Solidarność Podbeskidzie Podziękowanie dla kapelana

Podziękowanie dla kapelana

Podziękowanie dla kapelana

Udostępnij na:

W niedzielę, 21 sierpnia, odbyła się uroczystość pożegnania przechodzącego na emeryturę ks. prałata Zbigniewa Powady, wieloletniego proboszcza bielskiej parafii katedralnej św. Mikołaja.

Ksiądz Zbigniew Powada przepracował w parafii św. Mikołaja 33 lata. Z jego inicjatywy w 1984 roku przy tej parafii powstało duszpasterstwo ludzi pracy, skupiające wielu działaczy zdelegalizowanej „Solidarności”.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wkrótce świątynia ta stała się jednym z bastionów naszego związku, a formacyjne spotkania duszpasterskie uzupełnione zostały potajemnymi zebraniami podbeskidzkiej „Solidarności” na wieży kościoła św. Mikołaja (nie była to wówczas jeszcze katedra).  Nic dziwnego, że później ks. Powada został kapelanem podbeskidzkiej „Solidarności”. Nie powinno też dziwić, że za swą postawę ks. prałat został uhonorowany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, a przez związkowców najwyższym wyróżnieniem: tytułem Zasłużony dla NSZZ „Solidarność”.

W uroczystości pożegnania przechodzącego na emeryturę ks. Zbigniewa Powady uczestniczyły związkowe poczty sztandarowe oraz delegacja podbeskidzkiej „Solidarności” z przewodniczącym Markiem Boguszem i jego zastępcami, Andrzejem Madydą i Stanisławem Sołtysikiem na czele.

– Księże Zbigniewie, nie żegnamy się, bo nadal jesteś naszym duszpasterzem. Dziękujemy ci za ofiarną posługę wśród nas – zarówno wtedy, gdy groziły za taką postawę represje, szykany czy nawet śmierć, jak też teraz, gdy tak bardzo potrzebujemy wsparcia i modlitwy. Dziękujemy ci za każde spotkanie, w tym szczególnie za comiesięczne msze za ojczyznę – mówił Marek Bogusz podkreślając, że „Solidarność” nie żegna się ze swym duszpasterzem, bo ks. Powada nadal pozostaje związkowym kapelanem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij na: