowane zwolnienia zarówno indywidualne jak i grupowe, obniżanie wynagrodzenia, dysponowanie połową urlopu wypoczynkowego pracowników, zawieszanie układów zbiorowych pracy i regulaminów, przejęcie i dowolne dysponowanie zakładowymi funduszami świadczeń socjalnych. Zdaniem „Solidarności” jest też zaprzeczeniem wcześniejszych rozwiązań.
– Przykładem tego jak kuriozalne są niektóre propozycje może być choćby zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, z którego zapomogi w „Tarczy 1” otrzymały daleko idące ulgi podatkowe, a w „Tarczy 3” fundusz ma być przejęty przez pracodawcę i tak naprawdę zlikwidowany.
Zdaniem Prezydium Komisji Krajowej efektem wprowadzenia takich regulacji będzie całkowite przerzucenie skutków kryzysu wywołanego pandemią na pracowników, wbrew wcześniejszym deklaracjom o celu „Tarcz”, czyli ochronie miejsc pracy.
– Dla Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” takie rozwiązania są nie do zaakceptowania. W naszej ocenie zmiany te są wprowadzane z inicjatywy i pod presją organizacji pracodawców.
„Solidarność” ostro piętnuje zachowanie pozostałych reprezentatywnych central związkowych.
– Niestety biorą w tym udział, w bardziej lub mniej świadomy sposób organizacje OPZZ i FZZ podpisując się pod wspólnymi stanowiskami, w których zapisują między innymi, cyt.: „…na forum RDS należy podjąć trudny dialog dotyczący uelastycznienia prawa pracy w czasie kryzysu gospodarczego”.
Związek apeluje do Prezydenta RP o jednoznaczne stanowisko i zapowiedź weta a Rząd do dialogu i wycofania kontrowersyjnych pomysłów. Stanowisko nie pomija również posłów wywodzących się z NSZZ „Solidarność”, oczekując ich do odrzucenia zmian i zapowiada protesty.
– Niezależnie od powyższego, mimo pandemii, NSZZ „Solidarność” rozpoczyna pilne przygotowania do akcji protestacyjnych.
ml
Źródło: tysol.pl